Newsy

Ludwik Borkowski: mam już swoich faworytów drugiej edycji "Azja Express"

2017-05-26  |  06:50

Aktor zamierza oglądać kolejną edycję "Azja Express". Ma nadzieję, że uda mu się spotkać z niektórymi uczestnikami reality show i wymienić doświadczeniami. Twierdzi też, że ma już swoich faworytów.

Pierwszą edycję programu "Azja Express" można było oglądać na antenie stacji TVN jesienią 2016 roku. W wyścigu po Tajlandii, Laosie, Wietnamie i Kambodży wzięło udział osiem par, zwycięstwo przypadło jednak Ludwikowi Borkowskiemu i Michałowi Żurawskiemu. Wiosną tego roku ruszyły zdjęcia do kolejnej odsłony podróżniczego reality show. Borkowski twierdzi, że w miarę możliwości będzie oglądał nowe odcinki programu.

Nie wiem jak wyjdzie z czasem, ale na pewno chce oglądać, ponieważ jakby nie było, korci zobaczyć co ich tam spotkało, co im wychowawcy na koloniach sprawili – mówi aktor agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Uczestnicy pierwszej edycji reality show spędzili w Azji cztery tygodnie. Ich celem było pokonanie wyznaczonej trasy jak najszybciej przy budżecie wielkości dolara dziennie, oraz wykonanie wcześniej nie znanych zadań. Ludwik Borkowski ten pobyt w Azji określa jako kolonie, podczas których wychowawcy organizowali uczestnikom gry i zabawy. Podkreśla jednak, że wyjazd nie przypominał w niczym wycieczki turystycznej, podczas której głównie podziwia się piękne krajobrazy.

 My przyjechaliśmy zryci jak konie po westernie. Byliśmy wykończeni, ja przez miesiąc dochodziłem do siebie i schodziłem z tej adrenaliny i musiałem wrócić do codziennej działalności mówi aktor.

W nowej edycji podróżniczego reality show ponownie wystąpi osiem par. Wśród uczestników znajdują się m.in. Joanna Przetakiewicz, Łukasz Jakóbiak, Marta Wierzbicka, Tymon Tymański i Dorota Gardias. Ludwik Borkowski nie ukrywa, że ma już swoich faworytów, nie chce jednak zdradzać komu zamierza kibicować.

Jestem ciekaw, co ich spotkało. No i zobaczyć te przestrzenie, w których oni byli. Mam nadzieję, że potem uda się z niektórymi pogadać, jak to było mówi aktor.

Uczestnicy drugiej edycji "Azja Express" tym razem brali udział w wyścigu po Indiach.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.