Mówi: | Margaret |
Funkcja: | wokalistka |
Margaret: Dżinsy i biała koszulka to nie ja. Lubię innowacyjne podejście do mody
Wokalistka nie tylko doskonale radzi sobie w branży muzycznej, lecz także słynie z oryginalnego stylu ubierania się. To jedna z najbarwniejszych postaci w polskim show-biznesie. Fani zdążyli się już przyzwyczaić do jej niebanalnego podejścia do mody i spektakularnych zmian wizerunku. Lubi balansować na granicy kiczu, często też wybiera kreacje nie tyle modne, ile po prostu charakterystyczne, a nawet kontrowersyjne. Margaret zdradza, że na co dzień współpracuje ze stylistą – Bartkiem Indyką, którego ceni za oryginalność i innowacyjne podejście do mody.
Margaret przyznaje, że uwielbia bawić się modą i nie dla niej klasyczne zestawy. Nie ma zahamowań, nie boi się eksperymentów i często wybiera ryzykowne stylizacje, które zachwycają bądź budzą kontrowersje. Wokalistka przede wszystkim z upodobaniem stawia na ekstrawaganckie połączenia kolorów, oryginalne dodatki i gryzące się ze sobą wzory.
– Pracuję na stałe ze stylistą Bartkiem Indyką. Świetnie, że się znaleźliśmy, ponieważ i on, i ja mamy bardzo innowacyjne podejście do mody i nie lubimy nudy, więc razem nam się bardzo dobrze współpracuje. My się po prostu uzupełniamy. Bartek jest przezdolnym człowiekiem, ma mnóstwo wspaniałych pomysłów, ja też jestem po projektowaniu ubioru, więc dżinsy i biała koszulka to nie ja – mówi agencji Newseria Margaret, wokalistka.
Margaret podkreśla, że zależy jej na tym, żeby się wyróżniać. Poprzez oryginalny strój nie tylko wyraża nie swoją osobowość, lecz także intryguje i budzi ciekawość. Czasem jej stylizacje oceniane są w kategoriach mody, innym razem – raczej jako niemające nic wspólnego z trendami kostiumy sceniczne.
– Wizualna część tego, co dzieje się na tej scenie, jest dla mnie bardzo ważna, bo myślę sobie, że ludzie słuchają oczyma, tym bardziej w tych czasach, więc myślę, że to bardzo istotne – mówi Margaret.
Jedno jest pewne – obok stylizacji Margaret na pewno nie można przejść obojętnie. Jej ekscentryczne stylizacje przykuwają uwagę i są szeroko komentowane w mediach.
Czytaj także
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-10-01: Margaret: Wymowa języka francuskiego jest dla mnie bardzo wymagająca. Teraz znowu zaśpiewam w tym języku i mam nadzieję, że pójdzie mi lepiej
- 2024-10-14: Margaret: 15 listopada wydaję kontynuację albumu „Siniaki i cekiny”. Zamykam to wszystko klamrą i czuję, że to otworzy mi drzwi na nowe
- 2024-10-31: Medycyna stylu życia zyskuje na znaczeniu. Może zapobiegać przewlekłym chorobom serca i nowotworom
- 2024-10-07: Monika Miller: Moja szafa jest dosyć mała. Lepiej jest mieć mniej rzeczy świetnej jakości, niż kupować kilogramy ubrań i za pół roku je wyrzucać
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-10-23: Monika Mrozowska: Na ściankach dziewczyny lubią wyglądać za każdym razem inaczej. Trochę mi szkoda na to czasu
- 2024-09-25: Barbara Kurdej-Szatan: Moda ekologiczna jest nam bardzo bliska. Kupuję ciuchy lepszej jakości, ale dużo rzadziej
- 2024-09-19: Nowe trendy w digital marketingu. Innowacje rewolucjonizują działania agencji i klientów
- 2024-08-14: Tomasz Jacyków: Bardzo modny tego lata jest nurt bieliźniany. Hitem są spodenki udające męskie bokserki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.