Newsy

Margaret robi karierę we Włoszech. Pod stacjami radiowymi ustawiają się fani

2014-01-20  |  07:20
Promowany kontrowersyjnym teledyskiem singiel „Thank  You Very Much” najpierw zrobił furorę w Wielkiej Brytanii, teraz podbija Włochy. Piosenka grana jest w największych stacjach radiowych, a Margaret ma już w tym kraju duże grono fanów.

Okazało się, że we Włoszech moja piosenka jest puszczana w stacjach radiowych, dużo osób ją kojarzy i zna. Pojechałam do Włoch na wywiady. Byłam bardzo zdziwiona, bo jak przyszłam do pierwszego radia, to tam się zebrała jakaś grupa ludzi. Chcieli zdjęcie ze mną i mówili, że mnie uwielbiają – mówi agencji informacyjnej  Newseria Lifestyle Margaret.

Wokalistka nie ukrywa, że cieszy ją sukces piosenki i przyznaje, że na pewno przyczynił się do tego również odważny teledysk, który
został ocenzurowany w serwisie YouTube.  Wcześniej o polskiej wokalistce i jej debiutanckim singlu pisał też brytyjski „The Sun”. 
 
Margaret podkreśla, że ma także wiernych fanów w Polsce.

Miałam taką małą trasę jesienią i w piątek, sobotę, niedzielę byłam w trzech różnych miastach. W każdym tym mieście oni byli. Dla mnie to było coś niesamowitego. Śmiałam się, że oni też powinni dostawać pieniądze za joba . Bo przecież też jeżdżą wszędzie – dodaje wokalistka.
 
Oficjalny profil Margaret na Facebooku lubi ponad 60 tysięcy osób. Wokalistka zdradza, że dostaje od fanów bardzo dużo miłych listów.

Czytam wszystkie listy i mam takie specjalne pudełeczko, do którego wszystkie chowam. Jak będę kiedyś stara, to będę je czytać swoim dzieciom – zdradza Margaret.
Małgosia Jamroży liczy na to, że słuchaczom przypadną do gustu także kolejne jej utwory, nad którymi teraz pracuje.

Cały czas mamy nowe pomysły i te pomysły się zmieniają. Idzie to w dobrą stronę, więc nie chcę się sugerować czasem – mówi Margaret. – Przede mną jeszcze dużo pracy. Kolejny singiel, później płyta i wtedy myślę, że faktycznie może jakieś koncerty we Włoszech.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama

Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.

Handel

Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki

Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.

Media

Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach

W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.