Newsy

Joanna Moro o serialu „Lifting”: gram piękną pielęgniarkę, która jest żywą reklamą kliniki medycyny estetycznej

2017-08-16  |  06:31

„Lifting” to satyryczne przedstawienie wiecznego dążenia do wyidealizowanego piękna. Wszystkie postaci są wyliftingowane, wszystkie są perfekcyjne, z drugiej strony czegoś im brakuje. Tak jak w życiu – podkreśla Joanna Moro. Aktorka wciela się w rolę pielęgniarki Margarety, której wygląd ma być dla klientów kliniki chirurgii plastycznej dowodem na to, że skalpel może uczynić cuda. Moro wierzy, że internetowy serial trafi również poza granice Polski.

Pierwsza seria „Liftingu” w reżyserii Bo Martina składa się z 9 odcinków. Ich akcja w większości toczy się w poczekalni kliniki chirurgii plastycznej.

W serialu „Lifting” gram pielęgniarkę Margaretę, która jest żywą reklamą tej kliniki, tego pięknego pałacu, w którym kobiety poddają się operacjom plastycznym i chirurgicznym. Jestem taką wizytówką: proszę państwa, można wyglądać tak pięknie dzięki skalpelowi – mówi agencji Newseria Joanna Moro, aktorka.

Serial będzie w zabawny sposób pokazywał życie i problemy współczesnych kobiet w różnym wieku. Główne role zagrają Tamara Arciuch (Justyna), Monika Buchowiec (Milena), Marta Król (Patrycja) i Anna Matysiak (Eliza). Każda z pań dąży do tego, by nienagannie wyglądać, a wszelkie niedoskonałości poprawiać chirurgicznie.

Charaktery bohaterek są bardzo konkretne, są bardzo mocno zarysowane, a zarazem przystępne, piękne i kuszące. Wszystkie postaci są wyliftingowane, wszystkie są perfekcyjne, z drugiej strony czegoś im brakuje. Tak jak w życiu. Tutaj jest to karykatura tego, że cały czas dążymy do czegoś, a tak naprawdę nie wiemy do czego, przez to coraz więcej potrzebujemy, w końcu stajemy się plastikiem, gliną czy piaskiem do rozsypania – często te kobiety nie mają żeber, rozsypują się, są dziś takie osoby – tłumaczy Joanna Moro.

Według aktorki serial pokaże rzeczy, których jeszcze w Polsce nie pokazywano.

Jest to serial internetowy, więc planujemy dotrzeć nie tylko do Polaków, lecz także szerzej. Myślę, że nikt nie przejdzie obok niego obojętnie, bo to bardzo nurtujący problem, na czasie. Ten serial ma wiele podtekstów i działa na wyobraźnię. Zobaczymy tam ludzi, którzy są zagubieni w dzisiejszym świecie, a mimo to cały czas szukają akceptacji tak jak wszyscy – dodaje Joanna Moro.

Serial „Lifting” będzie można oglądać od 2 września w aplikacji Eska GO.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Doda: Udało mi się całkowicie zwalczyć przyczynę Hashimoto, a nie tylko skutki tej choroby. Nadal będę się dzielić moimi doświadczeniami i nie dam się zastraszyć

Niedawno piosenkarka podzieliła się swoim sposobem na wyleczenie się z hashimoto. Jak podkreśla, kiedy ona sama kilka lat temu usłyszała diagnozę, postanowiła zrobić wszystko, by zatrzymać rozwój przewlekłego zapalenia tarczycy o podłożu autoimmunologicznym. Przede wszystkim zaczęła prowadzić zdrowy styl życia i postawiła na restrykcyjną dietę. Skutecznym antidotum miały się też okazać suplementy. Jej wypowiedź wywołała spore kontrowersje. Lekarze podkreślają bowiem, że całkowite wyleczenie się z tego schorzenia nie jest możliwe, a rozwój choroby mogą powstrzymać wyłącznie leki.

Konsument

Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi. Niesłusznie mylone są z nielegalnymi w Polsce snusami

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.

Transport

SUV-y dominują rynek motoryzacyjny. Hyundai wprowadzi latem do sprzedaży nowy siedmioosobowy model

Na polskich i europejskich drogach królują SUV-y. W kwartale br. stanowiły już 60 proc. nowych rejestracji w Polsce. Latem w sprzedaży pojawi się nietypowa odmiana SUV-a: siedmioosobowy elektryczny Hyundai IONIQ 9. Marka zapewnia, że to pokaz jej możliwości technologicznych.