Newsy

Polacy nie przywiązują zbyt dużej wagi do tego, z jakiego materiału wykonane są ich ubrania. Zwykle kupują tańszą odzież na 1–2 sezony

2016-05-31  |  06:30
Mówi:dr inż. Marzanna Lesiakowska-Jabłońska
Funkcja:specjalistka ds. materiałoznawstwa
Firma:Via Moda
  • MP4
  • Przy zakupie ubrań Polacy najczęściej sugerują się modą, fasonem, kolorem i ceną, a rzadko kiedy zwracają uwagę na to, z jakiego materiału został wykonany dany produkt. W szafach przeważa odzież z dżerseju bawełnianego, z włókien syntetycznych i poliestrowych. Ubrania zwykle służą przez jeden lub dwa sezony, a później zastępowane są innymi, które odpowiadają aktualnym trendom. Tylko nieliczni z dbałością dobierają szlachetne tkaniny, które posłużą przez lata.

    Z badania „Jak Polacy dbają o ubrania” przeprowadzonego na zlecenie Leifheit Polska wynika, że podczas czytania metki informacji o składzie materiału poszukuje 62 proc. osób, natomiast o kraju pochodzenia danego produktu – 38 proc.

    – Polacy w swoich szafach mają coraz więcej materiałów wykonanych z włókien chemicznych, zwłaszcza syntetycznych, poliestrowych, bo taka jest światowa produkcja. Co więcej, obawiam się, że w dużej części sami Polacy nie wiedzą, co mają w swoich szafach, ponieważ nie zawsze świadomie kupują. Często nie zwracają uwagi na materiał, z którego jest wykonane dane ubranie – mówi agencji informacyjnej Newseria dr inż. Marzanna Lesiakowska-Jabłońska, specjalistka ds. materiałoznawstwa Via Moda.

    Podczas zakupu odzieży decydujące jest wrażenie estetyczne, krój i kolor. Duże znaczenie ma również cena czy aktualna promocja. Natomiast niewiele osób czyta metki i wybiera ubrania pod kątem tworzywa, z którego zostały wykonane. Sprzedawcy też nie uświadamiają w tej kwestii klientów.

    Zachłysnęliśmy się zakupami w sieciówkach i często, nie zwracając uwagi na materiał, kupujemy odzież, ponieważ jest po prostu ładna i modna. Często również uznajemy, że nie warto poświęcać uwagi materiałom, ponieważ tak szybko zmieniające się trendy w modzie wypierają jedne ubiory z naszych szaf, zastępując je innymi. W tej chwili dzięki technologiom wytwarzania możemy uzyskać podobny efekt wizualny, zastępując bardzo szlachetne materiały, bardzo szlachetne struktury ich erzacami – mówi dr inż. Marzanna Lesiakowska-Jabłońska.

    Ekspertka podkreśla, że choć garderoby Polek i Polaków są zróżnicowane i nie brakuje w nich eleganckich zestawów na specjalne okazje, to jednak przeważają ubrania wygodne i uniwersalne – takie, które można dopasować do wielu stylizacji.

    Jest moda na dzianiny dresowe, które są wygodne, ale trudno nazwać je eleganckimi czy produktami z wysokiej półki. W naszych szafach jest wiele wyrobów wykonanych z dżerseju bawełnianego, np. T-shirty z nadrukami, farbowane. Nie mamy raczej w swoich szafach takich wyrobów, które czasami przekazuje się z pokolenia na pokolenie. Nie mamy jeszcze np. tradycji fraku, w którym chodził ojciec i który przekazał synowi – podkreśla Lesiakowska-Jabłońska.

    Respondenci, którzy brali udział w badaniu ARC dla Leifheit Polska, podkreślali, że podczas pielęgnacji odzieży, najbardziej zależy im na tym, by ubrania zachowały kolor (73 proc.), były czyste (70 proc.) i miały świeży zapach (59 proc.). Dla ponad połowy badanych istotne jest z kolei zachowanie fasonu i trwałości tkanin. Mimo że większość Polaków (86 proc.) uważa, że wystarczająco dba o swoje ubrania, to blisko 60 proc. zniszczyło swoją odzież przez nieprawidłową pielęgnację. Eksperci tłumaczą, że kupowanie ubrań z dobrych tkanin to nie tylko wyznacznik stylu i dobrego gustu. W ten sposób można też zaoszczędzić, bo choć cena danego produktu może być wyższa, to posłuży on przez lata i podczas prania czy użytkowania nie ulegnie deformacji.

    Odzież ogólnie jest niepodatna na recykling ze względu na wieloskładnikowość tych struktur. Mamy nici, guziki, suwaki w strukturze odzieży i nie jest łatwo użyć tych materiałów, nawet jeśli są szlachetne, do kolejnego etapu produkcji. Dlatego namawiam do odpowiedzialnego kupowania, do dbałości o odzież, do kupowania rzeczy, które poprzez szlachetność swojej struktury przenoszą wartość w czasie i niekoniecznie podlegają szybko zmieniającym się trendom i modom – mówi dr inż. Marzanna Lesiakowska-Jabłońska.

    Zdaniem ekspertki społeczeństwa zamożne kierują się w stronę nurtu slow fashion. Po chwilowym zachwycie tym, co szybkie, łatwe i ogólnie dostępne konsumenci zmieniają preferencje.

    Coraz bardziej zwraca się uwagę na to, z czego ta odzież jest wykonana, czy przenosi swoją wartość w czasie, czy jest to zgodne z trendem odpowiedzialnej konsumpcji, ekologii. Myślę, że młode pokolenia, które są bardzo wrażliwe na trendy, będą ten odwrót manifestowały i nawet jeżeli nie będzie to w rzeczywistości przekładało się na zakupy, to będzie wypadało mówić o tym, że jednak staramy się kupować unikatowo, staramy się kupować wyjątkowe wyroby, że nie wyrzucamy – dodaje dr inż. Marzanna Lesiakowska-Jabłońska.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Nowe technologie

    Gwiazdy

    Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

    Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

    Handel

    Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

    Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.