Mówi: | Katarzyna Pakosińska |
Funkcja: | aktorka |
Newsy
Pakosińska dementuje plotki o plagiacie piosenki Wandy Warskiej
2014-02-20 | 07:10
Tagi: Katarzyna Pakosińska, Leszcze, plagiat, Wanda Warska, Katarzyna Pakosińska o plagiacie, Pakosińska plagiat
Katarzyna Pakosińska jest zaskoczona posądzeniem jej o plagiat utworu Wandy Warskiej i Andrzeja Kurylewicza „Zabierz moje sukienki”. Aktorka wyjaśnia, że do żadnego nadużycia nie doszło, a obie panie cały czas współpracują.
– Jak można ukraść piosenkę zarejestrowaną w ZAIKS-ie, zwłaszcza że umówiłyśmy się na współpracę z panią Wandą, ponieważ się znamy. Jestem dość starej daty, więc jeżeli jest taka sytuacja, że śpiewam czyjąś piosenkę, a pani Warska jest na miejscu w Warszawie, to postanowiłam się z nią skontaktować. Umówiłyśmy się, spędziłyśmy cudowny Dzień Babci. Pani Wanda namawiała mnie nawet, żebym zaśpiewała więcej jej piosenek – stwierdza Katarzyna Pakosińska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Obie Panie są w bardzo dobrych stosunkach i w żaden sposób nie mają do siebie pretensji.
– Pani Wanda, mimo że jest osobą skrytą, ma do mnie ogromne zaufanie. Gdy cała sytuacja się wydarzyła, obie byłyśmy w sporym szoku – dodaje artystka.
Pod koniec stycznia gazeta „Fakt” podała informację, jakoby Katarzyna Pakosińska wraz zespołem Leszcze dokonała plagiatu utworu Wandy Warskiej z lat 60. Według „Faktu” autorka utworu miała zarzucić aktorce, że „zerżnęła” jej aranżacje.
To już drugi przypadek, w którym Katarzyna Pakosińska zostaje oskarżona o plagiat dzieła. Pod koniec 2013 roku autorzy bloga „Oblicza Gruzji” – Anna Janicka-Galant oraz Artur Binkowski oskarżyli aktorkę o skopiowanie fragmentów ich materiałów w książce – „Georgialiki”. Członkini Leszczy przyznała, że nie oznaczyła niektórych cytatów, a część była nieopisana poprawnie i w następnych edycjach zostanie to poprawione. Autorzy bloga domagają się 18 tysięcy odszkodowania.
– Jak można ukraść piosenkę zarejestrowaną w ZAIKS-ie, zwłaszcza że umówiłyśmy się na współpracę z panią Wandą, ponieważ się znamy. Jestem dość starej daty, więc jeżeli jest taka sytuacja, że śpiewam czyjąś piosenkę, a pani Warska jest na miejscu w Warszawie, to postanowiłam się z nią skontaktować. Umówiłyśmy się, spędziłyśmy cudowny Dzień Babci. Pani Wanda namawiała mnie nawet, żebym zaśpiewała więcej jej piosenek – stwierdza Katarzyna Pakosińska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Obie Panie są w bardzo dobrych stosunkach i w żaden sposób nie mają do siebie pretensji.
– Pani Wanda, mimo że jest osobą skrytą, ma do mnie ogromne zaufanie. Gdy cała sytuacja się wydarzyła, obie byłyśmy w sporym szoku – dodaje artystka.
Pod koniec stycznia gazeta „Fakt” podała informację, jakoby Katarzyna Pakosińska wraz zespołem Leszcze dokonała plagiatu utworu Wandy Warskiej z lat 60. Według „Faktu” autorka utworu miała zarzucić aktorce, że „zerżnęła” jej aranżacje.
To już drugi przypadek, w którym Katarzyna Pakosińska zostaje oskarżona o plagiat dzieła. Pod koniec 2013 roku autorzy bloga „Oblicza Gruzji” – Anna Janicka-Galant oraz Artur Binkowski oskarżyli aktorkę o skopiowanie fragmentów ich materiałów w książce – „Georgialiki”. Członkini Leszczy przyznała, że nie oznaczyła niektórych cytatów, a część była nieopisana poprawnie i w następnych edycjach zostanie to poprawione. Autorzy bloga domagają się 18 tysięcy odszkodowania.
Czytaj także
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-12-10: Katarzyna Ankudowicz: Jak ludzie odbiorą moje rolki, to jest ich sprawa. Muszę stawić czoło krytyce
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-08-30: Katarzyna Cichopek: Mamy z Maciejem tyle zajętości związanych z produkcjami Polsatu, że musieliśmy zrobić sobie przerwę od naszego podcastu
- 2024-09-16: Katarzyna Cichopek: Wróciłam do Polsatu jak do domu, gdzie wszystkich doskonale znam. Te 14 lat mojej nieobecności minęło jak 5 minut
- 2024-09-04: Katarzyna Cichopek: Jestem bardzo empatyczną osobą i chłonę emocje innych jak gąbka. Bardzo przeżywam historie bohaterów mojego programu
- 2024-06-26: Katarzyna Dowbor: Kocham Andaluzję. Z przyjemnością jeżdżę tam na wakacje do domu moich dzieci
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.