Mówi: | Lanberry |
Funkcja: | wokalistka, autorka tekstów |
Lanberry: Śledzę konkurs Eurowizji od dziecka. Moimi faworytami w tym roku są reprezentanci Litwy i Finlandii
W tym roku w konkursie Eurowizji Polskę reprezentować będzie Rafał Brzozowski. Decyzja ta wzbudziła mieszane reakcje internautów i wywołała sporo kontrowersji. Jedną z artystek, która również chciała zaprezentować swój utwór, jest Lanberry. Tłumaczy, że chociaż w tym roku nie uda jej się spełnić marzenia o wystartowaniu w konkursie, nie zamierza się poddawać. Zauważa, że Eurowizja znacznie się zmieniła w trakcie ostatnich lat. Podkreśla, że w tym roku będzie kibicować reprezentantom Litwy i Finlandii.
Sposób wyboru muzyka, który będzie reprezentował kraj podczas Eurowizji, nie jest odgórnie ustalony i zależy od krajowych nadawców. Najpopularniejszym rozwiązaniem są eliminacje, jednak niektóre państwa decydują się również na wybór wewnętrzny. Z powodu pandemii wirusa SARS-CoV-2 w poprzednim roku konkurs został odwołany. Wówczas Polskę reprezentować miała Alicja Szemplińska. Telewizja Polska w tym roku nie podtrzymała jednak tej decyzji.
– Myślę o Eurowizji, napisałam nawet piosenkę na tę okazję, ale wiemy już, że reprezentantem Polski będzie ktoś inny. Życzę powodzenia Rafałowi – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Lanberry.
Wokalistka zaznacza, że reprezentowanie kraju podczas Eurowizji jest jednym z jej marzeń. Już od dawna śledzi coroczne muzyczne zmagania i ma nadzieję, że kiedyś będzie mogła wziąć w nich udział. Lanberry przyznaje, że w tym roku chciała wystartować w eliminacjach.
– Śledzę ten konkurs od dziecka. Gdy byłam dzieckiem, siedziałam z przyklejonym nosem do telewizora i oglądałam kolejne występy. To było w latach 90., więc z perspektywy czasu widzę, jak konkurs się zmienia i ewoluuje, zwłaszcza jeśli chodzi o jakość produkcji oraz sam pomysł. Eurowizja przestała być oczywista. Ludzie zaczęli bawić się konwencją i to jest wspaniałe – zaznacza.
Piosenkarka wyjaśnia, że zapoznała się już z konkursowymi piosenkami poszczególnych państw. Chociaż życzy powodzenia Rafałowi Brzozowskiemu, przyznaje, że podczas konkursu będzie kibicować innym muzykom, których utwory bardziej wpisują się w jej gust.
– Moim faworytem w tym roku jest reprezentant Litwy. Mam także pozytywny i osobisty stosunek do reprezentantów Finlandii – zespołu Blind Channel, ponieważ byłam przewodniczącą polskiego jury, które brało udział w fińskich preselekcjach. Trzymam kciuki za chłopaków – deklaruje Lanberry.
Wokalistka zauważa, że konkursowe utwory można podzielić na dwie grupy. Tłumaczy, że niektóre państwa zdecydowały się postawić na humor i dystans. To nowoczesne spojrzenie na Eurowizję może się okazać skuteczne.
– W tym roku będzie sporo niespodzianek. Zobaczymy też indywidualne podejścia różnych krajów. Piosenki czasami będą ironiczne, a czasami poważne – skonstruowane według starego schematu. Moja propozycja skłaniała się w stronę zabawy – wyjaśnia Lanberry.
Czytaj także
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-19: Luna: Pewni ludzie i sytuacje mi nie służyły. Musiałam się oddzielić od przeszłości i zacząć nowy rozdział w swoim życiu
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-12-06: Dawid Kwiatkowski: Nie nazwałbym się jurorem pobłażliwym, ale też nie jestem surowym oceniającym. Moje decyzje są sprawiedliwe i żadnej z nich nie żałuję
- 2024-11-28: Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-12-03: Miuosh: Nie zawsze wygrywający muzyczne talent show robią potem dobre rzeczy. Często ci, którzy nie zaszli w nich daleko, są na scenie latami
- 2024-09-25: Barbara Kurdej-Szatan: Moda ekologiczna jest nam bardzo bliska. Kupuję ciuchy lepszej jakości, ale dużo rzadziej
- 2024-08-21: Rafał Zawierucha: Bardzo się ekscytuję udziałem w „Tańcu z gwiazdami” i już nie mogę się doczekać odcinków na żywo. Lubię tańce klasyczne, ale nieco obawiam się szybkich
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów
Święta Bożego Narodzenia, łączone tradycyjnie z potrawami z karpia, śledzi oraz „rybą po grecku”, sprawiają, że wydatki Polaków na ryby są pod koniec roku nawet dwukrotnie wyższe niż średnio w innych miesiącach. – Wybór gatunku i rodzaju ryby ma znaczenie nie tylko dla smaku wigilijnych potraw, ale też dla kondycji rybołówstwa – przypominają eksperci MSC i radzą, by wybierać produktu z niebieskim logo organizacji, świadczącym o tym, że ryba pochodzi ze zrównoważonych połowów.