Newsy

Czarne garnitury są już niemodne. Zastępują je ciemnoniebieskie, granatowe i grafitowe

2015-07-27  |  06:45

Czarne garnitury, którym przed laty nadano status niezwykle eleganckich i idealnych na każdą okazję, teraz są zdecydowanie niemodne – uważają styliści. Czerń lepiej zastąpić eleganckim granatem lub grafitem, które doskonale sprawdzą się w stylizacjach do pracy. Zarówno marynarka, jak i spodnie powinny być dopasowane do sylwetki. Garnitur nie może być kupowany na wyrost.

Mężczyźni często wkładają czarny garnitur na każdą okazję. Mówią, że czarny jest najbardziej poważnym i daje przewagę negocjacyjną. Przyjęło się, że jest to kolor najbardziej odpowiedni na każdą okazją, a to nie jest prawdą. Jest to kolor trudny, zarezerwowany na wieczór i na specjalne okazje – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Marek Buczyński z Buczyński Individual Tailoring.

Dlatego też styliści radzą, by czarne garnitury odłożyć do szafy, a z puli dostępnych kolorów wybrać takie, które będą adekwatne do miejsca i sytuacji.

Garnitur powinien być dobierany do konkretnych okazji i pór dnia. Młodym panom, którzy dopiero wchodzą w wiek garniturowy, czyli są to zazwyczaj panowie, którzy kończą studia i zastanawiają się nad tym, jaki garnitur zakupić jako pierwszy, proponujemy, żeby był to garnitur w kolorze granatowym – radzi Marek Buczyński.

Kolor granatowy i ciemnoniebieski dobrze się prezentuje zarówno w świetle dziennym, jak i wieczorowym. Dodaje szyku i lekkości, zwłaszcza gdy jest zestawiony z jasnym, wąskim krawatem.

Kolor granatowy jest trochę mniej oficjalny, natomiast bardzo twarzowy i elegancki. Świetnie komponuje się z różnymi kolorami koszul – białą, błękitną, różową czy fioletową dla odważnych panów. Jeżeli nie jest zbyt jasny, może być traktowany również jako wieczorowy – tłumaczy Marek Buczyński.

Marek Buczyński podkreśla, że drugim dość uniwersalnym kolorem garnituru pasującym do każdego mężczyzny jest grafit.

Jest to garnitur bardziej biurowy. Nadaje się do wszelkich oficjalnych spotkań z klientami, na rozmowę o pracę. A jeżeli ktoś chciałby zainwestować trochę więcej pieniędzy, to proponowałbym jeszcze zakup zestawu, czyli innego koloru marynarki i spodni. Najbardziej klasyczny zestaw, tzw. klubowy, to granatowa marynarka i szare spodnie – mówi Marek Buczyński.

Panowie nie powinni kupować garnituru pierwszego z brzegu. Trzeba przymierzyć kilka fasonów, by wybrać ten najbardziej odpowiedni. Marynarki muszą być dobrze skrojone, taliowane i jednorzędowe, natomiast spodnie – najlepiej ołówkowe w kant. Wyszczuplają i modelują męską sylwetkę.

Trzeba również pamiętać o kolorze butów. Wieczorem powinien to być kolor czarny, w ciągu dnia można pozwolić sobie na kolor brązowy, oczywiście pamiętając, że nie wszędzie. Prawnicy korporacyjni, doradcy, konsultanci mają określony dress code, powinien to być zawsze elegancki garnitur z czarnymi butami – tłumaczy Marek Buczyński.

Styliści radzą też, by do garnituru w żadnym wypadku nie zakładać koszuli z krótkim rękawem. Spod marynarki powinny być delikatnie widoczne mankiety. Na specjalne okazje trzeba dobrać do nich stylowe spinki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Media

Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach

Artysta z entuzjazmem odpowiada o swoich wrażeniach z castingów i nagrań do nowej edycji programu „Must Be the Music”. Jako nowy członek jury czuje się doskonale w tej roli i cieszy się, że może zobaczyć kulisy realizacji tego kultowego show, które powraca na antenę Polsatu po ośmiu latach. Miuosh podkreśla, że są wykonawcy, którzy już zrobili na nim ogromne wrażenie, ale na razie nie zdradza, czy ma już swojego faworyta.

Konsument

Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców

Ponad 60 proc. konsumentów kupiło produkt na podstawie rekomendacji lub promocji przez twórców internetowych. 74 proc. uważa, że treściom przekazywanym przez influencerów można zaufać – wynika z badania EY Future Consumer Index. W Polsce na influencer marketing może trafiać ok. 240–250 mln zł rocznie, a marki widzą ogromny potencjał w takiej współpracy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikroinfluencerzy, czyli osoby posiadające od kilku do kilkudziesięciu tysięcy followersów, ale o silnym zaangażowaniu.