Newsy

Margaret: Dżinsy i biała koszulka to nie ja. Lubię innowacyjne podejście do mody

2018-06-01  |  06:21

Wokalistka nie tylko doskonale radzi sobie w branży muzycznej, lecz także słynie z oryginalnego stylu ubierania się. To jedna z najbarwniejszych postaci w polskim show-biznesie. Fani zdążyli się już przyzwyczaić do jej niebanalnego podejścia do mody i spektakularnych zmian wizerunku. Lubi balansować na granicy kiczu, często też wybiera kreacje nie tyle modne, ile po prostu charakterystyczne, a nawet kontrowersyjne. Margaret zdradza, że na co dzień współpracuje ze stylistą – Bartkiem Indyką, którego ceni za oryginalność i innowacyjne podejście do mody.

Margaret przyznaje, że uwielbia bawić się modą i nie dla niej klasyczne zestawy. Nie ma zahamowań, nie boi się eksperymentów i często wybiera ryzykowne stylizacje, które zachwycają bądź budzą kontrowersje. Wokalistka przede wszystkim z upodobaniem stawia na ekstrawaganckie połączenia kolorów, oryginalne dodatki i gryzące się ze sobą wzory.

– Pracuję na stałe ze stylistą Bartkiem Indyką. Świetnie, że się znaleźliśmy, ponieważ i on, i ja mamy bardzo innowacyjne podejście do mody i nie lubimy nudy, więc razem nam się bardzo dobrze współpracuje. My się po prostu uzupełniamy. Bartek jest przezdolnym człowiekiem, ma mnóstwo wspaniałych pomysłów, ja też jestem po projektowaniu ubioru, więc dżinsy i biała koszulka to nie ja – mówi agencji Newseria Margaret, wokalistka.

Margaret podkreśla, że zależy jej na tym, żeby się wyróżniać. Poprzez oryginalny strój nie tylko wyraża nie swoją osobowość, lecz także intryguje i budzi ciekawość. Czasem jej stylizacje oceniane są w kategoriach mody, innym razem – raczej jako niemające nic wspólnego z trendami kostiumy sceniczne.

Wizualna część tego, co dzieje się na tej scenie, jest dla mnie bardzo ważna, bo myślę sobie, że ludzie słuchają oczyma, tym bardziej w tych czasach, więc myślę, że to bardzo istotne – mówi Margaret.

Jedno jest pewne – obok stylizacji Margaret na pewno nie można przejść obojętnie. Jej ekscentryczne stylizacje przykuwają uwagę i są szeroko komentowane w mediach.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem

Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.