Mówi: | Ewelina Rydzyńska |
Funkcja: | stylistka |
Ewelina Rydzyńska: Polki na ślubie najczęściej w zbyt obcisłych sukienkach, a mężczyźni w starych i złej jakości garniturach
Polacy mają problem z doborem odpowiednich ubrań na przyjęcie weselne. Kobiety kupują ciasne i mające duży sukienki lub zakładają kreacje sprzed 10 lat, panowie zaś boją się nowych fasonów garniturów i źle dobierają kolor koszuli.
– Pierwsza rzecz, która mnie bardzo razi, to wybór za małych ubrań. Kobiety za wszelką cenę kupują sukienki w rozmiarze 36, licząc, że schudną. A ponieważ nie chudną, to wkładają za ciasną kreację na siebie i wyglądają mało korzystnie. Druga – wulgarny seksapilem, czyli noszenie bardzo mocno wydekoltowanych i zbyt krótkich sukienek, które zamiast zasłaniać i podkreślać w subtelny sposób nasz seksapil, po prostu wszystko odsłaniają. Należy pamiętać, że kobieta powinna w sposób subtelny uwodzić swoim wizerunkiem, wybierając kreacje, które są dostosowane do okoliczności i nie za małe – mówi Ewelina Rydzyńska, stylistka, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Ewelina Rydzyńska, stylistka i projektantka, znana z programów „Klinika Urody” w TVN Style i „Wielka moda za małe pieniądze” w Dzień Dobry TVN odpowiadała za stylizacje m.in. Aleksandry Kwaśniewskiej, Edyty Górniak, Nataszy Urbańskiej i Edyty Herbuś, uważa, że osoby publiczne, mają więcej okazji do tego, żeby się pojawiać i dzięki temu zwracają większą uwagę na swój wizerunek.
– Zwykli ludzie, którzy nie mają takich możliwości, traktują wesela jako wielkie wyjścia. I wtedy pojawia się najwięcej modowych koszmarków i grzechów. Kobiety wyciągają starą, zakurzoną, sprzed 10 lat taftową wielką kreację – bezę. Idą do pani fryzjerki, a ona do bezy funduje ogromny tapir i koczydło. A potem kobieta, która ma 35 lat, wygląda jakby miała lat 50. Nie wspomnę o makijażach. Inspirujemy się na przykład Kim Kardashian, oglądamy portale internetowe, koniecznie chcemy smoky eyes. Niekoniecznie potrafimy się tak umalować i potem mamy makijaż, który ocieka nam z twarzy, posklejane rzęsy i podkład, który jest źle dobrany – tłumaczy stylistka.
Dodaje, że ważne jest, aby inspirować się innymi, ale jednocześnie pracować nad swoim niepowtarzalnym stylem, który daleki od kiczu i przerysowania będzie umiarkowanie i stonowanie podkreślał kobiecość.
– Mam wrażenie, że na polskim rynku jest jeszcze wiele do zrobienia. Niekoniecznie trzeba wyciągać wielkie balowe suknie, czesać wielkie wytapirowane fryzury, zakładać plastikowe tipsy, ozdabiając je brokatem, bo to nie ma nic wspólnego ani z szykiem, ani z elegancją, a już na pewno z modą. Coco Chanel mówiła, że moda przemija, a styl pozostaje. Proponuję kobietom, żeby inwestować we własny styl, ale nie bazarowo-folwarczny i wyzywająco-seksualny. Raczej skłaniać się w stronę kobiecości, eteryczności, chowania pewnych naszych atrybutów, a nie zbytniego eksponowania – wyjaśnia Ewelina Rydzyńska.
Rydzyńska twierdzi, że mężczyźni też popełniają wiele błędów modowych, ubierając się na wesele. Boją się nowości i nie zawsze potrafią umiejętnie dobrać dodatki.
– To, co zwraca moją uwagę, to przede wszystkim nieumiejętność wybierania odpowiednich garniturów. Mężczyzna jak kupi garnitur, to na ogół jeden na 10 lat, który wyciąga z szafy i nosi na wszelkiego rodzaju okoliczności. Tytułem oszczędności kupuje garnitur zamiast z wełny, to z poliestru, który ani nie wygląda dobrze, ani nie trzyma tzw. formy. Mężczyźni powinni również wiedzieć, że do garnituru zakłada się pasek do spodni. Kolejnym błędem jest wybór nieodpowiedniego koloru koszuli. Poza tym obecna moda skłania się do fasonów slim fit, czyli bliżej ciała. Warto więc pamiętać o tym, że mężczyźni również mogą wybierać obcisłe fasony i nie jest to źle postrzegane. Ale w mniejszych miejscowościach boją się takich fasonów, bo co kolega powie? – mówi projektantka.
Ewelina Rydzyńska stworzyła aż trzy autorskie kolekcje ubrań pod patronatem Young Polish Designer Foundation, Warsaw Fashion Street i Pre-ta-porter by it core dla Microsoft. W marcu 2011 wystawiła kolekcję pod brandem Eve by Eve. W 2008 roku stworzyła cykl dla DDTVN o ponadczasowych elementach mody. Współpracowała również z „Pytaniem na śniadanie” w TVP2 oraz z TVP Info i TV4. Stylizowała wiele sesji zdjęciowych m.in. do magazynów „Men's Health” i „Zwierciadło”.
Czytaj także
- 2025-04-09: Kajra: Nie mam problemu z tym, żeby zakładać te same ubrania wiele razy lub łączyć w inny sposób. Kupuję mało rzeczy, nie lubię wybierać i przymierzać
- 2025-03-07: Malwina Wędzikowska: Luksusowe marki bardzo podupadły. Miliarderzy noszą się bez logo, a influencerzy przebodźcowali odbiorców towarami z górnej półki
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-07: Monika Miller: Moja szafa jest dosyć mała. Lepiej jest mieć mniej rzeczy świetnej jakości, niż kupować kilogramy ubrań i za pół roku je wyrzucać
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-10-23: Monika Mrozowska: Na ściankach dziewczyny lubią wyglądać za każdym razem inaczej. Trochę mi szkoda na to czasu
- 2024-09-25: Barbara Kurdej-Szatan: Moda ekologiczna jest nam bardzo bliska. Kupuję ciuchy lepszej jakości, ale dużo rzadziej
- 2024-10-04: Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
- 2024-09-27: Ada Fijał: Młode pokolenie jest niezwykle obeznane z modą. Kiedyś my uczyliśmy uczestników naszych programów, co mają robić, a teraz często to my uczymy się od nich
- 2024-08-14: Tomasz Jacyków: Bardzo modny tego lata jest nurt bieliźniany. Hitem są spodenki udające męskie bokserki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Gwiazdy

Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj
Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Infrastruktura
Mazowsze ze specjalną ofertą na Wielkanoc i majówkę. Rośnie zainteresowanie podróżami po regionie

Okres wielkanocny i majówkowy, które w tym roku wypadają bardzo blisko siebie, to czas wzmożonego ruchu turystycznego na Mazowszu. Region, który w ubiegłym roku odwiedziła rekordowa liczba turystów, przyciąga m.in. bogactwem kulturowym, różnorodną ofertą atrakcji i nadwiślańskimi krajobrazami. W okresie Wielkiej Nocy w wielu miejscach odbywają się wydarzenia, które mają przybliżyć świąteczne tradycje pielęgnowane od pokoleń.