Mówi: | Joanna Przetakiewicz |
Funkcja: | projektantka mody |
Francuski magazyn „Madame Figaro” uznał Joannę Przetakiewicz za jedną z najbardziej kreatywnych kobiet biznesu w Polsce
Joanna Przetakiewicz została doceniona przez francuską prasę. Właścicielka domu mody La Mania została bohaterką artykułu o przedsiębiorczych Polkach na łamach magazynu „Madame Figaro”. Francuscy dziennikarze wyróżnili Przetakiewicz nie tylko za jej talent do projektowania, lecz także zdolności biznesowe i upór w dążeniu do celu.
W jednym z ostatnich numerów magazynu „Madame Figaro” – jednego z największych francuskich magazynów dla kobiet – ukazał się obszerny artykuł o przedsiębiorczych Polkach, które świetnie radzą sobie w świecie biznesu i polityki. Bohaterkami materiału były dr Irena Eris, Wanda Nowicka, Henryka Bochniarz, Joanna Mucha i Joanna Przetakiewicz. Zdaniem francuskiego magazynu są one najbardziej przedsiębiorczymi i kreatywnymi kobietami biznesu w Polsce.
Właścicielka domu mody La Mania przyznaje, że wywiad przeprowadzony przez paryskich dziennikarzy i towarzysząca mu krótka sesja zdjęciowa były dla niej wielką przyjemnością.
– Dziennikarze, którzy przyjechali z „Madame Figaro” są bardzo doświadczonymi i niezwykle inteligentnymi dziennikarzami, więc nie zadawali pytań, które się wiecznie powtarzają we wszystkich wywiadach. Rozmowa odbywał się na wariackich papierach, ponieważ przyleciałam, musiałam później iść wieczorem na ważną imprezę, w związku z tym wszystko się odbywało podczas czesania, malowania, w jakimś obłędzie, ale uśmialiśmy się tak bardzo i mieliśmy świetne humory podczas całego wywiadu – mówi Joanna Przetakiewicz w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Zdaniem francuskiego magazynu o sukcesie Przetakiewicz zadecydował nie tylko talent do projektowania, lecz także zdolności biznesowe. Dziennikarze „Madame Figaro” docenili także jej konsekwencję i upór w dążeniu do celu. Joanna Przetakiewicz w cztery lata zdołała bowiem stworzyć od podstaw i wypromować, także na arenie międzynarodowej, modową markę La Mania.
Pierwszy butik został otwarty w Galerii Mokotów we wrześniu 2010 roku. Dzisiaj polska marka obecna jest w domach handlowych w Londynie, Mediolanie i Kijowie. Joanna Przetakiewicz jest też właścicielką kilku restauracji oraz założycielką sieci klinik stomatologicznych. Pod koniec listopada portal Gazeta.pl uznał ją za jedną z pięciu najbardziej wpływowych Polek. Joanna Przetakiewicz zapewnia jednak, że mimo dotychczasowych osiągnięć nie zamierza spoczywać na laurach.
– Na pewno czuję się kobietą pewną siebie i znającą swoją wartość. Dumną ze swoich synów, swojej kariery i swojej firmy. Na pewno jestem kobietą, która jest bardzo usatysfakcjonowana, ale jeszcze daleka droga przede mną. Bo właśnie o to chodzi, żeby cały się uczyć, żeby cały czas dążyć do celu, żeby nie spoczywać na laurach – podkreśla Joanna Przetakiewicz.
Właścicielka La Manii stara się także wspierać inne kobiety w Polsce. Jedną z jej inicjatyw jest pomoc i aktywizacja kobiet w rejonach dotkniętych największym bezrobociem w kraju, m.in. w Świdnicy. Joanna Przetakiewicz kibicuje wszystkim zdolnym Polkom, które chcą rozwijać się i działać w biznesie. Należy do nich także jej była współpracownica Magdalena Butrym. Po trzech latach projektowania dla La Manii Butrym zdecydowała się uniezależnić i stworzyć własną, imienną markę. Jej kolekcja jesień-zima 2014/2015 wzbudziła zachwyt krytyków mody i dziennikarzy modowych.
– Bardzo jej kibicuję, bo Magda jest bardzo zdolną projektantką, świetną dziewczyną. Życzę jej wszystkiego najlepszego. Mam swoją bardzo określoną linię, DNA swojej firmy, ona ma inną i super. Bo właśnie o to chodzi, żeby się różnić od siebie – mówi Joanna Przetakiewicz.
Czytaj także
- 2024-06-07: Joanna Przetakiewicz: Jestem za otwarciem sklepów w niedzielę. To duże ułatwienie dla pracujących matek
- 2024-08-08: Joanna Przetakiewicz: Klienci nie odchodzą od fast fashion i co roku rynek wielkich sieciówek bardzo rośnie. Niestety cierpi na tym nasza planeta
- 2024-04-25: Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
- 2024-04-16: Joanna Jędrzejczyk: Gosia Rozenek-Majdan jest tytanem pracy. Konsekwentnie realizuje swoje cele, pokonując wszelkie słabości
- 2024-05-09: Joanna Jędrzejczyk: Chciałabym przejechać Rajd Dakar. Po zakończeniu kariery sportowej szukam czegoś, co da mi adrenalinę
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
- 2024-04-12: Tomasz Dedek: My aktorzy jesteśmy trochę próżni i dzięki temu zawodowi chcemy być znani. Kiepsko, jeśli nikt nas nie poznaje na ulicy
- 2024-03-21: Joanna Trzepiecińska: Z „Rodziny zastępczej” mam same dobre wspomnienia. Do dziś odcinam kupony sympatii widzów
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
- 2024-03-15: Joanna Liszowska: W zeszłym roku zaplanowałam dużo wyjazdów, żeby zrealizować pewne swoje podróżnicze marzenia. Niestety rzadko dochodziły do skutku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.