Newsy

LemON kończy pracę nad drugą płytą

2014-09-04  |  06:47

Grupa LemON przygotowuje się do wydania kolejnego albumu studyjnego. Premiera krążka ma się odbyć jesienią, a grupa przedstawiła drugi singiel i teledysk promujący płytę – „Scarlett”.

Podobnie jak przy pierwszym wydawnictwie, produkcją drugiego krążka zajął się sam zespół. Nad jakością całego materiału czuwa wokalista formacji Igor Herbut.

Pierwszą płytę produkowaliśmy właściwie sami. Mieliśmy pomoc Jasia Kidawy, ale tak naprawdę sami mocno w tym siedzieliśmy. Tak samo będzie z drugim wydawnictwem, przy którym nie współpracuje z nami żaden producent. Z jednej strony jest to fajne, bo wiesz, jak to wszystko powstaje. Czasem kłócimy się między sobą, ale to wynika z nadmiaru pomysłów. Moja rola jest taka, by filtrować najciekawsze z nich. Poza tym wszystko jest nieco trudniejsze, bo jesteśmy zespołem i działamy wspólnie, ale musi być ktoś, kto to wszystko scala. Mam nadzieję, że uda nam się przenieść nasz wysiłek i skrajnie różne emocje na płytę –  stwierdza Herbut.

Zespół nad drugim albumem pracuje w nowym składzie. W marcu LemON pożegnał się z dwojgiem muzyków – gitarzystą Adamem Horoszczakiem oraz perkusistą Piotrem „Budyniem” Budniakiem. Herbut uważa, że nowi członkowie wprowadzili powiew świeżości do muzyki grupy.

Skład zespołu LemON trochę się zmienił od poprzedniej płyty. Jest nowy gitarzysta Piotrek „Rubens” Rubik oraz perkusista Tomasz „Harry” Waldowski. Do składu dołączył również pianista Piotr Walicki. Myślę, że zmiany będą słyszalne. Stawiamy na różnorodne numery i chciałbym, aby ludzie dostrzegli naszej  efekty naszej pracy w ostatnim czasie – mówi agencji Newseria Lifestyle piosenkarz.

Do tej pory zespół zaprezentował dwa single. Oprócz „Scarlett” swoją premierę miał również utwór „Ake”.

Chciałbym, aby numery z drugiej płyty były ważne dla nas. Żeby o czymś mówiły i coś przekazywały. Chciałbym również, żeby odbiorca już po pierwszym przesłuchaniu miał ochotę wrócić do tego albumu – dodaje Herbut.

Grupa LemON powstała w 2011 roku. Zawiązana została z myślą o trzeciej edycji programu „Must be the music”. Formacja po zwycięstwie w talent-show wydała w 2012 roku debiutancki album „LemON”, który dotarł na dziewiąte miejsce Oficjalna Lista Sprzedaży Związku Producentów Audio Video (ZPAV) – OLiS.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Edukacja

Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.

Media

Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie

Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami  mają wiele wspólnych tematów do rozmów.

Prawo

Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.