Mówi: | Stanisław Trzciński (organizator) Dawid Podsiadło (wokalista) |
Newsy
Dawid Podsiadło triumfatorem XX. Jubilueszowej Gali Fryderyk 2014
2014-04-25 | 11:30
Największym triumfatorem rozdania nagród Akademii Fonograficznej podczas XX. Jubileuszowej Gali Fryderyk 2014, został niewątpliwie Dawid Podsiadło, który w kategorii muzyki rozrywkowej zdobył wszystkie cztery statuetki: Artysta Roku, Album Roku, Utwór Roku oraz Debiut Roku. Artystą Roku w muzyce poważnej został Piotr Beczała, a w muzyce jazzowej Włodek Pawlik.
Nagrodę za Album Roku w kategorii muzyka jazzowa zdobył Dominik Wania, który został uhonorowany również statuetką za jazzowy Debiut Roku. W kategorii muzyka poważna, nagrodę za najwybitniejsze nagranie muzyki polskiej, otrzymała płyta „Marian Borkowski – Choral Works” z udziałem Polskiego Chóru Kameralnego pod dyrekcją Jana Łukaszewskiego. Złotymi Fryderykami uhonorowani zostali Marek Jackowski, Jarek Śmietana oraz Konstanty Andrzej Kulka.
– Wydaje mi się, że jesteśmy na pewno – teraz mogę powiedzieć śmiało – jedną z najważniejszych nagród w Polsce, nie tylko muzycznych. Dzięki Fryderykom mamy szansę dotrzeć do publiczności z twórczością artystów jazzowych, klasycznych. Jestem bardzo szczęśliwy, że udało się zaprosić na scenę tak wybitnych artystów. Stworzyliśmy program – jeżeli chodzi o część zarówno artystyczną, jak i o rozmach produkcyjny – na najwyższym poziomie od co najmniej kilkunastu lat – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Stanisław Trzciński, organizator gali.
Na scenie Sali Kongresowej wystąpili m.in. Dawid Podsiadło, Anna Maria Jopek, Tomasz Makowiecki, Tomasz Stańko i Grzegorz Turnau. Galę poprowadzili Kayah oraz Tomasz Kammel. Głosem gali był Piotr Metz.
– Tomek Kammel jest człowiekiem, który jako prowadzący sprawdza się zawsze. Wiadomo też, czego się po nim spodziewać. On nie jest osobą, która zaskoczy tym, że nagle zmieni się o 180 stopni, ale jest wybitny. Natomiast Kayah – pamiętając doświadczenia roku 2008 – bardzo sensownie to poprowadziła. Bo wiadomo, że nie jest w żaden sposób w tym kierunku kształcona. Jestem z niej dumny, bo sobie poradziła – ocenia prowadzących Stanisław Trzciński.
Dawid Podsiadło, który zdobył wszystkie cztery statuetki w kategorii muzyka rozrywkowa nie kryje dumy i zadowolenia z wyróżnień.
– Zawsze staram się być szczery i nie udawać, że śledzę galę Fryderyków od lat czy uważam to za najważniejszą nagrodę. Dopiero teraz poznaję jej ogrom i jej znaczenie. Kiedy był puszczony film pokazujący laureatów i historyczne dla naszego rynku muzycznego w rozrywce momenty, jak wyjście Artura Rojka z gumą do żucia albo chyba wyplucie gumy przez Titusa (Tomasz Pukacki z Acid Drinkers – red.), czy słowa Agnieszki Chylińskiej, czy Roguca (Piotr Rogucki – red.), wtedy poczułem – ja pierdzielę – jeżeli dostaniemy taką nagrodę to też będę częścią tej historii. I to jest obłęd – mówi Dawid Podsiadło.
XX. Jubileuszowa Gala Fryderyk 2014 była transmitowana w Programie Drugim Telewizji Polskiej.
Nagrodę za Album Roku w kategorii muzyka jazzowa zdobył Dominik Wania, który został uhonorowany również statuetką za jazzowy Debiut Roku. W kategorii muzyka poważna, nagrodę za najwybitniejsze nagranie muzyki polskiej, otrzymała płyta „Marian Borkowski – Choral Works” z udziałem Polskiego Chóru Kameralnego pod dyrekcją Jana Łukaszewskiego. Złotymi Fryderykami uhonorowani zostali Marek Jackowski, Jarek Śmietana oraz Konstanty Andrzej Kulka.
– Wydaje mi się, że jesteśmy na pewno – teraz mogę powiedzieć śmiało – jedną z najważniejszych nagród w Polsce, nie tylko muzycznych. Dzięki Fryderykom mamy szansę dotrzeć do publiczności z twórczością artystów jazzowych, klasycznych. Jestem bardzo szczęśliwy, że udało się zaprosić na scenę tak wybitnych artystów. Stworzyliśmy program – jeżeli chodzi o część zarówno artystyczną, jak i o rozmach produkcyjny – na najwyższym poziomie od co najmniej kilkunastu lat – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Stanisław Trzciński, organizator gali.
Na scenie Sali Kongresowej wystąpili m.in. Dawid Podsiadło, Anna Maria Jopek, Tomasz Makowiecki, Tomasz Stańko i Grzegorz Turnau. Galę poprowadzili Kayah oraz Tomasz Kammel. Głosem gali był Piotr Metz.
– Tomek Kammel jest człowiekiem, który jako prowadzący sprawdza się zawsze. Wiadomo też, czego się po nim spodziewać. On nie jest osobą, która zaskoczy tym, że nagle zmieni się o 180 stopni, ale jest wybitny. Natomiast Kayah – pamiętając doświadczenia roku 2008 – bardzo sensownie to poprowadziła. Bo wiadomo, że nie jest w żaden sposób w tym kierunku kształcona. Jestem z niej dumny, bo sobie poradziła – ocenia prowadzących Stanisław Trzciński.
Dawid Podsiadło, który zdobył wszystkie cztery statuetki w kategorii muzyka rozrywkowa nie kryje dumy i zadowolenia z wyróżnień.
– Zawsze staram się być szczery i nie udawać, że śledzę galę Fryderyków od lat czy uważam to za najważniejszą nagrodę. Dopiero teraz poznaję jej ogrom i jej znaczenie. Kiedy był puszczony film pokazujący laureatów i historyczne dla naszego rynku muzycznego w rozrywce momenty, jak wyjście Artura Rojka z gumą do żucia albo chyba wyplucie gumy przez Titusa (Tomasz Pukacki z Acid Drinkers – red.), czy słowa Agnieszki Chylińskiej, czy Roguca (Piotr Rogucki – red.), wtedy poczułem – ja pierdzielę – jeżeli dostaniemy taką nagrodę to też będę częścią tej historii. I to jest obłęd – mówi Dawid Podsiadło.
XX. Jubileuszowa Gala Fryderyk 2014 była transmitowana w Programie Drugim Telewizji Polskiej.
Czytaj także
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-12-06: Dawid Kwiatkowski: Nie nazwałbym się jurorem pobłażliwym, ale też nie jestem surowym oceniającym. Moje decyzje są sprawiedliwe i żadnej z nich nie żałuję
- 2024-11-28: Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2024-09-25: 94 proc. dzieci ma problem z podstawowymi umiejętnościami ruchowymi. Potrzebne zmiany w lekcjach WF-u
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-09-10: Prezes PAN: Akademia wymaga reformy i usprawnienia. Nie będzie ona skuteczna przy obecnym poziomie finansowania
- 2024-09-02: Projekt nowelizacji ustawy o Polskiej Akademii Nauk wzburzył naukowców. Ich zdaniem spowoduje on obniżenie prestiżu tej instytucji oraz ograniczy jej samodzielność
- 2024-08-12: Ponad 200 polskich sportowców walczyło w Paryżu nie tylko o medale, ale też nagrody finansowe i uwagę sponsorów. To szczególnie istotne dla mniej popularnych dyscyplin
- 2024-05-08: Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.