Newsy

Paweł Małaszyński: Czasem tracę wiarę w siebie, ale staram się iść do przodu. Wierzę, że to, co robię, jest ważne

2020-01-31  |  06:16

Aktor przyznaje, że praca nad nowymi projektami zawsze stanowi dla niego duże wyzwanie. Proces budowania postaci bywa bowiem niezwykle wyczerpujący emocjonalnie. Do działania motywuje go jednak perspektywa spotkania z publicznością. Od początku lutego Pawła Małaszyńskiego można oglądać w spektaklu „Nie książka zdobi człowieka” w warszawskim Teatrze Kwadrat.

Ta sztuka to klasyczna farsa, która w ironiczny sposób przedstawia reguły rządzące światem show-biznesu. Małaszyński wciela się w jedną z głównych ról. Obok niego na scenie wystąpią: Andrzej Nejman, Olga Kalicka, Elżbieta Romanowska oraz Lucyna Malec.

Mam nadzieję, że spełnimy oczekiwania publiczności. Będą to dwie godziny w teatrze, podczas których postaramy się przekonać widza, że warto wierzyć w siebie i realizować swoje marzenia oraz że miłość czasami pojawia się znienacka i rozwala cały świat w drobny mak – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Paweł Małaszyński.

Próby do spektaklu „Nie książka zdobi człowieka” trwały trzy miesiące. Aktor przyznaje, że sukcesywne dążenie do finału jest jednym z najciekawszych elementów pracy twórczej, która nie zawsze jest prosta. Bywa bowiem, że podczas okresu intensywnych przygotowań Pawłowi Małaszyńskiemu towarzyszą liczne dylematy.

– Lubię etap prób, chociaż dochodzenie do momentu, kiedy spektakl nabiera kształtu i charakteru, to żmudna praca. Czasem bywa tak, że mam wszystkiego dość i chcę to rzucić. Czasem tracę wiarę w siebie, ale mimo wszystko zawsze staram się iść do przodu i nie poddawać, ponieważ  wierzę, że to, co robię, jest ważne – tłumaczy aktor.

Przezwyciężenie wewnętrznych kryzysów jest dla Pawła Małaszyńskiego powodem do satysfakcji. Gdy wracają siły witalne, zapomina on o wcześniejszych trudnościach i rozterkach, a efekty pracy ponownie zaczynają go cieszyć.

Wczoraj, kiedy stanąłem na scenie podczas próby generalnej, miałem na sobie piękny kostium, byłem „zrobiony” i wróciły chęci. Myślę, że w każdej pracy czasem tracimy zapał, mamy gorsze i lepsze dni. Jednak finał jest ostateczną nagrodą – stwierdza.

Podczas ważnych występów aktorom zazwyczaj towarzyszy trema. Czasem jest mobilizująca, innym razem paraliżuje. Mimo wielu lat pracy w zawodzie trudno całkowicie ją wyeliminować. Paweł Małaszyński przyznaje, że najlepszym sposobem jest nauczyć się z nią radzić.

Żyję z tremą w symbiozie. Gdybym jej nie miał, czułbym się zbyt pewnie, a przecież nie mogę się tak czuć, bo nie wiem, jak publiczność zareaguje na spektakl. Premiera jest dla mnie początkiem podróży, pewności nabieram dopiero po 30–40 spektaklach. Wtedy wiem, na czym stoję. Przez ten czas uczę się publiczności, a ona uczy się mnie. Nawzajem się wspieramy – mówi aktor.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Patrzenie na zieleń może zwiększyć komfort życia mieszkańców miast. Najbardziej kojąco działał widok drzew

Zmniejszenie odczucia lęku i zwiększenie odprężenia to główne korzyści wynikające z nawet wzrokowego kontaktu z zielenią – dowiedli brytyjscy i izraelscy naukowcy. Okazało się, że największe korzyści czerpiemy z patrzenia na drzewa, a wyraźny dobroczynny wpływ natury na dobrostan psychiczny można zauważyć nawet po krótkim spacerze. To ważne wskazówki dla urbanistów, które mogą być pomocne w optymalnym planowaniu przestrzeni miejskiej. Kontakt wzrokowy z zielenią nie wpływa natomiast na zdolności poznawcze.

Gwiazdy

Edyta Herbuś: Joga pozwala mi zadbać o systematyczny przepływ dobrej energii i harmonię. Mam bardzo dobry kontakt ze swoim ciałem

Tancerka kompleksowo dba o swoje zdrowie i o ciało. Nie daje sobie taryfy ulgowej i zawsze, niezależnie od ilości obowiązków zawodowych, stara się znaleźć czas, by wykonać pakiet ulubionych ćwiczeń. Edyta Herbuś zdążyła się już przekonać, że niezwykle korzystny wpływ na jej kondycję i dobre samopoczucie ma także joga. Systematyczne jej praktykowanie umożliwia bowiem swobodny przepływ energii i pozwala utrzymać życiową równowagę. Nie ukrywa więc, że jest wielką miłośniczką tej aktywności i poleca ją także innym.

Handel

E-konsumenci wybierają jak najszybsze i najprostsze opcje płatności online. Coraz bardziej interesują się płatnościami odroczonymi i ratalnymi

Szybkie płatności, a w szczególności Blik, to metody najchętniej wybierane przez klientów podczas zakupów internetowych. W ostatnim czasie rośnie jednak popularność płatności odroczonych oraz rozłożenia płatności na raty – twierdzą przedstawiciele e-commerce. Niezmiennie ktoś, kto chce osiągnąć sukces w handlu w sieci, musi oferować wszystkie możliwe metody płatności. Jeśli klient nie znajdzie na stronie swojej ulubionej, zwykle rezygnuje z zakupu.