Newsy

Najnowsza kolekcja Emente inspirowana opowiadaniami erotycznymi. Jest sensualna, kobieca i kontrastowa

2016-12-07  |  06:00

Kolekcja Guilty Pleasure inspirowana jest erotykami „Delta Venus” autorstwa Anaïs Nin, pisarki, prowokatorki, która starała się zgłębić dwoistość kobiecej natury. Tę dwoistość doskonale widać też w najnowszych projektach Emente. Jej twórczynie postawiły na kontrast – subtelne jedwabie kontra włoskie aksamity, zwiewne sukienki obok garniturów i długich płaszczy. Pojawia się również trend winter garden. Mroczne, melancholijne kwiatowe printy zdobią niemal każdą część garderoby.

Inspiracją do powstania kolekcji Guilty Pleasure były opowiadania erotyczne Anaïs Nin, francuskiej pisarki, prowokatorki, znawczyni kobiecej duszy. Są to opowiadania o artystce, która poszukuje dwoistości kobiecej natury i taka jest właśnie nasza kolekcja – oparta na dwoistości, na kontraście. Mamy i sukienki, bardzo zwiewne, kobiece, i ubrania, które nawiązują do męskiej szafy, czyli smokingi, garnitury, płaszcz. Jest też takie mrugnięcie okiem do klienta bardziej stylowego – kolorowe różowe futro – mówi agencji Newseria Lifestyle Justyna Gustaw, brand manager Emente.

Jeśli chodzi o kolorystykę, to w najnowszej kolekcji dominuje czerń, szmaragd, bordo oraz pudrowy róż.

– Motyw, którym się zachwyciłyśmy, to winter garden – melancholijne, trochę mroczne nadruki kwiatowe. Mamy też coś dla klientek bardziej romantycznych, lubiących dziewczęce wzory – mówi Justyna Gustaw.

Kolekcje Emente tworzone są z myślą o kobietach, które nie zgadzają się na kompromisy ani w życiu, ani w garderobie. Marka została stworzona z pasji do mody i miłości do dobrego stylu. By podkreślić subtelność nowej kolekcji, projektantki sięgnęły po najlepsze materiały.

Oczywiście jest bardzo modny welur – bez tego nie ma jesieni, jest żakard, który po kilku sezonach niełaski wrócił na wybiegi w bardzo bogatej, brokatowej formie, oraz mamy bardzo dużo satyn, wiskozowych, jedwabnych z leciutkim połyskiem, na których położyłyśmy nasze kwiatowe nadruki – podkreśla Justyna Gustaw.

Projektantki kierują się zasadą „jakość, nie ilość”, dlatego ubrania zostały w całości zaprojektowane i uszyte w Polsce.
 
– Szyjemy wyłącznie w polskich szwalniach, które doceniają tradycyjne krawiectwo, bo tylko w ten sposób możemy zagwarantować klientce wysoką jakość. Wtedy mamy pełną kontrolę nad procesem produkcji – dodaje Justyna Gustaw.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Teatr

Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora

W pracy zawodowej kolejny raz przydały się Mateuszowi Banasiukowi umiejętności zdobyte w szkole aktorskiej. W spektaklu „Wypiór” wystawianym na scenie Teatru IMKA odtwórca roli Łukasza udowodnił, że potrafi perfekcyjnie żonglować, wzbudzając podziw widowni. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle artysta zdradza, że podczas studiów nauczył się jeszcze kilku innych sztuczek cyrkowych.