Newsy

Katarzyna Bonda: Teraz jest to bardzo popularne, że kobieta wchodzi w skórę wojownika. Dziesięć lat temu było to coś totalnie nowego

2021-04-20  |  06:16

Pisarka nie ma wątpliwości, że w naszym otoczeniu jest wiele kobiet podobnych do Saszy Załuskiej, które z powodzeniem mogłyby pracować na odpowiedzialnych stanowiskach w organach ścigania i na przykład tworzyć portrety psychologiczne przestępców. Są bowiem niezwykle elokwentne i skrupulatnie podchodzą do powierzonych im zadań, dzięki czemu mają szansę być wybitnymi specjalistkami w danej dziedzinie. Pisarka przyznaje, że kiedy jej kryminały trafiły na półki księgarń, taka wojownicza kobieca bohaterka była jedyna w swoim rodzaju.

Katarzyna Bonda zbudowała postać pełną wewnętrznych sprzeczności. Sasza Załuska z jednej strony jest silna, zdecydowana i pewna siebie, a z drugiej jednak wciąż zarzuca sobie uległość i słabość do alkoholu. Całe życie maskuje się, wchodzi w zmienne role, komplikuje swój życiorys i nadal przed czymś ucieka. Bez wątpienia jest to jednak postać niebanalna.

– Teraz to już jest bardzo popularne, że kobieta wchodzi w skórę wojownika. Natomiast rzeczywiście, kiedy ja pisałam Saszę, to było novum. Cały sukces tej serii opierał się na tym, że była to pierwsza bohaterka w Polsce, która de facto mogła stanąć w szranki z mężczyznami i dźwigała to nie tylko dlatego, że była sprytna i była szyją, która kręci głową, ale że przede wszystkim była przygotowana merytorycznie. Sasza jest bowiem po doktoracie w instytucie w Huddersfield, a to jest kolebka profilowania brytyjskiego. Czyli jest merytoryka, jest też doświadczenie w pracy w policji, a z tym się łączą również testy sprawnościowe i uczestnictwo w różnego rodzaju niebezpiecznych akcjach – mówi agencji Newseria Lifestyle Katarzyna Bonda, pisarka.

Dzięki ponadprzeciętnej wiedzy, pasji i zaangażowaniu Sasza Załuska radzi sobie z najtrudniejszymi sprawami i odnosi sukcesy na polu zawodowym. W jej życiu nie brakuje jednak komplikacji, niewyjaśnionych spraw z przeszłości i zawirowań w sprawach uczuciowych. Co jakiś czas przypomina o sobie również jej nałóg. Mimo wszystko kobieta jest niezwykle zdeterminowana. Po każdej porażce podnosi się i staje się jeszcze silniejsza.

– To, co buduje Saszę, to jest to, czego my jeszcze nie widzimy, a to się łączy absolutnie z jej poprzednią pracą w dawnych czasach, która była oczywiście bardzo niebezpieczna. I kiedy pisałam tę bohaterkę 10 lat temu, to wtedy to było coś totalnie nowego. Mało tego, jeszcze zrobiłam ją suchą alkoholiczką i matką samotnie wychowującą dziecko, a to, kto jest ojcem tego dziecka, jest kluczowe, więc myślę, że tu się zatrzymam. Natomiast to też łączy się z tymi przestrzeniami jej prywatnej wojny, którą ona będzie musiała prowadzić, mimo iż nie chce. Jest to postać wojowniczki – mówi Katarzyna Bonda.

Zdaniem pisarki bohaterka jej powieści zrobiła sporą furorę i otworzyła nowy rozdział w powieściopisarstwie.

– Myślę, że po tym, jak Sasza weszła na rynek, mówię teraz o książkach, to faktycznie później otworzyło to drzwi dla bardzo wielu bohaterek podobnego rodzaju, co mnie bardzo cieszy, dlatego że to jest zawsze odświeżające – mówi.

Katarzyna Bonda podkreśla, że kobiety mają wiele umiejętności i zdolności, które z powodzeniem mogłyby wykorzystać w wielu zawodach wymagających logicznego myślenia, cierpliwości i podzielności uwagi.

– Ja jestem orędowniczką traktowania kobiet nie tylko na równi, ale dostrzegania tych wszystkich kompetencji, które my posiadamy. Bohaterka profilerka wykorzystuje choćby naszą kobiecą wielofunkcyjność, co jest podstawą profilowania. Żeby wykonać prawidłowy profil, nie tylko trzeba mieć merytoryczne dane dotyczące wszystkich dowodów, które zbierają śledczy, takich jak: włosy, DNA, palce, czerwień wargową, odciski uszu, odciski stóp , ale też ślady zachowania sprawcy. Konstrukcja profilu polega też na tym, że się analizuje ślady zachowania, czyli to, czego nie widać, i łączy się ten cały konglomerat wiedzy z tym elementem psychologii, który pozwala na zbudowanie profilu, czyli ekspertyzy z cechami konkretnego człowieka, którego poszukujemy – tłumaczy Katarzyna Bonda.

Niewiele jednak kobiet decyduje się na tego typu pracę w organach ścigania. Przede wszystkim dlatego, że takie zajęcie może być powodem traumy.

– W realu jest mało kobiet zajmujących się tego rodzaju dziedziną, a wynika to z tego, że jest to niezwykle infekująca dziedzina. My oglądamy „Żywioły Saszy” i Sasza przez siedem odcinków rozwiązuje jedną zagadkę. A w rzeczywistości jest tak, że tych spraw profilerka ma tygodniowo np. 20, a tysiąc rocznie. To jest naprawdę infekujące, kiedy pracuje się na obrażeniach, na fotosach z miejsc zdarzeń, jest się na oględzinach zwłok i uczestniczy w tych wszystkich działaniach, które powodują odbicia psychiczne, koszmary. Trudno jest to zaakceptować – mówi pisarka.

Olbrzymią barierą, jaką napotykają kobiety w pracy zawodowej, są również stereotypy i utarte schematy, które funkcjonują od lat.

– To jest na przykład hierarchiczność, seksizm, szowinizm, wszystkie te przestrzenie, że kobieta musi być lepsza na tym samym stanowisku niż facet. Nadal tak jest i dlatego kobiety się nie utrzymują, nie wytrzymują tej presji i jest mnóstwo z tego tytułu problemów. Ale totalnie są stworzone do pracy tego typu, stąd też często przechodzą albo do działań wywiadowczych w biznesie, albo profilują komercyjnie, albo robią profile takie bardziej pożyteczne i raz na jakiś czas funkcjonują w przestrzeni zbrodni, ale już zewnętrznie – wyjaśnia Katarzyna Bonda.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Alicja Węgorzewska: W Warszawskiej Operze Kameralnej sięgamy po rzadkie i trudne dzieła sprzed wieków. Chcemy zaprezentować widzom najwyższy kunszt

– Sukcesy Warszawskiej Opery Kameralnej to sukcesy całego zespołu. Każde ogniwo musi pracować na najwyższych obrotach i na najwyższym poziomie – podkreśla Alicja Węgorzewska. Dyrektor WOK wyjątkowo skutecznie działa na rzecz przywracania niezwykłych dzieł barokowych na scenę i zaprasza do współpracy nietuzinkowych artystów. W obliczu rosnącej dominacji sztucznej inteligencji i rewolucji technologicznej stara się udowodnić, że klasyka nie tylko przetrwała próbę czasu, ale i zyskała nową jakość. Efektem pracy wielu osób są nieprzeciętne produkcje, profesjonalnie zarejestrowane i odnoszące sukcesy na międzynarodowych konkursach.

Media

Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność

Prezenterka zaznacza, że cykl, który prowadzi, cieszy się dużym zainteresowaniem widzów. Z tego też względu twórcy „Pytania na śniadanie” postanowili dać jej więcej czasu antenowego. W październiku „Czerwony dywan” zyskał nie tylko nową scenografię, ale także nową odsłonę. Anna Lewandowska podkreśla, że pozyskiwanie najświeższych informacji z kręgów show-biznesowych i dzielenie się nimi z odbiorcami sprawia jej dużą przyjemność.

Problemy społeczne

Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy

Roczny cykl regularnej aktywności fizycznej w połączeniu z edukacją zdrowotną znacząco redukuje ryzyko zdrowotne i poprawia kondycję – wynika z programu badawczego Zdrowa OdWaga przeprowadzonego przez Medicover. U uczestników badania poprawiły się wskaźniki zdrowotne, spadła też absencja chorobowa w pracy. – Wyliczyliśmy metodą naukową, że dzięki 12-miesięcznemu programowi zdobyli oni dodatkowy rok życia w lepszym zdrowiu – ocenia dr n. med. Piotr Soszyński, koordynator medyczny programu badawczego Zdrowa OdWaga.