Newsy

Agnieszka Hyży: Smutno mi, że koleżanki i koledzy z TVN żyją teraz w czasach sporej niepewności. Media muszą być wolne

2021-08-30  |  06:02

Prezenterka podkreśla, że przyjęta przez Sejm większością głosów ustawa „lex TVN” nie uderza tylko w wolność słowa i mediów, lecz także w dziennikarzy. Agnieszka Hyży mocno solidaryzuje się z pracownikami tej stacji, którzy obawiają się teraz o swoją przyszłość zawodową. Jej zdaniem przede wszystkim brakuje w tej sprawie wyważonego dialogu. Poza tym rządzący zamiast skupić uwagę na takich kwestiach jak walka z COVID-19, zmiany klimatyczne czy ekologia, szukają problemów tam, gdzie ich nie ma.

„Lex TVN” to jeden z gorących tematów, jakimi żyje ostatnio cała Polska. Swoje niezadowolenie działaniami PiS-u w tej sprawie głośno wyrażają dziennikarze, artyści i przedstawiciele wielu innych grup zawodowych. Również Agnieszka Hyży nie kryje oburzenia tym, że politycy ingerują w media i próbują je zawłaszczyć.

– Patrzę na to wszystko z ogromnym niepokojem, smutno mi, że koleżanki i koledzy z TVN-u żyją teraz w czasach sporej niepewności. Absolutnie podpisuję się pod tym, że media muszą być wolne, że nie mogą być zdominowane przez politykę, nieważne, kto będzie u władzy. Jesteśmy wolnym krajem, powinniśmy jak najbardziej współpracować ze wszystkimi organizacjami i instytucjami, europejskimi i światowymi, ale też powinniśmy mieć zawsze swoje zdanie i swoją w tym wszystkim suwerenność – mówi agencji Newseria Lifestyle Agnieszka Hyży.

Prezenterka podkreśla, że nie może obojętnie przejść obok burzy wokół TVN i napiętej sytuacji wokół planowanych zmian. Uważa, że działania rządzących są bardzo niestosowne. Agnieszka Hyży broni wolnych i niezależnych mediów. Uważa też, że ten konflikt uderza w każdego dziennikarza, który rzetelnie wykonuje swój zawód.

– Jestem z tych osób, które starają się zabierać głos w ważnych sprawach, które dotykają bezpośrednio mnie, i jestem absolutnie aktywnym obserwatorem całego naszego życia publicznego, tego, co się dzieje w mediach, tego, co się dzieje w Sejmie, rozumiem mechanizmy i przede wszystkim myślę o konsekwencjach. Mogę więc powiedzieć, że patrzę z dużym niepokojem na to, co się dzieje, ale największy mój niepokój budzi poziom narracji, jaki występuje z każdej ze stron i ten wszechogarniający hejt, który się wylewa – mówi prezenterka.

Jej zdaniem rządzący zamiast ingerować w media i prowokować niepotrzebne awantury, całą swoją uwagę powinni skierować w stronę tych kwestii, które mają realny wpływ na nasze życie.

– Myślę sobie, że mamy tak dużo innych problemów, jak COVID, jak problemy związane z ekologią czy z gigantycznymi problemami klimatycznymi, że powinniśmy właśnie dostrzegać te problemy tam, gdzie one rzeczywiście są, i coś z tym robić. A ja mam wrażenie, że my w Polsce cały czas skupiamy się na kłóceniu, na swoich własnych racjach i na bardzo ograniczonym myśleniu i gdzieś nam to wszystko, co naprawdę ważne w życiu, absolutnie ucieka – dodaje Agnieszka Hyży.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Artur Barciś: Często sąsiedzi nic o sobie nie wiedzą. Mój spektakl „Barabuum!” prowokuje do tego, żeby się poznać i podzielić swoimi skrytymi pragnieniami

– „Barabuum!” to dramat psychologiczny, farsa i komedia romantyczna w jednym – tak o swoim najnowszym spektaklu mówi reżyser. Artur Barciś zabiera widzów w emocjonalną i zwariowaną podróż przez małżeńskie życie dwóch par. Ich z pozoru normalne relacje zostają zaburzone podczas pewnego wieczoru w nowoczesnym mieszkaniu. Nieoczekiwane odkrycie zmienia sąsiedzkie i małżeńskie stosunki w arenę emocji, konfrontacji i głęboko skrywanych uczuć. Twórcy mają nadzieję, że ta sztuka pozwoli widzom spojrzeć z zupełnie nowej perspektywy nie tylko na życie bohaterów, ale i na swoje własne.

Muzyka

Luna: Trochę podupadłam na zdrowiu i mój głos nie działa tak, jak bym chciała. Czuję się bezradna i bezsilna

Przed wyjazdem na Konkurs Eurowizji reprezentantka Polski nie ukrywa, że boryka się z problemami zdrowotnymi, a bezradność i zwątpienie mieszają się z nadzieją i chęcią pokonania swoich słabości. By jak najlepiej zadbać o swoje struny głosowe, na jakiś czas zrezygnowała z koncertów. Teraz robi wszystko, by jej głos wrócił do formy i by mogła godnie się zaprezentować na scenie w Malmö.

Farmacja

Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.