Mówi: | Agata Zwolińska |
Funkcja: | projektantka marki Ochnik |
Pikowane i nylonowe kurtki znowu modne
Pikowane kurtki materiałowe i skórzane oraz nylonowe łączone z futrem i tweedowe łączone ze skórą to propozycja na nadchodzący jesienno-zimowy sezon. Modne są również kurtki z odpinanymi rękawami, uszyte z dwóch warstw, które można nosić razem lub oddzielnie.
– Pikowania zawsze przywodzą na myśl coś takiego ciepłego, puszystego. Kiedyś pikowania zarezerwowane były głównie dla wnętrza kurtek, to były jakieś ocieplenia, watoliny. W tym sezonie one wyraźnie wychodzą na zewnątrz. Widzimy je w kurtkach i skórzanych i materiałowych zarówno damskich, jak i męskich. Widać je również w torbach, rękawiczkach, butach – mówi Agata Zwolińska, projektantka marki Ochnik w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Jesienią i zimą wciąż modne są kurtki nylonowe wypełnione puchem.
– Kurtki te są z nylonu błyszczącego, a także matowego. Bardzo często łączy się to z futrem naturalnym. To daje bardzo ciekawy i oryginalny efekt. Może to być zarówno lis, tak jak w naszej kolekcji łączymy je z lisem, jak i może to być castorex. Bardzo często elementy futrzane są wypinane. Trend ten się odznacza w łączeniu różnego rodzaju materiałów w jednym produkcie. Na przykład łączymy futro ze skórą, robimy na przykład wierzch i odpinane skórzane rękawy. Albo łączymy wełnę czy różnego rodzaju tweedy ze skórą, nylon z futrem lub futro z dzianiną – tłumaczy Agata Zwolińska.
Na jesienno-zimowe chłody Ochnik przygotował m.in. warstwową odzież o zwiększonej funkcjonalności. Panie znajdą tu oryginalne dwuczęściowe kurtki, których elementy można dowolnie zestawiać z zawartością szafy z poprzednich sezonów, tworząc zupełnie nowe kombinacje. Nowością są kurtki skórzane ocieplane gęsim puchem. Panowie będą mogli stawić czoła chłodom w modnych pilotkach z grubych, mięsistych skór lub w nieco dłuższej kurtce z mocnej bydlęcej skóry w stylu trip casual.
– Kurtka, którą mamy w kolekcji, ma zwiększoną funkcjonalność, bo składa się z dwóch części. Wierzchnia część jest wykonana z puchu i nylonu, a spodnia z kożucha i dzianiny. Obie te części możemy nosić zupełnie niezależnie: wierzchnią część zakładamy, czy to na sweter, czy na jakąś lżejszą sukienkę; spodnią część, ponieważ jest bardziej dopasowana, można ją nosić samodzielnie. Z tego samego trendu mogę też wymienić kurtki, które mają odpinane rękawy czy wszelkie odpinane elementy futrzane, które można potem przepiąć do innego rodzaju garderoby, do swetrów, kamizelek czy żakietów i też to bardzo fajnie wygląda – wyjaśnia Zwolińska.
W tym sezonie prócz czerni i szarości projektanci sięgnęli po pastele, odcienie czerwieni, fiolet w odcieniach zbliżonych do koloru kwitnących bzów i intensywnego koloru storczyków oraz królewski niebieski.
– Jeśli chodzi o kolory tej zimy, to bardzo mocno lansowane są kolory pastelowe, bardzo jasne, beże, pudrowe róże i pistacje. Kolorem, który wyraźnie przebija się w różnych kolekcjach tej zimy jest fiolet. On już był bardzo modny parę sezonów temu i teraz znowu powraca. Bardzo ładnie fiolet łączy się z czernią, granatem i naprawdę fajnie można się w ten fiolet ubrać, tak by wyglądać modnie i ekskluzywnie – mówi projektantka.
Czytaj także
- 2025-06-17: Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie
- 2025-07-31: Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik
- 2025-07-14: Wielu konsumentów rezygnuje z fast fashion. Pozytywne zmiany w branży zależeć będą głównie od podejścia marek
- 2025-04-09: Kajra: Nie mam problemu z tym, żeby zakładać te same ubrania wiele razy lub łączyć w inny sposób. Kupuję mało rzeczy, nie lubię wybierać i przymierzać
- 2025-04-24: Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
- 2025-05-08: Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę
- 2025-05-12: Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
- 2025-05-05: Eliza Gwiazda: Polacy wyrzucają śmieci, gdzie popadnie. Za chwilę nasza planeta będzie pełna śmieci
- 2025-03-07: Malwina Wędzikowska: Luksusowe marki bardzo podupadły. Miliarderzy noszą się bez logo, a influencerzy przebodźcowali odbiorców towarami z górnej półki
- 2024-10-15: Agata Młynarska: Moim bliskim daję w prezencie pakiety na badania, a z przyjaciółkami umawiam się na mammografię
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany
Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.
Media i PR
Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.
Moda
Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.