Newsy

Kasia Stankiewicz: mój styl ubierania to rodzaj zabawy, a nie coś poważnego

2016-07-12  |  06:50

Wokalistka podkreśla, że lubi zabawę modą i odzieżowe eksperymenty. Najchętniej wkłada rzeczy, w których czuje się seksownie, ale i wygodnie. Nie boi się też niekonwencjonalnych połączeń w ramach jednej stylizacji.

Kasia Stankiewicz coraz częściej bywa określana nową ikoną mody i jedną z najlepiej ubranych gwiazd w polskim show-biznesie. Jej wizerunek doceniają eksperci, a portale dla kobiet proponują czytelniczkom stylizacje na wzór tych noszonych przez wokalistkę. Ona sama jest zaskoczona takim uznaniem ze strony mediów i stylistów.

W ciągu ostatnich kilku lat wokalistka przeszła metamorfozę, stawiając na bardziej kobiecy, seksowny wizerunek. Sama nie potrafi jednak jasno zdefiniować swojego stylu, choć przyznaje, że ceni przede wszystkim minimalizm i nutę nonszalancji w ubiorze.

– Nie określałabym mojego stylu jakoś specjalnie. Po prostu wkładam to, w czym czuję się wygodnie, elegancko i seksownie – mówi Kasia Stankiewicz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda lubi modowe eksperymenty. Często wybiera zaskakujące i nieoczywiste połączenia fasonów lub kolorów. Twierdzi, że to ona sama jest elementem łączącym te ubrania.

– W zasadzie bardziej się tym bawię, niż jakoś tam obmyślam, chodzę po prostu po sklepach. Na pewno jest to pewien rodzaj zabawy niż czegoś poważnego – mówi Kasia Stankiewicz.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Gwiazdy

Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.