Mówi: | Krystyna Janda (reżyserka) Dorota Kolak (aktorka) Mirosław Baka (aktor) |
Jutro premiera sztuki "Raj dla opornych" w Teatrze Polonia
Jutro w Teatrze Polonia odbędzie się premiera sztuki „Raj dla opornych” Michele Riml w reż. Krystyny Jandy. To kontynuacja przedstawienia „Seks dla opornych”. – Ta część dotyczy braku pieniędzy, trzeciego etapu życia, emerytury, albo wcześniejszej emerytury, pewnej niesprawiedliwości dziejowej, życiowej – zdradza temat sztuki Krystyna Janda. W rolach głównych wystąpią Dorota Kolak, Mirosław Baka i Aleksandra Konieczna.
W spektaklu „Raj dla opornych” widzowie poznają bohaterów znanych z „Seksu dla opornych” kilka lat później. Tym razem główni bohaterowie Karol (w tej roli Mirosław Baka) i jego żona Barbara (w tej roli Dorota Kolak) będą zmagać się m.in. z problemami finansowymi. Krystyna Janda zdecydowała się na wyreżyserowanie i wystawienie sztuki, gdyż jej zdaniem przedstawienie porusza problemy bliskie publiczności.
– Wszystko to, co oni mówią jest zabawne, natomiast tak naprawdę wszystkie te sprawy są bliskie problemom publiczności. Ta cała część dotyczy braku pieniędzy, trzeciego etapu życia, emerytury albo tej wcześniejszej emerytury, pewnej niesprawiedliwości dziejowej, życiowej. Podoba mi się , że autorka postanowiła pisać poradniki życiowe w formie sztuk teatralnych. To jest w jakimś sensie potrzebne ludziom – mówi aktorka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Mirosław Baka przyznaje, że utrata pracy jest w spektaklu jedynie pretekstem do ukazania relacji w rodzinie na tle powstałego problemu.
– Gram tutaj 56-latka, który stracił pracę i to jest taki moment w życiu każdego 56-latka nieszczególny, kiedy parę lat przed emeryturą trzeba przemeblować całe swoje życie, albo znaleźć nowy sposób na siebie, na resztę swojego aktywnego życia zawodowego. To jest ważne jak na to reaguje małżeństwo, jak na tę trudną sytuację życiową reaguje rodzina. W tym przypadku rodzina poszerzona o jedną osobę, która wprowadza bardzo dużo fermentu i stanowi taki kontrapunkt dla tych naszych dwóch postaci. Mam na myśli oczywiście Dianę – siostrę Barbary, która zjawia się w tej drugiej części – mówi Mirosław Baka.
W rolę Diany wcieli się Aleksandra Konieczna.
Z kolei Dorota Kolak podkreśla, że "Raj dla opornych" choć lekko napisany, jest bardzo refleksyjny i skłania do wielu przemyśleń.
– To jest moment, kiedy z gniazda wyleciały dzieci, został jeden najmłodszy syn. Za chwilę zostaniemy tylko we dwoje. Zaczynamy podsumowywać: co zrobiliśmy w życiu, jak się sprawdziliśmy w życiu. A podświadome to jest strach. Taki mam monolog na końcu – strach przed upływającym czasem. Będzie więc trochę wesoło, zabawnie, ale też będzie tak trochę nostalgicznie i gorzko. Pogodnie zaś dlatego, że dobrze, że znaleźliśmy siebie nawzajem z Karolem, ale też, czy przeżyliśmy to życie mądrze, tak jak powinniśmy, tak jak chcieliśmy – mówi aktorka.
„Raj dla opornych” jest kooprodukcją z Teatrem Wybrzeże w Gdańsku, gdzie premiera odbyła się 6 czerwca. Jutrzejsza premiera sztuki w Warszawie odbędzie się o godz. 19.30. Kolejne spektakle zostaną wystawione od 14 do 18 czerwca oraz w okresie wakacyjnym.
Czytaj także
- 2025-03-05: Małgorzata Potocka: Wydaje mi się, że ja wczoraj otworzyłam Teatr Sabat. Te 25 lat to była chwila moment
- 2025-03-17: Małgorzata Potocka: Nigdy nie przejmowałam się złą opinią, bo na ogół jest ona złośliwa, podła i pełna zazdrości. Moje spektakle są na światowym poziomie
- 2025-04-01: Małgorzata Potocka: Jestem absolutnie oddana mojemu teatrowi. Jak się robi teatr z pasji, to nie trzeba odpoczywać
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-09-27: Zespół Enej: Na Ziemi mamy skrajności – od suszy po ulewę. Martwi nas, jak będzie wyglądał świat naszych dzieci
- 2024-09-19: Muzycy zespołu Enej: Technika i budżety od wielkiej powodzi sprzed 27 lat poszły w górę. A jednak nadal nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z żywiołem i go przewidzieć
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-09-24: Aleksandra Adamska: Mój kalendarz zapełniony jest po brzegi. Mam taką ilość zobowiązań zawodowych, że nie jestem już w stanie zrobić nic dodatkowego
- 2024-10-04: Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.
Moda
Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.
Infrastruktura
Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.