Newsy

Małgorzata Heretyk i Ernest Musiał: Koniec serialu „19+” nie oznacza końca wszystkiego. Mamy potencjał i można nas wykorzystać w innych serialach i programach

2022-04-06  |  06:16

Gwiazdy serialu „19+” mają nadzieję, że wraz z ostatnim odcinkiem tej produkcji nie zakończy się ich przygoda z telewizją i show-biznesem. Co prawda na razie spodziewają się dziecka, więc wspólne plany zawodowe odkładają na później, ale są otwarci na wszelkie propozycje. Za jakiś czas znów chcieliby wziąć udział na przykład w jakimś ekstremalnym reality show.

Od 28 lutego emitowany jest 11., finałowy sezon serialu „19+”, a to oznacza, że po zakończeniu tej transzy widzowie już nie zobaczą kolejnych odcinków. Dla Małgorzaty Heretyk i Ernesta Musiała ta produkcja okazała się trampoliną do sławy.

– Sześć lat temu nikt nie przypuszczałby, że tyle potrwa nasza przygoda z „19+”, bo na początku, kiedy dostaliśmy propozycję, miało być tylko 12 odcinków, na tym miało się zakończyć, a po sześciu latach mimo wszystko dalej to nagrywamy – mówi agencji Newseria Lifestyle Ernest Musiał.

Aktorzy cieszą się, że mogli przeżyć tę przygodę, poznać fantastycznych ludzi i nabyć doświadczenia w pracy przed kamerą. I choć to już ich ostatnie chwile na planie zdjęciowym, to wierzą, że z czasem przyjdą kolejne propozycje zawodowe.

– Jesteśmy bardzo otwarci i nadal bardzo chcielibyśmy się realizować. Myślę, że koniec „19+” nie oznacza końca wszystkiego. Jesteśmy na tyle fajni i z potencjałem, że można nas też fajnie wykorzystać na innych polach, czy to w serialach, czy w programach, bardzo byśmy chcieli i mam nadzieję, że będzie nam to jeszcze dane. Teraz jednak przede wszystkim skupiam się na ciąży. Nie mam takiego parcia, że już muszę coś zawodowo pocisnąć, tylko na spokojnie, co będzie, to będzie – mówi Małgorzata Heretyk.

– Wszystko przyjdzie w swoim czasie. Niektórych rzeczy w życiu nie warto planować, bo mamy takie czasy, że wszystko może się obrócić do góry nogami. Wiadomo, chcielibyśmy, coś się kończy, żeby coś mogło się zacząć, a co to będzie, wszystko przed nami, zobaczymy – mówi Ernest Musiał.

Para podkreśla, że jest gotowa na różne wyzwania. Jest też wiele programów, w których kiedyś chcieliby wziąć udział. Mają już pewne doświadczenie, wiedzą, że stać ich na wiele, a ich charyzma przyciąga widzów przed telewizory.

– My w ogóle jesteśmy głodni różnych przygód. Przed pandemią byliśmy w „Ameryce Express”. To była nasza superfajna przygoda i też na pewno chcielibyśmy przeżyć podobną – mówi Małgorzata Heretyk.

– To chyba była przygoda naszego życia. I też się nie spodziewaliśmy, chociaż Małgosia to wywróżyła, przyciągnęła tę „Amerykę Express”. Ona od pierwszego sezonu mówiła: „ja muszę tam być, muszę być” i jakoś to sobie wymarzyła. No ale też nie byliśmy tego pewni, dostaliśmy propozycję i wyjechaliśmy – mówi Ernest Musiał.

Para przyznaje, że udział w takich projektach daje im dużą satysfakcję. Są więc otwarci na nowe propozycje i chętnie spróbują swoich sił w kolejnych projektach.

– Siódemka jest tak fantastyczną stacją, która daje naprawdę dużo możliwości i tutaj cały czas pojawiają się nowe, fajne propozycje, więc mam nadzieję, że znajdzie się też nasze miejsce – dodaje Heretyk.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Konsument

Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność

Niemal 64 proc. osób między 65. a 74. rokiem życia ma nadmierną masę ciała. Co piąty senior cierpi z powodu niedożywienia. Szczególną sytuacją jest taka, w której osoba starsza jest otyła, ale jednocześnie niedożywiona jakościowo. U źródeł problemów żywieniowych leżą z jednej strony mechanizmy związane z fizjologią starzenia się oraz różne choroby towarzyszące, a z drugiej – czynniki ekonomiczne i psychologiczne, takie jak samotność czy brak wystarczających środków. Eksperci zwracają uwagę na to, że ważne jest edukowanie i aktywizowanie seniorów, ponieważ zarówno otyłość, jak i niedożywienie prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych.

Gwiazdy

Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.