Newsy

Magdalena Cielecka: nie musiałam się jakoś straszliwie zmieniać, żeby zagrać Joannę Chyłkę

2019-01-30  |  06:16

Nie wybieram postaci pod względem podobieństwa lub braku podobieństw do siebie samej – mówi aktorka. Uważa, że na planie filmowym jej prywatna osobowość nie ma znaczenia, najważniejsza jest bowiem grana przez nią postać. Do roli w serialu „Chyłka: Zaginięcie” nie musiała jednak doszukiwać się u siebie nieznanych wcześniej emocji lub cech charakteru – uważa, że pod wieloma względami przypomina niepokorną Joannę Chyłkę.

Serial „Chyłka: Zaginięcie” powstał na podstawie drugiego tomu bestsellerowej serii autorstwa Remigiusza Mroza. Magdalena Cielecka zagrała w nim tytułową Joannę Chyłkę – odnoszącą sukcesy warszawską prawniczkę, znaną z niepokornego charakteru i bezkompromisowego stylu bycia. Gwiazda twierdzi, że nie musiała szukać w samej sobie nieznanych wcześniej odcieni osobowości oraz emocji, pod tym względem jest bowiem dość podobna do swojej bohaterki. Różni je natomiast podejście do palenia papierosów, noszenia skórzanej odzieży oraz wegetarianizmu i zdrowego stylu życia. Aktorka podkreśla jednocześnie, że charakter postaci, w którą ma się wcielić, nie ma dla niej znaczenia przy wyborze roli.

Nie wybieram postaci pod względem podobieństwa lub braku podobieństw do siebie samej, bo jako osoba prywatna w mojej pracy jestem najmniej ważna. Interesuje mnie to, jaka to jest postać, co jest do przekazania i jaka jest historia do opowiedzenia – mówi Magdalena Cielecka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda miło wspomina pracę na planie serialu TVN. Twierdzi, że panowała na nim świetna atmosfera, choć tempo pracy było bardzo duże. Z wieloma osobami, przede wszystkim reżyserem Łukaszem Palkowskim, aktorka pracowała już przy wcześniejszych produkcjach, co znacznie ułatwiało wzajemne kontakty. Bardzo szybko znalazła też wspólny język z Filipem Pławiakiem, wcielającym się w postać Krystiana Oryńskiego, aplikanta znajdującego się pod opieką Joanny Chyłki.

Myślę też, że bardzo dobrze Filip został obsadzony, dobrany do mnie albo ja do niego, w związku z tym ta para, ta relacja, zafunkcjonowała prawdziwie, dowcipnie, ostro, tak jak miało być, więc bardzo dobrze wspominam ten czas – mówi Magdalena Cielecka.

Zakończenie serialu „Chyłka: Zaginięcie” sugeruje, że TVN ma w planach kontynuację. Wiele wskazuje, że tym razem fabuła opierać się będzie na wydarzeniach opisanych w pierwszej części powieściowego cyklu, zatytułowanej „Kasacja”. Magdalena Cielecka nie potwierdza jednak, czy decyzja odnośnie kontynuacji faktycznie już zapadła.

Nie wiem czy Chyłka będzie. Na razie nie mam jakichś sprecyzowanych planów, głównie teatr, wyjazdy z teatrem, nowe premiery, na tym się skupiam – mówi aktorka.

Serial „Chyłka: Zaginięcie” można oglądać na platformie Player.pl. Od 23 lutego będzie również emitowany na antenie stacji TVN.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany

Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.

Media i PR

Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.

Moda

Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.