Newsy

Małgorzata Tomaszewska: W ogóle nie ćwiczę, nie trzymam też diety. Ale dzięki moim przyzwyczajeniom nie tyję

2019-07-10  |  06:17

Małgorzata Tomaszewska przyznaje, że jej największą kulinarną pokusą jest czekolada. Pod ręką zawsze musi więc mieć jej zapas na wypadek, gdyby naszła ją ochota na coś słodkiego. Z kolei będąc w ciąży, prezenterka jadła na przykład kanapki z cytryną. Teraz jej sposób na szczupłą sylwetkę jest prosty – stara się nie łączyć węglowodanów z białkiem.

Małgorzata Tomaszewska podkreśla, że nigdy nie walczyła i nie walczy ze swoją słabością do słodyczy. Jej ulubionym deserem nie są jednak ani lody, ani ciasta, a czekolada.

– Był taki moment w moim życiu, że jak wstawałam, to musiałam mieć przy łóżku Nutellę i łyżkę. I pierwsze, co tylko otwierałam oczy, to była Nutella zawsze. U mnie jest tak, że mogę całą tabliczkę czekolady zjeść, natomiast ciast w ogóle nie lubię, bo w moim domu nie piekło się ciast, nie jadło się ciast, więc do tego nie jestem przyzwyczajona – mówi agencji Newseria Małgorzata Tomaszewska.

Tomaszewska wspomina, że z kolei kiedy była w ciąży, słodkości odstawiła na bok, a w menu królowały zupełnie inne smaki.

– Jestem chyba dowodem na to, że chłopiec to kwaśne, a dziewczynka to słodkie. Ja mam chłopca i przez całą ciążę jadłam chleb z cytryną np. pokrojoną, albo kropiłam sobie wszystko cytryną, sałaty, co by to nie było, to musiało być kwaśne, więc u mnie się sprawdziło, że był chłopak – mówi Małgorzata Tomaszewska.

Prezenterka dodaje też, że choć w ciąży wiele nie przytyła, to jednak po urodzeniu dziecka źle czuła się z nadprogramowymi kilogramami.

– Wtedy zniknęłam w ogóle z ekranów i zewsząd, nie chciałam się za bardzo pokazywać. Co prawda nie była to duża nadprogramowość kilogramowa, ale jednak się czułam źle. Wiadomo, że dla kobiety to jest zawsze ciężkie. I ten okres w ogóle pod koniec ciąży i tuż po porodzie jest właśnie taki newralgiczny. W ciągu tak mniej więcej 3–4 miesięcy doprowadziłam się do takiej normalności, a po roku już wróciłam do stanu sprzed ciąży – mówi Małgorzata Tomaszewska.

Tomaszewska podkreśla, że teraz nie dba jakoś szczególnie o to, by utrzymać zgrabną sylwetkę. Nie katuje się żadnymi dietami ani morderczymi treningami. Ma jednak swój sposób jedzenia określonych produktów.

– Nie ćwiczę, teraz zarzuciłam w ogóle ćwiczenia. Nie trzymam też diety jako takiej, ale moje przyzwyczajenia, mam wrażenie, sprawiają, że nie tyję. To znaczy potrafię zjeść miskę makaronu bez niczego, solonego. Potem potrafię zjeść same wędliny, a potem same oliwki i np. czosnek marynowany. Nie łączę i chyba ten brak łączenia węglowodanów z białkiem sprawia, że rzeczywiście nie idzie tam, gdzie nie musi, nie potrzeba – mówi Małgorzata Tomaszewska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz

Aktorkę można teraz oglądać między innymi w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Dzięki tej sztuce widzowie mogą się przekonać, że wyszukany, drogi i niezwykle odważny upominek nie tylko może zepsuć urodzinową imprezę, ale także relacje rodzinne i przyjacielskie. Aleksandra Popławska zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób ma nie lada dylemat, co podarować komuś z okazji urodzin czy imienin. Jednocześnie podkreśla, że ona sama nigdy nie dostała nietrafionego prezentu, który szybko wylądował w koszu.

Media

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej

Po zwolnieniu z TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ruszyli na podbój YouTube’a. Do autorskiego wideopodcastu „Serio?” para zamierza zapraszać gości, którzy działają na różnych płaszczyznach, mają nietuzinkowe pasje i swoim postępowaniem dają dobry przykład innym. Prezenterzy wierzą, że ich nowy projekt z odcinka na odcinek będzie się cieszył coraz większą popularnością. Na razie obserwuje ich ok. 5 tys. subskrybentów. Obydwoje zapewniają, że nie boją się nowych wyzwań zawodowych, a satysfakcję sprawia im to, że przy realizacji nagrań mogą w pełni wykorzystać swoje doświadczenie telewizyjne.

Edukacja

Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć

Według badań HBSC co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy – informuje Europejskie Biuro Regionalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej. Nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci – alarmują naukowcy. Grupą najbardziej narażoną na cyberprzemoc są 13-latki. Porównanie danych z obecnej i poprzedniej edycji badania wskazuje, że dotychczasowe programy przeciwdziałania przemocy, i to nie tylko w obszarze cyber, nie są skuteczne. Eksperci podkreślają, że trzeba w nie włączyć nie tylko szkoły, ale też placówki medyczne, rodziców i samą młodzież.