Mówi: | Karina Kunkiewicz |
Funkcja: | aktorka, prezenterka telewizyjna |
Karina Kunkiewicz: Od dłuższego czasu staram się nie kupować ubrań w czarnym kolorze. Wydaje mi się wtedy, że wyglądam, jakbym ciągle miała na sobie tę samą rzecz
Aktorka postanowiła walczyć z rutyną w swojej szafie i stanowczo zmienić kolorystykę ubrań. Do tej pory w jej garderobie królowała czerń – uniwersalna, szlachetna i optycznie wyszczuplająca. Teraz dziennikarka chce ją nieco przełamać ubraniami w weselszych barwach. Jak przyznaje, wyjątkowo dobrze czuje się w zieleni.
Zdaniem Kariny Kunkiewicz modne i atrakcyjne ubranie jest tylko miłym dodatkiem. Najważniejsze jest wyczucie gustu. Nie trzeba mieć na sobie drogich rzeczy, by wyglądać stylowo i elegancko. Prezenterka zdradza, że kiedy wybiera dla siebie ubrania, nie kieruje się wskazówkami stylistów, lecz intuicją i wygodą. Nie bez znaczenia jest jednak kolorystyka.
– Od dłuższego czasu staram się nie kupować rzeczy czarnych, bo wydaje mi się, że potem i tak wyglądam, jakbym ciągle miała na sobie tą samą rzecz, ale mi się nie udaje i walczę z tym – mówi agencji Newseria Karina Kunkiewicz, aktorka, prezenterka telewizyjna.
W stylizacjach dziennych prezenterka preferuje wygodne, standardowe zestawienia z dżinsami w roli głównej. Z kolei na wielkie wyjście zawsze stara się przygotować własną interpretację bieżących trendów.
– Na co dzień to jest jeansowa historia grana z koszulą, ale na wyjścia można poszaleć, lubię sobie poszaleć, bo kiedy jak nie właśnie na pokazach mody, na eventach, wtedy rozwijam skrzydła. Dzisiaj mam na sobie ciemną zieleń od Doroty Goldpoint, wymyśliłyśmy taką prostą sukienkę – mówi Karina Kunkiewicz.
Prezenterka chętnie wybiera ubrania z pracowni polskich projektantów. Ceni między innymi Dorotę Goldpoint.
Czytaj także
- 2024-10-07: Monika Miller: Moja szafa jest dosyć mała. Lepiej jest mieć mniej rzeczy świetnej jakości, niż kupować kilogramy ubrań i za pół roku je wyrzucać
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-10-23: Monika Mrozowska: Na ściankach dziewczyny lubią wyglądać za każdym razem inaczej. Trochę mi szkoda na to czasu
- 2024-09-25: Barbara Kurdej-Szatan: Moda ekologiczna jest nam bardzo bliska. Kupuję ciuchy lepszej jakości, ale dużo rzadziej
- 2024-09-27: Ada Fijał: Młode pokolenie jest niezwykle obeznane z modą. Kiedyś my uczyliśmy uczestników naszych programów, co mają robić, a teraz często to my uczymy się od nich
- 2024-08-14: Tomasz Jacyków: Bardzo modny tego lata jest nurt bieliźniany. Hitem są spodenki udające męskie bokserki
- 2024-09-05: Tomasz Jacyków: Dla próżności i uciechy innych nie będę zaśmiecał tej planety. Kupuję niewiele ubrań i bardzo lubię second handy
- 2024-08-28: Tomasz Jacyków: Ludzie z niską samooceną zakładają cudze metki i eksponują wielkie logo. Często noszą ubrania podrabiane, czyli są to udawacze, oszuści
- 2024-08-20: Tomasz Jacyków: W każdej grupie społecznej są osoby bardzo dobrze ubrane, relatywnie przeciętnie i tragicznie. Wiele osób ubiera się niestosownie do okazji
- 2024-07-17: Luna: Moda jest fajnym sposobem na wyrażenie siebie. Ja albo się za nią chowam, albo coś manifestuję swoim ubiorem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.