Newsy

Krzysztof Ibisz: kobiety cenię za niezwykłą magię, emocjonalność i to, że stają się lepsze od mężczyzn

2017-03-15  |  06:45

Na antenie Polsat Café wystartował 4. sezon programu „Demakijaż”. W dwunastu odcinkach programu Krzysztof Ibisz gościć będzie takie gwiazdy jak Maryla Rodowicz, Stanisława Celińska i Magdalena Lamparska. Dziennikarz po raz kolejny pokaże swoje bohaterki jako kobiety, a nie tylko uznane artystki.

„Demakijaż” to talk-show, w którym znane Polki opowiadają Krzysztofowi Ibiszowi o swoim życiu, zdradzają ukrywane dotąd tajemnice i dzielą się swoimi poglądami i refleksjami. Gospodarz programu twierdzi, że jego celem jest pokazanie goszczących w „Demakijażu” kobiet w sposób odmienny od ich oficjalnego, zawodowego wizerunku.

– Chcę, żebyśmy poznali nie aktorki, pisarki czy piosenkarki, tylko kobiety. Kobiety, które często mają niezwykłe historie życia, które my możemy odnieść do swojego doświadczenia – mówi Krzysztof Ibisz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Zdaniem dziennikarza każdy widz może nie tylko odnaleźć własne emocje i doświadczenia w historiach gwiazd, lecz także pod ich wpływem zmienić swoje życie, podjąć istotne decyzje lub znaleźć rozwiązanie trudnej sytuacji, w jakiej się znajduje. Ibisz podkreśla, że „Demakijaż” nie ma scenariusza, nigdy nie wie więc, jak skończy się rozmowa z gwiazdą, którą gości. Najczęściej bohaterki kolejnych odcinków opowiadają mu jednak historie, których wcześniej nie zdradzały publicznie.

– Dziękuję moim bohaterkom, że są na tyle odważne, żeby te nowe historie opowiedzieć i możemy je poznać też bardzo wielowymiarowo ze strony, z której wcześniej nie znaliśmy, to jest chyba najciekawsze w „Demakijażu” mówi Krzysztof Ibisz.

Gospodarz talk-show zaznacza, że nigdy nie ma pewności, czy dana gwiazda otworzy się przed nim i jego widzami. Dotychczas tak właśnie się działo, a wynikać to może zdaniem Krzysztofa Ibisza z magii rozmowy i ciekawości samych bohaterek programu.

– Też myślę, że z tego, że one wiedzą, że jesteśmy z jednej strony bardzo ciekawi, z drugiej strony zaś bardzo do tych rozmów przygotowani, i chyba one to doceniają, że tak jest – mówi dziennikarz.

Bohaterkami „Demakijażu” są wyłącznie kobiety. Do tej pory Krzysztof Ibisz gościł m.in. Izę Miko, Evę Halinę Rich, Joannę Moro, Beatę Tadlę i Anitę Sokołowską. Dziennikarz twierdzi, że kobiety ceni m.in. za niezwykłą energię, którą wytwarzają między sobą a mężczyznami, oraz fakt, że doskonale uzupełniają się z przedstawicielami przeciwnej płci.

– Za niezwykłą magię, emocjonalność, za to, że stajecie się lepsze od nas. W tym was wspieram, bo tak naprawdę razem budujemy świat i to jest cudowne mówi Krzysztof Ibisz.

Talk-show „Demakijaż” można oglądać w każdy wtorek o godz. 22.00 na antenie telewizji Polsat Café. W obecnym sezonie Krzysztof Ibisz gościć będzie m.in. Magdalenę Lamparską, Elżbietę Zapendowską, Stanisławę Celińską, Joannę Horodyńską, Marylę Rodowicz oraz Otylię Jędrzejczak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Farmacja

Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.

Moda

Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie

Aktorka wyznaje zasadę: zanim coś wyrzucisz na śmietnik, upewnij się, czy nie da się tego jeszcze w jakiś sposób wykorzystać. Jak przekonuje, ona sama nadal używa pościeli po babci czy ręczników po mamie. Anna Powierza nie zapełnia też po brzegi swojej szafy i nie musi koniecznie mieć tego, co właśnie jest modne. Preferuje ubrania ponadczasowe, które śmiało można założyć kilka razy i zawsze wygląda się w nich dobrze.