Newsy

Dorota Goldpoint: muszą istnieć sieciówki, żeby zabezpieczyć wymagania i potrzeby wszystkich klientów

2018-05-23  |  06:11

Projektantka podkreśla, że zarówno sieciówki, jak i butiki projektantów mają swoich stałych odbiorców. Wszystko jest kwestią aktualnego zapotrzebowania, gustu i zasobności portfela. Sieciówki kuszą promocjami, ale wtedy trzeba się liczyć z kolejkami do przymierzalni. Z kolei prywatne atelier pozwala na zakupy w bardziej kameralnej atmosferze, a ubrania szyte są w pojedynczych egzemplarzach bądź na indywidualne zamówienie.

Współczesny rynek modowy daje wiele możliwości – sieciówki, sklepy internetowe, second handy, outlety z ubraniami znanych marek czy butiki z ekskluzywną odzieżą od znanych projektantów.  Zakupy robi się łatwo, a co za tym idzie – często bez zastanowienia. Kupujemy w pośpiechu, bo coś w danej chwili nam się podoba, bo jest tanie, bo takiego jeszcze nie mamy – zapominając o rozważeniu wszystkich zalet i wad danego produktu. Czasem jakiś towar na pierwszy rzut oka bardzo nas kusi, a później podczas użytkowania niestety całkowicie nie spełnia naszych oczekiwań. Dlatego zdaniem Doroty Goldpoint, zakupy powinny być starannie zaplanowane i dobrze przemyślane. Gustowne ubrania i modowe perełki można wypatrzeć zarówno w butikach projektantów, jak i w sieciówkach. Trzeba jednak zadać sobie pytanie, czego w danej chwili potrzebujemy, na jaką okazję i jaką kwotę chcemy przeznaczyć na zakupy.

– To wszystko odbywa się dwutorowo. Z jednej strony muszą być sieciówki, żeby zabezpieczyć wymagania i  potrzeby wszystkich klientów. Ale zawsze jest część takich pań, które szukają czegoś niestandardowego, nietuzinkowego – takiego, które będzie je wyróżniało, w którym się będą dobrze czuły, oryginalnie – mówi agencji Newseria Dorota Goldpoint, projektantka mody.

Wychodząc naprzeciw tym oczekiwaniom, Dorota Goldpoint postanowiła otworzyć butik w Warszawie. Jej kolekcje można kupić w Domu Mody Klif. Projektantka ma nadzieję, że klienci chętnie będą odwiedzali to miejsce i każdy znajdzie tu coś dla siebie. Jej zdaniem lepiej kupić trzy dobre ubrania, które posłużą na lata niż całą torbę tanich spodni, koszulek czy kurtek, które po jednym sezonie trzeba będzie wyrzucić do kosza

– Myślę, że takie miejsce jak butik projektanta, jak – mam nadzieję – mój butik w „Klifie”, będzie zachęcało do mariażu ze mną w różnych okolicznościach, w jakich się klientki znajdują. Szyję też na miarę, mam duży respekt do każdej kobiecej sylwetki, więc szyję na miarę do rozmiaru 54. Na każdą okazję, każdą sylwetkę jestem w stanie ubrać, nie ma dla mnie żadnych ograniczeń, jeśli chodzi o sylwetkę czy o krój – jestem w stanie zrobić chyba wszystko – mówi Dorota Goldpoint.

Najważniejszą kwestią w przypadku każdego sklepu jest asortyment, jaki oferuje swoim klientom. Jakość, cena, różnorodność i atrakcyjność towaru mogą przyciągnąć wielu odbiorców i zwiększyć obroty. Dorota Goldpoint zachęca do odwiedzania swojego butiku i przekonuje, że każda klientka wyjdzie z niego zadowolona. Jakość produktu oraz oryginalność i niepowtarzalność ubrań są w stanie zadowolić nawet najbardziej wybredne gusta.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Cały czas tworzę i mam w szufladzie dużo utworów. Teraz kończę moją nową płytę i mam nadzieję, że znowu sporo się będzie wokół mnie działo

Artystka pracuje właśnie nad nową płytą, która ma się ukazać jesienią. Będzie to piąty album w jej karierze i powrót po sześciu latach przerwy. Zwiastunem tego wydawnictwa jest singiel „Co masz na myśli?”. Mika Urbaniak zaznacza, że nowe kompozycje odzwierciedlają jej przemyślenia na temat miłości, siły, nadziei i odnajdywania siebie, a także pułapek przemysłu muzycznego, w którym – jej zdaniem, kobiety radzą sobie coraz lepiej i są bardziej pewne siebie. Jeśli natomiast chodzi o warstwę muzyczną tego krążka, to oprócz powrotu do hip-hopowych korzeni, będzie także można usłyszeć wpływy funku i popu.

Infrastruktura

Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.

Farmacja

Endometrioza przez lata pozostawała lekceważonym problemem. Mimo że cierpi na nią 14 mln kobiet w Europie

Coraz więcej państw UE kompleksowo zaczyna się zajmować problemem endometriozy. W tej grupie państw jest także Polska, która od lipca wprowadziła nowy model bezpłatnej diagnostyki i opieki dla pacjentek z tą chorobą oznaczającą dla nich życie z chronicznym bólem. Podczas ubiegłotygodniowej debaty w Parlamencie Europejskim europosłowie wezwali Komisję Europejską do większej inicjatywy na forum unijnym: opracowania strategii walki z endometriozą i skierowania większych środków na badania nad tą chorobą.