Newsy

Kaja Śródka: preparują coś żeby stworzyć aferę

2013-10-24  |  09:25

Kaja Śródka ma dość dziennikarskich nadużyć. Chodzi o wykorzystanie przez media jej prywatnej wypowiedzi o rozstaniu się z Borysem Szycem. Projektantka jest oburzona, że tabloidowe tytuły upubliczniły jej osobistą korespondencję.

Zamieszanie wybuchło po tym, jak Kaja Śródka skomentowała prywatny facebookowy wpis swojego kolegi po fachu – Łukasza Jemioła na temat chaosu organizacyjnego na pokazie mody Joanny Klimas. Projektantka marki Frock wyznała, że od czasu rozstania z aktorem Borysem Szycem nie jest zapraszana na eventy marki, a sukienki Joanny Klimas nie są jej wypożyczane. Tabloidowe media chętnie podchwyciły wypowiedź Śródki i przedstawiły ją w sensacyjnym kontekście.

– Jestem przerażona tym jak niski poziom osiągnęły niektóre polskie media posuwając się do tego, żeby wycinać fragmenty prywatnych komentarzy, bo to akurat był komentarz na prywatnej ścianie na Facebooku Łukasza. Preparują z tego coś żeby stworzyć aferę. Próbowałam z tym walczyć, bezskutecznie. Smutne  oceniła Kaja Śródka w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Łukasz Jemioł nie był j pierwszym, który skrytykował zasady panujące w polskiej branży modowej. Joannie Jabłczyńskiej nie spodobała się organizacja pokazu duetu Bohoboco. Joanna Horodyńska narzekała na pokaz La Manii.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Telekomunikacja

Samotność coraz bardziej dotyka Polaków. Dla 90 proc. z nich problemem są też narastające podziały

Polacy coraz częściej czują się samotni i wyobcowani, mimo że technologia daje im nieograniczone możliwości komunikacji. Według badań 68 proc. społeczeństwa doświadcza samotności, a 90 proc. ma dość narastających podziałów. T-Mobile Polska rusza z platformą #BurzymyBariery, której celem jest zachęcenie Polaków do prawdziwego dialogu i eliminacja barier komunikacyjnych.

Gwiazdy

Malwina Wędzikowska: W dżungli przez miesiąc rewidowałam swoje życie. Przehulałam dużo czasu na toksycznych ludzi

Prezenterka jest teraz na takim etapie swojego życia, że oddala się od ludzi, którzy nie wnoszą w nie nic pozytywnego. Zamiast tracić czas na toksyczne relacje, inwestuje w rozwój osobisty, dużo czasu poświęca też na pracę i rozwijanie swoich pasji. Malwina Wędzikowska nie ukrywa też, że jest dumna z kontynuacji formatu „The Traitors. Zdrajcy” i wierzy, że druga edycja również przyciągnie przed telewizory wielu widzów.