Mówi: | Katarzyna Cichopek |
Funkcja: | aktorka |
Katarzyna Cichopek: Widziałam kobiety od stóp do głów ubrane w najdroższe marki. Wyglądały tandetnie
Katarzyna Cichopek nie lubi stylizacji opartych wyłącznie na ubraniach luksusowych marek. Widywała tak ubrane kobiety i uznała to za tandetne. Aktorka jest zwolenniczką łączenia marek premium i sieciówek. Uważa też, że w kreowaniu wizerunku poprzez strój najważniejsze jest bycie wiernym samemu sobie.
Styl ubierania Katarzyny Cichopek ulegał zmianom przez kilka lat jej kariery zawodowej. Obecnie, zwłaszcza na czerwony dywan, aktorka coraz chętniej wybiera kobiece fasony, nie boi się też mocnych kolorów. Na co dzień ubiera się jednak klasycznie i wybiera stonowane kolory – w codziennej modzie ceni przede wszystkim wygodę i sportową elegancję. Unika też przepychu, twierdząc, że bogate kreacje nadają się wyłącznie na imprezy, które prowadzi.
– Na co dzień można mnie spotkać w dżinsach, w wygodnym sportowym obuwiu, w dużych, oversize’owych swetrach, to jest mój ulubiony styl – mówi Katarzyna Cichopek agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka chętnie pokazuje się w kreacjach od znanych projektantów, zwłaszcza podczas publicznych imprez. Nie ma jednak oporów przed kupowaniem ubrań także w popularnych sieciówkach.
– U mnie w szafie można spotkać miks różnych marek. Z jednej strony są to marki ekskluzywne, z drugiej strony sieciówki – mówi Katarzyna Cichopek.
Katarzyna Cichopek nie jest zwolenniczką ubierania się wyłącznie w ubrania marek z segmentu premium. Jej zdaniem to nie metka czyni z nas kobiety z klasą, wręcz przeciwnie – może nawet zaszkodzić.
– W Paryżu widziałam dziewczyny, które od góry do dołu były ubrane w najdroższe z możliwych metek świata i wyglądały po prostu tandetnie – mówi Katarzyna Cichopek.
Aktorka uważa, że w dobieraniu stroju należy się kierować wyłącznie wiernością sobie, a nie trendami czy metkami.
Czytaj także
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-31: Medycyna stylu życia zyskuje na znaczeniu. Może zapobiegać przewlekłym chorobom serca i nowotworom
- 2024-10-07: Monika Miller: Moja szafa jest dosyć mała. Lepiej jest mieć mniej rzeczy świetnej jakości, niż kupować kilogramy ubrań i za pół roku je wyrzucać
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-10-23: Monika Mrozowska: Na ściankach dziewczyny lubią wyglądać za każdym razem inaczej. Trochę mi szkoda na to czasu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.