Mówi: | Maja Hyży |
Funkcja: | wokalistka |
Maja Hyży: Ten sylwester będzie wyjątkowy, bo w końcu będę się bawić w Zakopanem ze swoim partnerem. Naszymi córeczkami zajmie się teściowa
W tym roku do stolicy polskich Tatr wokalistka zabiera swoich najbliższych i wierzy, że w ten sposób połączy pracę z dobrą zabawą i wypoczynkiem w urokliwym miejscu. Maja Hyży zaznacza, że przygotowania do występu podczas „Sylwestra Marzeń” organizowanego przez telewizyjną Dwójkę rozpoczęły się kilka miesięcy temu. Na ten wyjątkowy wieczór szykuje bowiem nie tylko spektakularną, błyszczącą kreację, ale także musi się nauczyć widowiskowego układu choreograficznego, którym chce porwać publiczność do wspólnej zabawy.
Maja Hyży już po raz kolejny będzie gwiazdą imprezy sylwestrowej TVP w Zakopanem. Piosenkarka cieszy się, że producenci darzą ją takim zaufaniem, zamierza więc dołożyć wszelkich starań, by nie tylko jej występ, ale również stylizacja zrobiły na widzach i publiczności duże wrażenie.
– Mam nadzieję, że będzie to sylwester marzeń, jak co roku zresztą. Jeżeli chodzi o kreację, to będzie się świeciło, będzie kolorowo, będzie dużo złota, mam nadzieję, że dam radę to unieść. Sukienki się jeszcze szyją, są robione od podstaw, więc jest dużo pracy, którą rozpoczęliśmy już kilka miesięcy temu. Jeżeli chodzi o przygotowania muzyczne, to będzie energicznie, bo przecież o to chyba chodzi w sylwestrze, żeby się dobrze bawić – mówi agencji Newseria Lifestyle Maja Hyży.
Na ten wieczór wokalistka planuje też pewną niespodziankę dla swoich fanów. Ta jednak wymaga od niej nabycia dodatkowych umiejętności.
– Będzie duet, to mogę zdradzić, i będzie układ taneczny. Mam nadzieję, że temu podołam, aczkolwiek nie jestem profesjonalną tancerką. Oczywiście już ćwiczę tę choreografię, ale do tego dojdzie jeszcze stres i cała kreacja, więc muszę być na sto procent pewna, że wszystko umiem. Układ nie jest mocno skomplikowany, więc myślę, że zarażę nim publikę i będą tańczyć razem ze mną – mówi.
Maja Hyży powoli już pakuje walizki na ten wyjazd, a że zabiera ze sobą partnera i dzieci, to bagaż będzie całkiem pokaźny.
– Trochę tego będzie. Jedną walizkę już mam spakowaną, natomiast na pewno będą jeszcze dwie. Jeżeli chodzi o kreacje, rzeczy na wywiady, na ścianki, to jest tego dużo – mówi.
Piosenkarka przekonuje, że bardzo lubi pracować w sylwestra i witać Nowy Rok na scenie. Poza tym impreza TVP organizowana jest z dużym rozmachem, dlatego udział w niej to dla niej niezwykła przygoda. Wartością dodaną jest to, że w tym roku w Zakopanem będą jej właśnie towarzyszyć bliscy.
– Zeszłorocznego sylwestra bardzo miło wspominam. Było bardzo dużo zabawy, nie tylko tej na scenie, ale też poza nią. Ci ludzie, którzy mnie otaczają, z którymi pracuję, sprawiają, że ten sylwester jest właśnie taki, jaki powinien być. W tym roku będę w Zakopanem razem z Konradem, bo wzięliśmy najlepszą opiekunkę na świecie, czyli mamę Konrada, która zajmie się dziewczynkami, a Konrad będzie bawić się razem ze mną. I ten sylwester będzie na pewno wyjątkowy, bo w końcu będziemy razem – dodaje Maja Hyży.
Czytaj także
- 2025-05-22: Doda: Podczas koncertów zawsze staram się robić jakieś ekstrashow, by wzbudzić emocje. Mam dużo pomysłów, natomiast wszystko zależy od funduszy i organizatorów
- 2025-05-20: Lanberry: Szykuję grube show, które zapadnie widzom w pamięci. Przede mną intensywne miesiące, w weekendy będziemy grać po cztery–pięć koncertów
- 2025-05-21: Bryska: Dla mnie Opera Leśna to bardzo sentymentalne miejsce. Jako dziecko oglądałam festiwale w Sopocie, a teraz sama mogę na nich występować
- 2025-05-23: Zespół Kombii: W tym roku świętujemy 50-lecie naszej współpracy. Jesteśmy nadal w tym zawodzie z miłości do muzyki i do naszych fanów
- 2025-03-24: Julia Kamińska: Materiał z mojej debiutanckiej płyty jest kontrowersyjny i raczej ciężki, ale ludzie chcą tego słuchać
- 2025-01-09: Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
- 2024-12-16: Krystian Ochman: Zawsze odrzucałem różne propozycje na sylwestra, ale teraz wezmę udział w wyjątkowym koncercie. Stworzę duet z moim dziadkiem
- 2024-12-13: Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas
- 2024-12-19: Luna: Pewni ludzie i sytuacje mi nie służyły. Musiałam się oddzielić od przeszłości i zacząć nowy rozdział w swoim życiu
- 2024-12-17: Wiktor Dyduła: W sylwestra po raz pierwszy będę pracował jako muzyk, a nie kelner
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych
Prezenter przyznaje, że domówki online i publikowane w mediach społecznościowych rolki pozwoliły im zbudować mocną pozycję w cyfrowym świecie. Dzięki nim zyskali dużo większą popularność niż z racji udziału w różnych projektach telewizyjnych czy serialowych. Maciej Dowbor odczuwa dużą satysfakcję z tego, że ich działalność internetowa przyciąga miliony odbiorców, zainteresowanie proponowanymi przez nich treściami nie słabnie, a widzowie, z którymi się spotykają na ulicy, traktują ich jak dobrych znajomych.
Konsument
Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy

W 2030 roku liczba użytkowników gier mobilnych w Polsce może przekroczyć 7,1 mln, a przychody z rynku będą bliskie 470 mln dol. – wynika z danych Statista. Wraz ze wzrostem liczby graczy rozwija się także rynek urządzeń do gamingu mobilnego. Zdaniem przedstawicieli ZTE Polska, producentów smartfonów nubia, których dwa nowe modele miały właśnie swoją premierę w Polsce, ten segment krajowego rynku wciąż jest słabo zagospodarowany, a do tej pory dominowały na nim głównie urządzenia zaawansowane i drogie. Dużą rolę w udoskonalaniu sprzętu dla graczy odgrywa sztuczna inteligencja.
Dom i ogród
Sandra Kubicka: Najpierw kupiłam małą domową szklarnię na zioła. A teraz zamówiłam duży model do ogrodu i będę tam mieć pomidory, ogórki i truskawki

Modelka czerpie dużą radość z własnoręcznie wyhodowanych ziół i warzyw. Swoją przygodę z ogrodnictwem zaczęła od małej domowej szklarni kupionej w sklepie internetowym, a już niedługo będzie miała szklarnię z prawdziwego zdarzenia. Sandra Kubicka nie ukrywa, że teraz z dużą niecierpliwością czeka na to, jaki plon wydadzą sadzonki pomidorów. Na razie rosną jak na drożdżach.