Newsy

Minimalizm w modzie obroni się zawsze. Zarówno na bankiecie, jak i na czerwonym dywanie

2014-01-17  |  06:40
Gustowna kreacja w soczystym kolorze, szpilki, delikatna biżuteria i prosta fryzura. Stosując się do tej zasady, można osiągnąć najlepsze efekty podczas wielkiego wyjścia i znacznie zminimalizować ryzyko wpadki. Styliści zdecydowanie odradzają ślepe podążanie za trendami i zbytnie eksperymentowanie. Bo zamiast kreacji, która będzie podkreślała sylwetkę i dodawała uroku, można wybrać coś modnego, ale nijak niepasującego ani do osoby, ani do okazji. 

Zawsze na czerwonym dywanie obronimy się, gdy mamy bardzo interesujący i taki soczysty kolor. Kreacja powinna być bardzo wyrazista, zawsze jest fajnie troszeczkę ciała pokazać – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Jarosław Szado, stylista gwiazd. – Seksapil, ale taki niewyzywający, żeby za dużo tyłka nie pokazać, żeby za bardzo biust nie wyskakiwał. To jest wszystko. I to, co zawsze powtarzam: trzeba być czystym, pachnącym i z pięknym uśmiechem.

Stylizacja powinna  być dopasowana nie tylko do osobowości i sylwetki gwiazdy, lecz także do charakteru imprezy. Wszystko powinno być gustowne i przemyślane w najdrobniejszych szczegółach.

Lepiej nie przesadzać z dodatkami i z fryzurą. Drobne, delikatne kolczyki. Kobieta, która stosuje minimalizm zawsze się obroni – tłumaczy stylista.

Kreacja nie powinna dodawać lat i odwrotnie: zbyt przesadzoną i niedopasowaną stylizacją, nie można się na siłę odmładzać. Styliści radzą więc, by wybierając się na wielkie wyjście, kierować się zasadą złotego środka.

Na pewno królową czerwonego dywanu jest Małgosia Kożuchowska. Gorzej z piosenkarkami: nie ukrywam, że uwielbiam Justynę Steczkowską i zawsze będę stał za nią murem. A najczęściej takie wtopy zdarzają się takim wschodzącym gwiazdeczkom. One próbują zaszokować i myślę, że to jest czasami taka świadoma prowokacja – dodaje Jarosław Szado.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.

Media i PR

Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem

Polskie media apelują do polityków o zmiany w treści przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Nowe przepisy, które po trzech latach opóźnienia wdrażają unijną dyrektywę Digital Single Market, dają teoretycznie wydawcom i dziennikarzom prawo do uzyskiwania wynagrodzeń od tzw. big techów za korzystanie z ich utworów. W praktyce może być to jednak trudne do wyegzekwowania. Dlatego media domagają się wzmocnienia pozycji wydawców.  Tym bardziej że obie strony muszą same wynegocjować te wynagrodzenia. – Chcemy mechanizmu, który gwarantuje nam, że w przypadku przedłużania się negocjacji z big techami, wkroczy organ rządowy – tłumaczy Marek Frąckowiak, prezes Izby Wydawców Prasy. Wydawcy liczą, że niezbędne poprawki pojawią się na etapie prac w Senacie.

Psychologia

Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie

Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.