Newsy

Marcelina Zawadzka o prowadzeniu „Pytania na Śniadanie”: jest wiele rzeczy, które powinnam poprawić

2015-10-29  |  06:50

Marcelina Zawadzka od października prowadzi poranny program „Pytanie na Śniadanie”. Miss Polonia 2011 jest świadoma, że musi poprawić jeszcze wiele rzeczy. Pracuje jednak nad sobą i jest wobec siebie bardzo krytyczna.

– Była taka sytuacja, że chciałam powiedzieć z pamięci nazwisko koleżanki, którą dobrze znam, i przekręciłam to nazwisko. Byłam pewna, że nie muszę czytać, że oczywiście je znam. Czasami jest tak, że choć pamiętam, co chciałam powiedzieć, to skracam to, ale nie wszyscy o tym wiedzą – mówi Marcelina Zawadzka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda prowadzi poranny program w duecie z Tomaszem Wolnym. Po kilku tygodniach od debiutu przyznaje, że musi się jeszcze wiele nauczyć. Wie już także, nad czym powinna popracować.

Jest wiele rzeczy, które powinnam poprawić. Jestem bardzo ekspresyjną osobą i gadułą. Muszę kontrolować machanie rękami, kiedy mówię, i muszę pozwolić innym mówić, bo mam tylko przeprowadzać dany program – mówi Marcelina Zawadzka.

Często także ogląda siebie po nagraniach i jest wtedy bardzo krytyczna.

„Pytanie na Śniadanie” to program na żywo, nie da się cofnąć wypowiedzianych słów. Jak widzę taki materiał ze swoim udziałem, to mówię: „Oj, Marcel, co ty tutaj grzebiesz?”, „Co tam robisz?” – mówi Miss Polonia.

Pracuje więc nad sobą, bo ważna jest dla niej opinia widzów. Ma jednak świadomość, że ani nie jest po dziennikarstwie, ani nie ma za sobą wielu lat spędzonych w telewizji. Stara się jednak nadrabiać zaległości.

– Teraz to jest tylko praca, praca i praca, nadrobienie tych wszystkich lat, bo ja nie jestem po dziennikarstwie. Muszę więc naprawdę podwójną się do tego przyłożyć. Pracy na planie programu na żywo nie da się jednak nauczyć wcześniej, bo trzeba uczestniczyć w programie. Nie da się zaplanować gości i ich rozmów. Potrzebna jest po prostu praktyka, dlatego za wszystkie moje błędy, które popełniłam, przepraszam – wyjaśnia Marcelina Zawadzka.

Marcelina Zawadzka ma 26 lat. Jest modelką, a w 2011 r. zdobyła tytuł Miss Polonia. Zanim trafiła do „Pytania na Śniadanie” musiała przejść casting. Wcześniej współpracowała z program przy wakacyjnym cyklu znad morza.

– To były takie moje małe kroki, jeśli chodzi o „Pytanie na Śniadanie”. Pod koniec sierpnia zostałam zaproszona na próby z Tomaszem Wolnym. Potem usłyszałam „Dobra, Marcela, to wkładamy cię teraz w ten piątek, prowadzisz”. Dostałam plan i poprowadziłam program. Później się okazało, że się spodobało, opinia publiczna była przychylna i byli za mną, z czego bardzo się cieszę i dziękuję – opowiada Marcelina Zawadzka.

W programie zastąpiła Iwonę Radziszewską.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany

Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.

Media i PR

Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.

Moda

Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.