Newsy

Okulary mogą znacząco zmienić charakter twarzy i dodać profesjonalizmu

2014-07-11  |  06:50

Odpowiednio dobrane oprawy okularowe powinny uwzględniać zarówno kształt twarzy, kolor skóry, jak i charakter wykonywanej pracy i styl ubierania. Latem podstawowym kryterium wyboru okularów niezmiennie pozostaje ich jak najwyższa ochronna przed szkodliwym promieniowaniem UV.

Okulary służą zwykle przez okres 2-3 lat, dlatego wybierając nowe, należy kierować się nie tyle sezonowymi trendami, ile ich kształtem, kolorem i stylem.

Jednym z podstawowych kryteriów doboru okularów jest to, żeby górna część oprawki ładnie podkreślała łuk brwiowy, a pionowa część współgrała z kością policzkową. Kolor nie może się gryźć z typem urody. Do ciepłej cery pasują odcienie złota, brązy, natomiast do typów zimnych czerwień, srebro – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Robert Urbański z salonu optycznego Vision Express.

Posiadanie kilku par okularów to sposób na szybką zmianę stylu i dopasowanie ich do stroju. Kształt oprawki pomaga też nadać twarzy pożądanego wyrazu – łagodnego lub ostrzejszego.

Okulary w zależności od swojego kształtu pozwalają zmienić charakter. Jeśli mamy ochotę być zwiewną i eteryczną, wybieramy delikatne okulary. Drapieżności dodadzą okulary lekko wyciągnięte do góry, trochę bardziej agresywne, trochę ostrzejsze, bardziej kobiece. Okulary dodają też profesjonalizmu – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Monika Jurczyk, stylistka.

Dobierając nowe oprawki, warto wziąć pod uwagę charakter wykonywanej pracy. Ekstrawaganckie modele sprawdzą się raczej w wolnych zawodach, w innych przypadkach najbezpieczniejszą opcją są klasyczne i stonowane oprawy.

Okulary odpowiednie do pracy przede wszystkim nie powinny za bardzo zwracać uwagi, jeżeli chcemy, żeby rozmówca bardziej koncentrował się na tym, co mamy do powiedzenia, niż na tym, jak wyglądamy. Chyba że akurat mamy mieć bardzo ważne wystąpienie wśród bardzo dużej liczby osób, to wtedy taki element wyróżniający może się przydać, nie mówiąc o tym, że takie zwrócenie uwagi na twarz sprawi, że słuchacze skupią się na tym, co mamy do powiedzenia – zauważa stylistka.

Okulary przeciwsłoneczne w przeciwieństwie do tych korekcyjnych łatwiej dostać w innych punktach sprzedaży niż salon optyczny. Niestety, są one zazwyczaj wyposażone w szkła, które niedostatecznie chronią oczy przed silnym, letnim słońcem.

Kupując okulary przeciwsłoneczne, przede wszystkim sprawdzamy, czy faktycznie chronią przed szkodliwym promieniowaniem, bo bardzo często te, które kupujemy w sieciówkach albo na straganach, po prostu tego nie robią. Potem trzeba się zastanowić, czy chcemy czuć się jak gwiazda filmowa i mieć okulary na pół twarzy tak, żeby nikt nas nie rozpoznał, czy wolimy być bardziej nowoczesne – wtedy wybieramy aviatorki, a klasyczne kształty, jeżeli chcemy być bardziej miejskie niż plażowe – radzi Monika Jurczyk.

Szeroki wybór opraw okularowych pozwala dobrać je do stylu i wymogów dress code’u. Ciekawe okulary mogą zmienić wygląd twarzy, dodać jej wyrazu, dlatego decydują się na nie coraz częściej także osoby bez wad wzroku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca

Tancerka przyznaje, że kiedy dostała propozycję udziału w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”, to choć miała apetyt na powrót do tej produkcji, po rozważeniu wszystkich za i przeciw jednak ją odrzuciła. Z jednej strony miała już inne zobowiązania zawodowe, a z drugiej – zależało jej na tym, by powrócić do show nie tylko w charakterze instruktorki, ale zaprezentować się widzom z nieco innej strony. Edyta Herbuś wierzy, że w przyszłości program przejdzie pewną metamorfozę i znajdzie się w nim rola skrojona właśnie dla niej. Nie ukrywa też, że ta edycja wyjątkowo przyciągnęła jej uwagę, bo skupiła bardzo charyzmatycznych uczestników.

Prawo

Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia

Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.