Newsy

Monika Mrozowska zgubiła kluczyki do samochodu. Musiała jeździć pożyczonym autem

2015-01-07  |  06:50

Jestem poukładaną osobą, rzadko zdarza mi się coś zgubić  zapewnia Monika Mrozowska. Aktorka zgubiła jednak kluczyki do swojego samochodu i przez kilka dni musiała używać pożyczonego auta. Tyle czasu zajęło jej bowiem dorobienie nowych kluczy.

– Wydawało mi się, że dorobienie kluczy do samochodu jest mniej więcej tak samo proste, jak dorobienie kluczy do mieszkania, niestety, tak nie jest. Nikomu tego nie życzę, bo jeśli ktoś zgubi kluczki do auta, to musi wziąć samochód na lawetę i przewieźć do najbliższego punktu naprawy. Jest to duże utrudnienie życia – mówi Monika Mrozowska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Monika Mrozowska jeździ fordem fo­cu­sem kombi, który bez problemu pomieści jej trójkę dzieci. Mimo to wyjeżdżając na weekend z dziećmi, wzięła inny samochód. Zdaniem gwiazdy z tego właśnie powodu zgubiła kluczyki.

– Szybko musiałyśmy się spakować. Nawet domyślam się, gdzie ja te kluczyki zgubiłam. To się wydarzyło gdzieś na trasie między Warszawą a Poznaniem, więc raczej trudno byłoby je znaleźć mówi Monika Mrozowska.

Aktorka twierdzi, że to dla niej wyjątkowa sytuacja, rzadko zdarza się jej bowiem gubić rzeczy.

– Jestem raczej poukładaną osobą. Wiem, gdzie co mam, łatwo odnajduję różne rzeczy, dlatego ta sytuacja zupełnie mnie zaskoczyła mówi Monika Mrozowska.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Problemy społeczne

Od lipca ułatwienia w dostępie do terapii dla osób z przewlekłą chorobą nerek. Eksperci apelują o włączenie dietetyków w proces leczenia

Na przewlekłą chorobę nerek cierpi nawet ponad 4,7 mln osób. Według prognoz WHO liczba pacjentów wymagających dializ będzie szybko rosnąć. Niskobiałkowa dieta w połączeniu z leczeniem farmakologicznym obejmującym ketoanalogi aminokwasów może znacząco opóźnić konieczność rozpoczęcia dializoterapii. Od 1 lipca Ministerstwo Zdrowia ułatwia dostęp do terapii. Zmiany mają odciążyć specjalistów, dostosować program do codziennej praktyki lekarskiej i uprościć dostęp do terapii.

Żywienie

Dorota Szelągowska: W moim rodzinnym domu się nie przelewało. Od mamy i babci się nauczyłam, jak ugotować coś z niczego

Prezenterka zaznacza, że dużo czasu spędza w kuchni i jak przekonuje, zawsze da się przyrządzić coś smacznego, nawet gdy pod ręką nie ma zbyt wielu produktów. Tego nauczyła się w rodzinnym domu. Dorota Szelągowska uwielbia kulinarne eksperymenty, dlatego też chętnie podgląda, jak gotują inni i z ich pomysłów również czerpie inspiracje.