Newsy

Rusza sezon koncertów i festiwali. Dwa największe już w czerwcu

2014-05-21  |  06:00
Na przełomie maja i czerwca w pełni rozkręci się sezon festiwalowy w Polsce. W tym czasie tradycyjnie odbędzie się gdyński Open’er Festival oraz warszawski Orange Warsaw Festival. Na Stadionie Narodowym pojawią się takie gwiazdy jak Florence & The Machine, Outkast, Queen of the Stone Age oraz Pixies. Łącznie w trakcie trzech dni zaprezentuje się 30 wykonawców.

– Szczególnie ciekawy jest pierwszy dzień z Kings Of Leon, Queens of the Stone Age i Pixies. To zapowiada się fantastycznie. Inne dni również wyglądają ciekawie, bo jest bardzo różnorodnie. Najgorzej, gdy festiwal serwuje słuchaczowi tylko jeden gatunek. Człowiek po takim czymś może być zmęczony – stwierdza Roman Rogowiecki w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Roman Rogowiecki zwraca także uwagę na mniejsze festiwale, takie jak Charlotta Moto Fest, który odbędzie się 30 maja w Słupsku. Na imprezie zagrają Europe, Molly Hatchet, J.D. Overdrive oraz Dżem.

Odbędzie się on w fantastycznym miejscu, czyli w Dolinie Charlotty, między Słupskiem a Ustką. Miejsce z bardzo ładnym amfiteatrem na 10 tys. widzów. Na wydarzeniu zagra zespół Europe, który moim zdaniem cały czas może zaskakiwać oraz Molly Hatchet. Oprócz tego ma odbyć się zjazd harleyowców, więc będzie się sporo działo i powinno być fajnie – mówi dziennikarz.

Rogowiecki przyznaje, że nawet jemu trudno jest trzymać rękę na pulsie. W Polsce bowiem organizuje się coraz więcej koncertów i festiwali.

Staram się chodzić i oglądać, żeby mieć o nich jakiekolwiek pojęcie, ale przyznaję, że organizuje się teraz tyle festiwali i koncertów, że po prostu nie ogarniam. Czasem jestem przerażony, że oglądam w klubie jakiś mały zespół i potem czytam, że oni już byli wcześniej w Polsce – dodaje Rogowiecki.

Orange Warsaw Festival i Open’er to dwa z wielu festiwali, które odbędą się w okresie wakacyjnym w Polsce. Oprócz nich największą popularnością cieszy się OFF Festival, Malta Festiwal, Tauron Festiwal Nowa Muzyka oraz Audioriver. Na przełomie lata i jesieni odbędą się również Sacrum Profanum, Selector Festival oraz FreeFormFestival.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.