Mówi: | Joanna Horodyńska |
Funkcja: | stylistka |
Joanna Horodyńska: Tomek Jacyków stał się dobrym wujkiem dla gwiazd. Nie mogę z nim dojść do porozumienia
W nowym sezonie „Gwiazd na dywaniku” widzowie będą świadkami wielu kłótni między Joanną Horodyńską a Tomaszem Jacykowem. Stylistka twierdzi, że jej partner stał się zbyt pobłażliwy dla ocenianych gwiazd. Zapewnia jednak, że nadal jest jej najlepszym przyjacielem, na którego może liczyć w każdej sytuacji.
Program „Gwiazdy na dywaniku”, w którym oceniany jest styl ubierania osobistości ze świata show-biznesu, obecny jest na antenie Polsat Café od 2009 roku. Od początku jego gospodynią była Joanna Horodyńska, której od 2014 roku partneruje Tomasz Jacyków. W marcu premierę miał kolejny sezon programu, w którym widzowie według Joanny Horodyńskiej zobaczą znacznie więcej niż dotąd agresji i kłótni między prowadzącymi.
– Ja dużo tańczę przed kamerą, myślę, że trochę minęłam się z powołaniem. Jestem energetyczna i ruszająca się, Tomek więcej mówi, natomiast ja się więcej ruszam – mówi stylistka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Joanna Horodyńska twierdzi, że w nowym sezonie programu „Gwiazdy na dywaniku” nie może dojść do porozumienia z Tomaszem Jacykowem. Wynika to przede wszystkim z poważnych rozbieżności w ocenie stylizacji gwiazd poddawanych ocenie. Stylistka zaznacza, że jej telewizyjnemu partnerowi często podobają się looki, które ona z kolei uważa za nietrafione.
– Gust mu się jakoś obrócił na drugą stronę? Nie wiem. Albo jakoś tak stara się być spokojniejszy i taki dla tych gwiazd dobry wujek. Nie wiem, może on coś bierze – zastanawia się Joanna Horodyńska.
Stylistka zapewnia jednak, że ostatnie nieporozumienia na wizji nie wpływają na jej trwającą od 20 lat przyjaźń z Tomaszem Jacykowem. Twierdzi, że współprowadzący „Gwiazdy na dywaniku” jest dobrym człowiekiem i jej najlepszym przyjacielem, a ich relacji nic nie jest w stanie zmienić. Wspierali się bowiem w wielu trudniejszych chwilach, mają więc do siebie zaufanie.
– Tomek jest taką osobą, do której mogę zadzwonić w nocy, jeśli coś mi się stanie, on przyjdzie i mi pomoże. I to jest bardzo ważne, bo wiele osób nie ma takich przyjaciół obok siebie – mówi Joanna Horodyńska.
Stylistka słynie z bardzo ostrych opinii i odwagi w ich wyrażaniu. Twierdzi, że wizerunek, który wykreowała w programie „Gwiazdy na dywaniku”, przylgnął do niej także poza ekranem telewizji. Bardzo często kobiety po pierwszym spotkaniu z nią przyznają, że w rzeczywistości jest znacznie łagodniejsza i sympatyczniejsza niż w programie Polsat Café.
– Zaczynają ze mną rozmawiać, mówią: „Boże, tak się bałam stanąć, ale w ogóle to było przez mgłę już teraz, bo pani jest fajna, miła, uśmiecha się pani, nie jest pani taką zołzą” – mówi Joanna Horodyńska.
Gwiazda podkreśla, że jej życie zawodowe nie ogranicza się do prowadzenia programu „Gwiazdy na dywaniku” oraz redagowania rubryk w magazynach lifestyle'owych. Przede wszystkim pracuje jako stylistka i personal shopper, głównie dla kobiet ze świata biznesu, prowadzi także wykłady z dziedziny historii mody oraz teorii dress code'u.
– Wiadomo, że do tego trochę jest mi potrzebny ten show-biznes, bo to się wszystko ze sobą łączy i później nakręca, ale rzeczywiście więcej czasu spędzam z kobietami, które nie funkcjonują w show-biznesie i to też mnie motywuje – mówi Joanna Horodyńska.
Pracując z kobietami spoza show-biznesu, stylistka poznaje prawdziwe potrzeby Polek i widzi, że wiele z nich chce wyróżniać się strojem. Zdaniem Horodyńskiej największym błędem kobiet w Polsce jest właśnie unikanie oryginalności w ubiorze, upodabnianie się do innych pań i kopiowanie stylizacji koleżanek.
– Polki tłamszą w sobie styl kosztem tego, co jest właśnie u tej znajomej, przyjaciółki, która była w tym sklepie, ona to ma i tamta to ma, i jeszcze tamta to ma. Nie szukają własnego potencjału, a mają go i to mnie trochę boli – przyznaje Joanna Horodyńska.
Program „Gwiazdy na dywaniku” można oglądać w czwartki o 22:00 i piątki o 21:30 na antenie Polsat Café.
Czytaj także
- 2025-05-22: Doda: Podczas koncertów zawsze staram się robić jakieś ekstrashow, by wzbudzić emocje. Mam dużo pomysłów, natomiast wszystko zależy od funduszy i organizatorów
- 2025-05-20: Lanberry: Szykuję grube show, które zapadnie widzom w pamięci. Przede mną intensywne miesiące, w weekendy będziemy grać po cztery–pięć koncertów
- 2025-05-21: Bryska: Dla mnie Opera Leśna to bardzo sentymentalne miejsce. Jako dziecko oglądałam festiwale w Sopocie, a teraz sama mogę na nich występować
- 2025-05-20: Mietek Szcześniak: Cokolwiek ludzie mówią o Edycie Górniak, ważne jest przede wszystkim to, że świetnie śpiewa. Ona po prostu jest diwą
- 2025-05-21: Tadeusz Drozda: Po 52 latach kariery na estradzie wystąpię nie jako artysta kabaretowy, ale jako piosenkarz. Jak przed każdym debiutem jest trema
- 2025-05-23: Maciej Rock: Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne
- 2025-05-23: Zespół Kombii: W tym roku świętujemy 50-lecie naszej współpracy. Jesteśmy nadal w tym zawodzie z miłości do muzyki i do naszych fanów
- 2025-05-22: Jeden Osiem L: Przygotowaliśmy nową aranżację utworu „Jak zapomnieć”. Ten przebój śpiewają z nami już kolejne pokolenia
- 2025-03-11: Dawid Kwiatkowski: W programie „MBtM” były wyznania miłości w moim kierunku. To było miłe, ale za uczestnikiem musi iść też dobra muzyka
- 2025-03-21: Joanna Liszowska: Mam nadzieję, że nigdy nie będę świadkiem wypadku. Bałabym się udzielać pomocy, bo to niebywała odpowiedzialność
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Qczaj: Moja siostra przeszła załamanie psychiczne. Dźwigamy na swoich barkach bardzo dużo i czasami po prostu nie mamy już siły
Trener przeżył niedawno prawdziwe chwile grozy po tym, gdy jego siostra trafiła do szpitala. Mimo że jest już dorosła, to nadal czuje się za nią odpowiedzialny, tak samo jak wtedy, kiedy opiekował się nią po wyjeździe mamy do USA. Jednocześnie Qczaj apeluje do tych, którzy zmagają się z jakimś kryzysem psychicznym, by nie wstydzili się mówić o swoich problemach i mieli odwagę prosić o pomoc. Dzięki temu można zapobiec tragedii.
Konsument
Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność

Niemal 64 proc. osób między 65. a 74. rokiem życia ma nadmierną masę ciała. Co piąty senior cierpi z powodu niedożywienia. Szczególną sytuacją jest taka, w której osoba starsza jest otyła, ale jednocześnie niedożywiona jakościowo. U źródeł problemów żywieniowych leżą z jednej strony mechanizmy związane z fizjologią starzenia się oraz różne choroby towarzyszące, a z drugiej – czynniki ekonomiczne i psychologiczne, takie jak samotność czy brak wystarczających środków. Eksperci zwracają uwagę na to, że ważne jest edukowanie i aktywizowanie seniorów, ponieważ zarówno otyłość, jak i niedożywienie prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
Gwiazdy
Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.