Newsy

Marcela Chmielowska (reprezentantka Polski w konkursie Miss Universe) woli własny biznes niż pracę w modelingu

2015-05-14  |  06:50

Marcela Chmielowska, która reprezentowała Polskę w konkursie Miss Universe 2014, nie wiąże kariery z modelingiem, lecz z biznesem. Modelka prowadzi już sklep internetowy z sukniami ślubnymi szytymi na miarę, w planach ma także sprzedaż kosmetyków i suplementów diety. Z pracy w modelingu nie rezygnuje, traktuje ją jednak bardziej jako hobby niż sposób na życie.

Modelka na pomysł sprzedawania sukien ślubnych wpadła już cztery lata temu podczas podróży po Azji.

Pojechałam z moim chłopakiem na targi elektroniki do Chin. Tam oprócz tych targów były targi odzieży. Poszłam zobaczyć, co mają ciekawego, i tak to się wszystko zaczęło, ponieważ te sukienki są produkowane w Azji, głównie w Chinach, są szyte na wymiar. To, co je wyróżnia, to bardzo atrakcyjna cena i bardzo dobra jakość. Kobiety w tym dniu chcą wyglądać wyjątkowo pięknie, a nie wszystkie stać na to, by kupić taką za wiele tysięcy złotych – mówi Marcela Chmielowska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Modelka zdradziła także, że jest w trakcie prac nad suplementami diety. W planach ma również produkcję kosmetyków pielęgnacyjnych. Pomagają jej w tym doświadczeni współpracownicy.

Pierwsze są to suplementy dla kobiet wspomagające odchudzanie i oczyszczające. Są już dostępne w sprzedaży. Drugim suplementem, który chciałabym teraz wyprodukować, jest suplement naturalny. W składzie posiada wyłącznie kolagen. Jest świetny na skórę i zmarszczki.  Będzie dostępny w czasie wakacji. Już sprawdzam na sobie działanie tych dwóch suplementów. Działają – przekonuje modelka.

Plany biznesowe Marceli Chmielowskiej nie oznaczają jednak zakończenia kariery modelki. Pracę w modelingu traktuje jednak bardziej jako hobby niż sposób na życie. Gdyby pojawiła się jakaś oferta, chętnie skorzysta.

Sprawia mi to przyjemność. Jeżeli tylko mam czas, to zawsze jestem chętna. Zdecydowanie jednak pociąga mnie coś bardziej konkretnego i bardziej namacalnego niż kariera modelki – mówi Marcela Chmielowska.

Modelka w 2011 r. została wybrana II Wicemiss Polonia. W 2014 r. wytypowano ją do konkursu Miss Universe. Obecnie Marcela Chmielowska studiuje prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim. W czerwcu będzie miała obronę pracy magisterskiej.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

NEWSERIA POLECA

Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku

Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Ochrona środowiska

Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić

Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.

Muzyka

Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy

Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.