Mówi: | Nina Kukawska (Rafalala) |
Funkcja: | artystka |
W sieci pojawia się coraz więcej anonsów towarzyskich Rafalali. Artystka twierdzi, że to zemsta prawicowców
Rafalala jest oburzona tym, że ktoś podszywa się pod nią i zamieszcza w sieci anonse towarzyskie, w których podaje nieprawdziwe informacje. Artystka jest rozgoryczona i zbulwersowana tą sytuacją. Podkreśla, że zawsze gotowa jest do konstruktywnej dyskusji i wymiany argumentów, ale nie pozwoli na to, by ktoś kłamał i poniżał ją w ramach zemsty.
– Od czwartkowego wywiadu w Polsacie pojawiło się 12 moich nowych anonsów, nie panuję nad tym, ale próbuję tę całą kwestię z prostytucją jakoś odplątać. Anonse są dziwnie skonstruowane: waga się nie zgadza, wzrost, rozmiar biustu. Prawie wszystko się nie zgadza – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Nina Kukawska.
Kilka dni temu w studiu telewizyjnym Rafalala oblała wodą Artura Zawiszę po tym, jak nazwał ją „tym czymś”. Później do oskarżeń dołączył się także Janusz Korwin-Mikke, publikując na swoim profilu ogłoszenia, które mają dowodzić, że Nina Kukawska świadczy sponsorowane usługi towarzyskie.
– Jeżeli ktoś mi odbiera człowieczeństwo, jeżeli ktoś mnie poniża tak, że po prostu prawie leżę na ziemi, to mogę tej osobie zwrócić uwagę. Mam duże poczucie humoru, może czas po prostu się zaśmiać wrogowi w twarz – tłumaczy Rafalala. – Zresztą nie tak dawno dostałam takie ciekawe pytanie, czy chce się pozbyć swoich genitaliów. Gdybym miała się pozbyć jądra, to z miłą chęcią, chociaż jedno oddałabym Arturowi Zawiszy, żeby nie uciekał przed szklanką wody.
Rafalala podkreśla, że można kogoś krytykować, ale nie atakować i poniżać w tak perfidny sposób. Zapewnia, że nigdy nie zamieszczała ogłoszeń erotycznych i nie grała w filmach porno. Jej zdaniem anonse mogą być prowokacją środowisk prawicowych, które do tego celu wykorzystały jej zdjęcia z erotycznego portalu społecznościowego.
– Gest gestowi jest nierówny, mój gest wynikał z emocji, z ataku na mnie, a nie z chłodnej kalkulacji, która po prostu była u pana Korwin-Mikkego. Nie spodziewałam się takiego ataku, nie spodziewałam się poniżenia, wynajmując mieszkanie, nie spodziewałam się poniżenia, siadając w studiu telewizyjnym na fotelu – dodaje Nina Kukawska (Rafalala).
Rafalala zapewnia, że nie pozostawi tak tej sprawy. Zamierza wkroczyć na drogę sądową.

Krystyna Janda: uzależniliśmy się od przyjemności i sukcesu. Nie zwracamy już uwagi na innych ludzi

Dorota Wróblewska: Branża mody to w większości homoseksualiści. To są normalni faceci

Michał Piróg: Mniejszości seksualne nie są chronione przez prawo. To powinno się zmienić
Czytaj także
- 2025-05-22: Doda: Podczas koncertów zawsze staram się robić jakieś ekstrashow, by wzbudzić emocje. Mam dużo pomysłów, natomiast wszystko zależy od funduszy i organizatorów
- 2025-04-08: Alkohol najbardziej rozpowszechnioną substancją psychoaktywną u młodzieży. Coraz większa popularność e-papierosów
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-11-14: Artur Barciś: Wystawy sklepowe są już świąteczne – to jest biznes. Jednak kolędy słuchane od listopada zaczynają się nudzić
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-04-29: Paweł Małaszyński: Po odejściu z Teatru Kwadrat musiałem wziąć w garść, zostawić przeszłość za sobą i iść dalej. Teraz od początku wytaczam sobie ścieżkę kariery
- 2024-05-13: Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje
- 2024-04-30: Artur Barciś: Reżyseria jest rzeczą dużo bardziej odpowiedzialną niż aktorstwo. Może kiedyś zdecyduję się wyreżyserować film
- 2024-05-07: Paweł Małaszyński: Pierwszy raz gram w spektaklu ewidentnie przeznaczonym dla dorosłych. Ale w teatrze właściwie nie ma tematów tabu
- 2024-04-17: Artur Barciś: Często sąsiedzi nic o sobie nie wiedzą. Mój spektakl „Barabuum!” prowokuje do tego, żeby się poznać i podzielić swoimi skrytymi pragnieniami
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Anna Czartoryska-Niemczycka: Mój tata czytał mi książki. Teraz nagrania z jego głosem są najpiękniejszą pamiątką po nim
Wspólne czytanie wzmacnia więzi rodzinne, rozwija u dzieci wyobraźnię, poszerza zasób słownictwa, kształtuje gust literacki i zachęca do kreatywnego spędzania czasu wolnego – uważa Anna Czartoryska-Niemczycka. Aktorka czerpie z tradycji, którą w jej domu rodzinnym szczególnie pielęgnował jej tata. Teraz ona również promuje czytelnictwo i zachęca do tego, by sięganie po lektury stało się codziennym rytuałem.
Transport
Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.
Muzyka
Alicja Węgorzewska: Czuję się ambasadorką polskiej kultury. Czasami dokonuję niepopularnych wyborów, ale moje pomysły są bardzo odkrywcze

Dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej została uhonorowana prestiżową nagrodą ShEO Awards 2025 w kategorii „Ambasadorka polskiej kultury” i jak podkreśla, w stu procentach na nią zasłużyła. Przyznawane przez tygodnik „Wprost” wyróżnienie trafia bowiem do kobiet, które zmieniają świat, a Alicja Węgorzewska czyni to od lat, nadając polskiej kulturze operowej zupełnie nowy wymiar. Tym razem szczególne uznanie otrzymała za stworzenie i rozwijanie Festiwalu Mozart Junior. W tym roku odbywa się już jego szósta edycja.