Mówi: | Aneta Figiel |
Funkcja: | wokalistka |
Nowe odsłona Anety Figiel. Wokalista chce dotrzeć ze swoją twórczością do młodych osób
Szerszej publiczności Aneta Figiel znana jest z programu „Jaka to melodia?”. Teraz wokalistka próbuje swoich sił w karierze solowej i chce przemówić twórczością do nieco młodszych odbiorców. Do sprzedaży właśnie trafił jej debiutancki album „Plan A” utrzymany w konwencji pop.
Artystka nakręciła już teledyski do dwóch pierwszych utworów z płyty – „ Kahone” i „ Love”. Kolejny singiel zamierza promować jesienią.
– „Love” jest to piosenka mocno wakacyjna, taka piosenka na teraz, o miłości. A drugi singiel będzie już bardzo jesienny, może będzie to duet, zobaczymy jeszcze. Wszystko ruszy we wrześniu – mówi Aneta Figiel agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Artystka przyznaje, że długo nosiła się z zamiarem wydania solowego albumu. Pisała teksty, komponowała muzykę i odkładała do szuflady, czekając na odpowiedni moment.
– To jest moja debiutancka płyta, pierwsza, więc te piosenki trochę się zbierały przez jakiś czas. Jest też bardzo dużo nowych, takich z ostatniego roku. Jest to bardzo emocjonalna płyta i taka po prostu ode mnie. Tam są teksty zahaczające o połowę mojego życia. Właściwie można na niej znaleźć wszystkie historie, które mi się wydarzyły – mówi Aneta Figiel.
Do współpracy Aneta Figiel zaprosiła najlepszych muzyków, m.in. Jacka Piskorza i Atom String Quartet. Mocne brzmienia w połączeniu z ukulele i kwartetem smyczkowym sprawiają, że muzycznie materiał jest niebanalny i zaskakujący.
– To jest taka płyta przyjaciół. Wszystko zaczynało się od kompozycji, które przynosiłam, a później każdy, kto dogrywał coś do tej płyty, dawał odrobinę siebie. Oczywiście Marcin Murawski, producent płyty, również wniósł bardzo dużo swojego talentu – podkreśla Aneta Figiel.
Płyta zawiera 12 utworów, które układają się w swoiste kompendium wiedzy o miłości, ukazując jej piękno, zawiłości i konsekwencje.
– To jest taka bardzo kobieca płyta. Natomiast ostatnio usłyszałam taki głos od pana, że choć te teksty ukazują miłość z perspektywy kobiety, to również mężczyznom dobrze się tego słucha. Zdecydowanie chciałabym rozszerzyć swój target. Ze swoją muzyką – oczywiście oprócz tej publiczności melodyjnej – chciałabym trafić do trochę młodszych ludzi – dodaje Aneta Figiel.
Aneta Figiel jest absolwentką Sekcji Wokalnej Wydziału Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach. Na swoim koncie ma współpracę z teatrami muzycznymi i role w musicalach, m.in. „Miss Sajgon”. W 2003 roku została laureatką „Szansy na sukces” i wystąpiła w koncercie debiutów na Festiwalu w Opolu. Od kilkunastu lat można ją oglądać w teleturnieju „Jaka to melodia”, gdzie śpiewa covery największych przebojów.
Czytaj także
- 2024-06-11: Młodzi przed trzydziestką odnoszą sukcesy w polskiej nauce. Setka najzdolniejszych otrzymała właśnie stypendia
- 2024-05-06: Wojciech „Łozo” Łozowski: Ruszam z moim solowym projektem, ale nie mam już potrzeby bycia gwiazdorem jak kiedyś. Nowe utwory tworzyłem w różnych stanach emocjonalnych
- 2024-04-25: Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-04-09: Polska w czołówce krajów UE pod względem odsetka kobiet badaczek. Ich udział spada jednak na wyższych szczeblach kariery naukowej
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
- 2024-03-25: Jan Wieczorkowski: Trema jest zawsze przed spektaklem. Kiedyś proponowałem innym aktorom medytację, ale każdy ma swoje sposoby
- 2024-03-26: Aleksandra Popławska: Spektakl „Wyjątkowy prezent” jest komedią, ale pod spodem niepozbawioną tragicznego rysu. To dobra i mądra rozrywka
- 2024-04-08: Aleksandra Popławska: To jest oczywiste, że powinniśmy mieć tantiemy z internetu. Platformy streamingowe nie chcą stracić, więc pewnie obciążą kosztami klientów
- 2024-03-28: Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.