Mówi: | Lidia Kalita |
Funkcja: | projektantka |
W sezonie jesień-zima 2014/2015 będzie obowiązywała sportowa elegancja. Projektanci stawiają na kurtki w stylu bomber i kapelusze w wyrazistych kolorach
– W tym sezonie podstawową formą kurtki będzie bomber, czyli taka kurteczka zapinana na suwak w typie sportowym, przewrotnie uszyta z bardziej luksusowych tkanin o lekko błyszczącym charakterze. W połączeniu ze spódnicą z przezroczystej siatki może stanowić alternatywę dla sukienek wieczorowych. Kobiety o zgrabnych nogach mogą nosić takie spódnice do obcisłych szortów typu bokserki. Ale można też nosić legginsy za kolano, które spowodują, że noga będzie wyglądała szczuplej – powiedziała agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Lidia Kalita, projektantka.
Wśród tkanin będą dominować tafty, żakardy, neoprenowe pianki i miękkie wełny. Projektanci stawiają przede wszystkim na fasony podkreślające kobiecą sylwetkę. Panie mają czuć się stylowo, elegancko, a przy tym komfortowo.
– Są spódnice i sukienki do połowy łydki, z pełnego klosza, podkreślające kobiece kształty, bardzo wcięte w tali. I takie trochę żywsze kolory, czyli limonka połączona z czernią, trochę grafiki. To taka bardziej zmysłowa, romantyczna i seksowna odsłona mojej kolekcji, która powstała z myślą o słynnych francuskich aktorkach: Juliette Binoche i Emmanuelle Seigner. Jest kierowana do kobiet silnych, pięknych i bardzo epatujących kobiecością – tłumaczy Lidia Kalita.
Nie brak też propozycji, które idealnie nadają się na długie jesienne spacery.
– Są szale, spódnice trochę cięższe, większe, płaszcze oversize do połowy łydki i też takie do kostek, ciepłe rękawice. W kolorystyce dominuje szarość, a wśród tkanin miękkie wełny, takie, którymi można się otulić. Do tego wszystkiego dla rozweselenia kolorowe kapelusze typu fedora, ponieważ mamy cztery kolory kapeluszy w tym sezonie: limonka, turkus, kobalt i cytryna – wyjaśnia Lidia Kalita.
Projektanci radzą, by każdą stylizację podkreślać biżuterią we francuskim stylu.
– Sylwetkę będą idealnie uzupełniały naszyjniki, bransoletki i takie drobiażdżki jak laleczki Lidia Kalita małe i duże, które są słodkim akcentem. Te duże będą dopinane do toreb jako mój znak rozpoznawczy, a te małe będą stanowiły medale na płaszczach i takie wisiorki w marynarkach – dodaje Lidia Kalita.
Czytaj także
- 2024-06-06: Handel w sieci nie zwalnia mimo zawirowań w gospodarce. Coraz większą rolę odgrywa w nim sztuczna inteligencja
- 2024-06-13: Allegro wchodzi do kolejnych krajów europejskich. Platformy sprzedażowe uruchomi niedługo na Węgrzech, w Słowenii i Chorwacji
- 2024-05-29: Tomasz Ciachorowski: Publiczna służba zdrowia wymaga reform. Kiedy chciałem zapisać się do gastrologa, to okazało się, że na wizytę muszę czekać pół roku
- 2024-05-21: Tomasz Ciachorowski: Po czterdziestce nasze ciało nie jest już tak sprawne jak wcześniej. Imają się go różne choroby, dolegliwości i łatwiej o infekcje
- 2024-04-03: Monika Richardson: Nowy kolor włosów to nowa energia. Dzisiaj jestem ruda, ale jutro może wrócę do fioletowych
- 2024-02-15: Joanna Liszowska: Dwudziesty trzeci sezon „Przyjaciółek” będzie wyjątkowy. Nasi widzowie zgromadzeni przy wielkanocnych stołach będą mogli zobaczyć, jak bohaterki serialu zasiadają do wigilii
- 2024-02-14: Monika Richardson: Styl zarządzania własnym biznesem to skomplikowana sprawa. Mój styl jest partnerski – nie na kumpelę, ale i nie na złą babę czy żmiję
- 2024-01-04: Radosław Liszewski: Nie mam nałogów, z którymi muszę walczyć. Moje jedyne postanowienie noworoczne jest więc takie, że jeszcze bardziej wezmę się za siebie, żeby lepiej wyglądać
- 2023-12-07: W gabinetach lekarskich coraz więcej przypadków COVID-19 i grypy typu B. Polacy często jednak leczą się sami, niekoniecznie prawidłowo
- 2023-11-22: Dwie trzecie Polaków zamierza skorzystać z ofert na Black Friday. W tym roku łatwiej będzie uniknąć pozornych promocji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.