Newsy

Maciej Musiał: Mój serialowy romans jest trochę rozbuchany. Rozumiem jednak, że wzbudza sensację

2015-03-20  |  06:50

Serialowy Tomasz Boski, grany przez Macieja Musiała, w 6. sezonie „Rodzinki.pl” będzie miał romans z rówieśniczką swojej mamy, którą zagra Ewa Bukowska. Wątek już jest szeroko komentowany w sieci i wzbudza kontrowersje. Aktor przyznaje, że był zaskoczony śmiałym wątkiem, jednak prywatnie różnica wieku nie ma dla niego znaczenia, jeśli w grę wchodzi prawdziwa miłość.

Ten romans jest trochę rozbuchany, bo to jest tylko jedna scena. Rozumiem jednak, że to wzbudza sensację. My też byliśmy zaskoczeni taką śmiałością scenarzystów. Jeżeli jednak tego wymaga scenariusz, to działamy, robimy to – mówi Maciej Musiał.

Opinia aktora na temat związków, w których jeden z partnerów jest starszy nawet o 30 lat, jest pozytywna, pod warunkiem że to prawdziwe uczucie.

Każdy ma w głowie swój typ wymarzonego chłopaka, wymarzonej dziewczyny, ale jak cię trafia strzała Amora, to myślę, że już się na tym nie zastanawiasz, tylko po prostu zachowujesz się niezależnie od wszystkiego, co się dzieje. Nie wiem, czy w przypadku Tomka Boskiego i tego romansu akurat można mówić o miłości głębokiej, ale myślę, że takie rzeczy się zdarzają – wyjaśnia Maciej Musiał.

Maciej Musiał 11 lutego skończył 20 lat. Z tej okazji nie powziął jednak żadnych postanowień.

Przyjmuję to, co przychodzi do mnie z góry, i staram się tym żyć, nie zastanawiam się, nie wybiegam myślami aż tak daleko w przyszłość. Wiadomo, że każdy ma swoje marzenia i do nich dąży, też staram się to robić, ale głównie skupiam się na tym, co jest teraz, żeby robić to jak najlepiej. Teraz rzeczywiście jesteśmy w trakcie przygotowywania dwóch projektów: „Krew z krwi” z panią Agatą i „Rodzinka.pl”. Myślę, że oba będą równie dobre i cieszę się, że biorę w nich udział – mówi gwiazda.

Nowa seria „Rodzinki.pl” wystartowała 6 marca.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

NEWSERIA POLECA

Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku

Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy

Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.

Prawo

Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich

Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.

Podróże

Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie

Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.