Newsy

Piotr Gąsowski: Jestem bardzo dumny ze swojej córki. Gra na fortepianie i akordeonie, a także recytuje

2015-04-08  |  06:55

Nie tylko syn, lecz także córka Piotra Gąsowskiego zamierza iść w ślady sławnego taty. 7-letnia Julia uczy się w szkole muzycznej, gra na akordeonie i fortepianie. Dotarła też do finału wojewódzkiego konkursu recytatorskiego dla dzieci. Piotr Gąsowski jest dumny z córki, zwłaszcza że sama wybiera swoje zajęcia i pasje. Aktor twierdzi, że nigdy nie narzucał swoim dzieciom żadnej aktywności sportowej ani artystycznej.

Piotr Gąsowski ma dwoje dzieci: syna Jakuba ze związku z Hanną Śleszyńską oraz córkę Julię, której matką jest obecna partnerka aktora, tancerka Anna Głogowska. Kuba od dawna nie ukrywa, że jego marzeniem jest kariera aktorska. W zeszłym roku po maturze zdawał do szkoły teatralnej, jednak bez powodzenia. Chłopak ma już doświadczenie w wystąpieniach publicznych, w 2013 roku prowadził bowiem w „Dzień Dobry TVN” prowadził cykl „Ja w twoim wieku...”. W ślady taty zamierza pójść także 7-letnia Julia.

 Nie należę i nie chciałbym należeć do tzw. KOR-u, czyli Komitetu Oszalałych Rodziców, bo wiadomo, że dzieci się dzielą na genialne i cudze. Natomiast rzeczywiście, córka chodzi do szkoły muzycznej, uczy się gry na akordeonie i fortepianie i doszła do finału konkursu recytatorskiego Warszawska Syrenka – mówi Piotr Gąsowski w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Konkurs Recytatorski Warszawska Syrenka przeznaczony jest dla uczniów klas 0–VI szkół podstawowych oraz wszystkich klas gimnazjalnych. Co roku w eliminacjach do finału bierze udział kilkanaście tysięcy dzieci i młodzieży z całego województwa mazowieckiego. 38. finał konkursu, w którym weźmie udział także Julia Gąsowska, odbędzie się 26 kwietnia.

Jestem bardzo dumny, bo doszła do finału jako jedyna z dzielnicy Śródmieście w swojej grupie wiekowej, ma 7 lat. Już jestem naprawdę zachwycony, że tak się stało. Ale zawsze jej mówię: „Słuchaj, najważniejsze, że już występujesz, pokonujesz jakieś tam swoje wstydy”, a jak będzie, to zobaczymy – mówi Piotr Gąsowski. 

Aktor twierdzi, że nigdy nie narzucał swoim dzieciom zainteresowań, sposobu spędzania wolnego czasu ani drogi życiowej. Sami z siebie zapragnęli grać na fortepianie, Julia także na akordeonie. Dziewczynka jest ponadto utalentowana sportowo, regularnie chodzi na zajęcia ze sztuk walki.

Na pewno ma słuch i poczucie rytmu. Gdyby nie miała, to pierwszy powiedziałbym jej: „Wiesz co, weź tam sobie może jakieś inne rozrywki znajdź”. Wszystko ją interesuje, nawet rysuje pięknie. Przede wszystkim jest takim dzieckiem, co samo wybiera i samo potrafi się sobą zająć. To jest po prostu ogromny skarb – mówi Piotr Gąsowski. 

Tego, że nie boi się wystąpień publicznych, Julia Gąsowska udowodniła już dwa lata temu, gdy wraz z mamą wzięła udział pokazie mody podczas Warsaw Fashion Street. Dziewczynka bardzo pewnie czuła się, kiedy towarzyszyła Annie Głogowskiej na wybiegu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Klaudia Carlos: Propozycja Kingi Dobrzyńskiej dotycząca „Pytania na śniadanie” sprawiła mi wielką radość i przyjemność. To dla mnie duży awans zawodowy

Gospodyni „Pytania na Śniadania” nie ukrywa, że angaż do tego formatu to dla niej duży zaszczyt i szansa na zawodowy rozwój. Jest więc ogromnie wdzięczna szefowej Kindze Dobrzyńskiej, że to właśnie ją wzięła pod uwagę i powierzyła to zadanie. Klaudia Carlos ma wieloletnie doświadczenie zawodowe i nie bierze sobie do serca krytyki widzów, którzy byli przyzwyczajeni do poprzedniej ekipy porannego programu. Nie chce także komentować zarzutów, które pojawiają się w sieci pod adresem nowych prowadzących

Handel

Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr

30 proc. firm handlowych uważa niedostępność pracowników za ważną lub bardzo ważną barierę w rozwoju – wynika z Miesięcznego Indeksu Koniunktury PIE z lipca br. Ponad dwukrotnie więcej uznało, że są nią wysokie koszty pracownicze. Brak kadr, który odczuwalny jest w wielu różnych branżach, często nawet mocniej niż w handlu, oznacza konieczność sięgania po pracowników z zagranicy oraz inwestowania w automatyzację.

Teatr

Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa

Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.