Mówi: | Ewa Szabatin |
Funkcja: | projektantka |
Ewa Szabatin stworzyła kolekcję inspirowaną twórczością Quentina Tarantino
– Czuję, że z kolekcji na kolekcję zmieniam swój styl. Być może powinnam kontynuować drogę obraną przez siebie na początku kariery, ale chyba po prostu rozwijam się i w ten sposób odnajduję samą siebie. Ta kolekcja jest – mogę powiedzieć z ręką na sercu – taka naprawdę moja. Wyszła z mojego serducha i mam nadzieję, że będzie się wszystkim podobać – mówi Ewa Szabatin agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
W kolekcji dominują żywe, wiosenne kolory. Jej głównym motywem jest rewolwer, który pojawia się na niemal wszystkich ubraniach: chusteczkach, czapkach, t-shirtach czy koszulach.
– Skąd ten rewolwer i kolorystyka? Zainspirowały mnie filmy Quentina Tarantino i lata 90., kiedy dominowały marynarki z powiększonymi ramionami i krótkie bluzeczki odkrywające pępek. Tarantino zazwyczaj w swoich filmach, na przykład w „Kill Billu” , portretuje silne kobiety. Z kolei w „Planet Terror” Rodrigueza i Tarantino występowała kobieta, która miała zamiast nogi karabin maszynowy. Dlatego chciałam w swojej kolekcji zawrzeć coś w tym stylu, jakąś broń, która podkreśli siłę kobiety – zdradza projektantka.
Broń oznacza dla Szabatin również dojrzałość artystyczną i odporność na krytykę.
– Uwierzyłam w to, co robię i dlatego powstała taka, a nie inna kolekcja. Nadal boli mnie krytyka, ale staram się podchodzić do niej bez emocji, uczyć się na własnych błędach. Kiedy patrzę na moje poprzednie kolekcje, dostrzegam ich braki. Krytycy mieli prawo się czepiać, choć może nie tak ostro. Mam nadzieję, że z kolekcji na kolekcję będzie coraz lepiej – mówi Szabatin.
Wszystkie propozycje marki Shabatin na najbliższy sezon dostępne są w sklepie internetowym projektantki oraz w Workshopie No.19 w Warszawie.
Czytaj także
- 2024-10-01: Monika Mrozowska: Wcieliłam się w rolę prowadzącej formatu youtubowo-instagramowego. Testuję menu w restauracjach i rozmawiam z ciekawymi gośćmi
- 2024-08-29: Ewa Wachowicz: Mieszkam na co dzień w Krakowie albo pod Babią Górą. Na nagrania do programu „Halo tu Polsat” będę musiała przyjechać dzień wcześniej
- 2024-10-21: Ewa Wachowicz: W listopadzie chciałabym wyjechać na pustynię Atakama w Chile i zdobyć kolejny szczyt. Planuję wejść na sześciotysięcznik
- 2024-08-21: Ewa Wachowicz: Nigdy nie pomijam śniadania. Stosuję okno żywieniowe, więc czasem jem je bardzo późno
- 2024-08-05: Tomasz Jacyków: Uwielbiam upały, gdy ciepło wychodzi z betonu i pali siedzenie w rozgrzanym samochodzie. Na wakacje jeżdżę poza sezonem
- 2024-08-16: Miasta walczą z upałami. Jedną ze skutecznych metod jest malowanie dachów budynków na biało
- 2024-02-07: Ewa Wachowicz: Tłusty czwartek znosi kalorie i w ten jeden dzień nie obowiązują. Ja zdecydowanie jestem w teamie chrust
- 2024-02-22: Ewa Wachowicz: Mam burzę pomysłów na nowy sezon „Ewa gotuje”. Po podróży do Kambodży jestem zafascynowana smakami azjatyckimi
- 2024-01-26: Joanna Krupa: Z Ewą Chodakowską jesteśmy kompletnie inne, ale w sumie też bardzo podobne. Ciężko pracujemy, same osiągnęłyśmy to, co mamy, jesteśmy mocne kobiety i mamy swój głos
- 2024-01-30: Ewa Chodakowska: Aśka Krupa jest profesjonalna i bezkonfliktowa. Mamy zdrową relację zarówno na planie, jak i poza nim, więc trupów w szafie nie ma
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
Zwycięzca 11. edycji programu „The Voice of Poland” podkreśla, że ma duży sentyment do amerykańskich musicali. W kilku muzycznych spektaklach już zagrał i nie wyklucza powrotu na scenę właśnie w takiej roli. Krystian Ochman zaznacza, że wolałby się zmierzyć z jakimś testem w języku angielskim, ale polski projekt też byłby dla niego ciekawym wyzwaniem.
Regionalne – Mazowieckie
Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
Kupiony ze wsparciem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego budynek przy ulicy Puławskiej będzie służył Muzeum Narodowemu w Warszawie jako magazyn wielkogabarytowych dzieł sztuki. To tu jeszcze w tym roku mają trafić zbiory z magazynu w Tarczynie, który według opinii NIK nie spełnia niezbędnych norm technicznych. W ciągu dwóch–trzech lat w nowym budynku powstanie także przestrzeń wystawiennicza dla kolekcji mebli i wzornictwa należących do MNW.
Problemy społeczne
Czas oczekiwania na usługi opieki długoterminowej jest zbyt długi. Pacjenci i ich rodziny gubią się w skomplikowanym systemie
Zarządzanie opieką długoterminową w Polsce funkcjonuje w rozbiciu na dwa sektory: ochrony zdrowia i pomocy społecznej. Brak koordynacji między nimi powoduje, że opieka jest udzielana fragmentarycznie i nie zawsze efektywnie – wynika z raportu Banku Światowego. Co roku tego typu usług potrzebuje co najmniej pół miliona osób, a czas oczekiwania na nie jest zbyt długi. To efekt m.in. niedofinansowania sektora i braku kadr.