Mówi: | Katarzyna Zielińska |
Funkcja: | aktorka |
Katarzyna Zielińska nagrywa płytę. Pracuje też nad recitalem żydowskim
Katarzyna Zielińska, znana m.in. z serialu „Barwy Szczęścia”, zamierza stworzyć album studyjny z piosenkami ze spektakli muzycznych wystawianych w Teatrze Roma. Oprócz tego aktorka pracuje nad recitalem żydowskim, w którym zaśpiewa na scenie wraz z Łukaszem Zagrobelnym.
Spektakle muzyczne „Sofia de Magico” oraz „Berlin, czwarta rano” miały premierę odpowiednio w marcu 2014 oraz w kwietniu 2012 roku. Zielińska przyznaje, że pomysł stworzenia płyty z piosenkami z tych widowisk towarzyszył jej od jakiegoś czasu, lecz dopiero teraz znalazła na to czas. Aktorka będzie odpowiadać również za produkcję wydawnictwa.
– Pracujemy nad wydaniem płyty z piosenkami ze spektaklu „Sofia de Magico” oraz „Berlin, czwarta rano”. Utwory nigdzie nie były rejestrowane, a widzowie cały czas się o nie dopytują. Warto więc je utrwalić, zwłaszcza że było to od dawna moje marzenie. Trudno było wszystko zgrać tak, aby płyta pojawiła się równolegle z premierą spektaklu, dlatego pracujemy nad nią teraz – tłumaczy Zielińska.
Dla artystki największym wyzwaniem było znalezienie odpowiedniego czasu, w którym to wszyscy śpiewający w spektaklu aktorzy będą w stanie pojawić się w studiu nagraniowym. Zielińska poradziła sobie i z tym problemem.
– Jak to zwykle bywa z nagraniami, trudno jest dopasować do nich kalendarz aktorów. Ostatecznie udało się jednak znaleźć wolne terminy dla wszystkich aktorów śpiewających piosenki, czyli dla Joli Fraszyńskiej, Kacpra Kuszewskiego, Tomasza Steciuka oraz Mariusza Drężka. Mam nadzieję, że nagrania rozpoczniemy pod koniec tego roku, a jeżeli to nie wyjdzie, to wystartują one na pewno na początku 2015 – stwierdza aktorka.
Płyta z piosenkami ze spektakli nie jest ostatnim muzycznym przedsięwzięciem aktorki. Zielińska zamierza stworzyć recital żydowski wraz z Łukaszem Zagrobelnym. Gwiazda już od szkoły średniej obcuje z językiem jidysz i wychowała się na recitalach Sławy Przybylskiej oraz Leona Kozłowskiego.
– Pracuję także nad jeszcze jednym projektem muzycznym. To również spełnienie moich marzeń, a chodzi o projekt recitalu żydowskiego, który będzie powstawał we współpracy z Łukaszem Zagrobelnym. Nie będą to typowe pieśni żydowskie. Znajdą się w nim utwory m.in. Leonarda Cohena i Gershwina. Nie chcę wszystkiego zdradzać, ale cieszę się na spotkanie na scenie z Łukaszem – mówi agencji Newseria Lifestyle Zielińska.
Jesienią Katarzynę Zielińską będzie można zobaczyć w nowym serialu Telewizji Polskiej „O mnie się nie martw” oraz w czwartym sezonie polsatowskich „Przyjaciółek”.
Joanna Kulig: gra w serialu uczy szybkości myślenia
Katarzyna Zielińska zagra przebojową prawniczkę w nowym serialu TVP2
Katarzyna Zielińska dołączyła do ekipy serialu „Przyjaciółki”. Zagra pewną siebie intrygantkę
Czytaj także
- 2024-04-29: Paweł Małaszyński: Po odejściu z Teatru Kwadrat musiałem wziąć w garść, zostawić przeszłość za sobą i iść dalej. Teraz od początku wytaczam sobie ścieżkę kariery
- 2024-04-30: Artur Barciś: Reżyseria jest rzeczą dużo bardziej odpowiedzialną niż aktorstwo. Może kiedyś zdecyduję się wyreżyserować film
- 2024-05-06: Wojciech „Łozo” Łozowski: Ruszam z moim solowym projektem, ale nie mam już potrzeby bycia gwiazdorem jak kiedyś. Nowe utwory tworzyłem w różnych stanach emocjonalnych
- 2024-04-24: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej
- 2024-04-11: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Regularne badania profilaktyczne stawiamy sobie za punkt honoru. Chcemy być zdrowi i aktywni
- 2024-04-19: Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
- 2024-04-25: Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
- 2024-03-26: Piotr Zelt: W tym roku na Wielkanoc jadę na narty w Alpy. Chyba wszystkim jest na rękę, że będę gdzieś daleko
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Paweł Małaszyński: Pierwszy raz gram w spektaklu ewidentnie przeznaczonym dla dorosłych. Ale w teatrze właściwie nie ma tematów tabu
– Spektakl „Barabuum!” to nie tylko rozrywka na najwyższym poziomie, ale także sztuka z drugim dnem i ukrytym przesłaniem – mówi Paweł Małaszyński. Aktor nie boi się tematów kontrowersyjnych i uważa, że dobrze jest pokazywać na scenie uniwersalne problemy, z którymi może się borykać wiele osób, ale nie każdy ma odwagę się do tego przyznać. Jego zdaniem przedstawienie wyreżyserowane przez Artura Barcisia powinno zachęcić widzów do szczerej rozmowy o potrzebach seksualnych, skrytych pragnieniach i fantazjach łóżkowych.
Konsument
Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware
Sztuczne dekoracje kwiatowe, wiosenne wianki, puchate króliki, kurczaczki wielkanocne czy plastikowe świecidełka bożonarodzeniowe – ostatnie lata to prawdziwy boom na sezonowe dekoracje do domu. Trend ten znacząco zyskał na popularności w czasie pandemii, kiedy w domach pracowaliśmy i spędzaliśmy większość wolnego czasu, a podchwyciły go sklepowe marki, które wprowadziły do oferty taki asortyment i kuszą sezonowymi promocjami na niego. Eksperci podkreślają, że o ile w dekorowaniu domu nie ma nic złego, o tyle wybieranie tanich dekoracji i zmienianie ich co kilka tygodni czy miesięcy to trend szkodliwy i dla naszych portfeli, i dla środowiska. I porównują fast homeware do szkodliwości fast fashion, czyli taniej mody w naszych szafach.
Psychologia
Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu
Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.