Mówi: | Plich |
Funkcja: | projektant |
Plich: Mama Joanny Horodyńskiej to ikona stylu. Joasia jest takim przeszczepionym kwiatem z mamy
Projektant tłumaczy, że zarówno on, jak i Joanna Horodyńska wynieśli z domu zamiłowanie do mody, eleganckich ubrań i wysmakowanych, dobrze skomponowanych stylizacji. Wzorem do naśladowania przez lata były ich mamy. Obie panie nie zakładały na siebie pierwszych lepszych rzeczy, tylko szyły sukienki i garsonki na miarę. Co ciekawe, mama stylistki jest klientką projektanta, który najpierw miał przyjemność poznać właśnie ją.
Plich wspomina, że jego mama potrafiła sobie świetnie poradzić nawet w tych czasach, kiedy półki sklepowe świeciły pustkami, a ubrania kupowało się na kartki.
– Moja mama zawsze ubierała się super, jak pierwsza dama, i jestem jej za to bardzo wdzięczny, bo ona mnie uczyła stylu. Pani Aniela Pliszczyńska, w ogóle superklasa, zawsze szyła rzeczy na miarę u krawcowej, kupowała sweterki w peweksie i była mistrzynią stylizacji – mówi agencji Newseria Lifestyle Plich.
W kwestii zamiłowania do mody, Plich porównuje swoją mamę do znanej ekonomistki Ewy Okoń-Horodyńskiej. Jego zdaniem obie panie doskonale orientują się w trendach, mają poczucie estetyki i bardzo dobry gust.
– Mam takie porównanie, bo tak jak moja mama szyła u krawcowej, tak mam przyjemność znać panią Ewę Okoń-Horodyńską, która u mnie zamawiała kreacje. I zanim poznałem Joasię, znałem jej mamę. Mam pamięć wzrokową, a poza tym pani Ewa kiedyś przy przymiarce się pochwaliła: „A wie pan, kim jest moja córka?”. Ja mówię: „Nie”. Odpowiedziała: „Joanna Horodyńska”. Ja na to: „Naprawdę, to niesamowite, nie skojarzyłem”. I poczułem tę klasę. Zresztą uwielbiam panią Ewę i myślę, że Joasia jest takim przeszczepionym kwiatem z mamy – mówi Plich.
Projektant nie ukrywa, że bardzo ceni sobie te znajomości. Dużym szacunkiem darzy zarówno Ewę Okoń-Horodyńską, jak i jej córkę.
– Myślę, że dużą luką jest to, że nikt nie zrobił reportażu o pani Ewie Okoń-Horodyńskiej, która moim zdaniem jest ikoną stylu, z megaklasą, a do tego jest przesympatyczna. I Joanna na pewno nie musi wstydzić się mamy, tak samo jak ja się nie muszę wstydzić mojej. I to jest wspólny mianownik między nami – mówi Plich.
Czytaj także
- 2024-07-17: Luna: Moda jest fajnym sposobem na wyrażenie siebie. Ja albo się za nią chowam, albo coś manifestuję swoim ubiorem
- 2024-05-29: Tomasz Ciachorowski: Publiczna służba zdrowia wymaga reform. Kiedy chciałem zapisać się do gastrologa, to okazało się, że na wizytę muszę czekać pół roku
- 2024-05-21: Tomasz Ciachorowski: Po czterdziestce nasze ciało nie jest już tak sprawne jak wcześniej. Imają się go różne choroby, dolegliwości i łatwiej o infekcje
- 2024-04-03: Monika Richardson: Nowy kolor włosów to nowa energia. Dzisiaj jestem ruda, ale jutro może wrócę do fioletowych
- 2024-02-07: Ewa Wachowicz: Tłusty czwartek znosi kalorie i w ten jeden dzień nie obowiązują. Ja zdecydowanie jestem w teamie chrust
- 2024-02-22: Ewa Wachowicz: Mam burzę pomysłów na nowy sezon „Ewa gotuje”. Po podróży do Kambodży jestem zafascynowana smakami azjatyckimi
- 2024-02-14: Monika Richardson: Styl zarządzania własnym biznesem to skomplikowana sprawa. Mój styl jest partnerski – nie na kumpelę, ale i nie na złą babę czy żmiję
- 2024-01-26: Joanna Krupa: Z Ewą Chodakowską jesteśmy kompletnie inne, ale w sumie też bardzo podobne. Ciężko pracujemy, same osiągnęłyśmy to, co mamy, jesteśmy mocne kobiety i mamy swój głos
- 2024-01-30: Ewa Chodakowska: Aśka Krupa jest profesjonalna i bezkonfliktowa. Mamy zdrową relację zarówno na planie, jak i poza nim, więc trupów w szafie nie ma
- 2024-02-05: Ewa Chodakowska: W lutym startujemy z bardzo dużym projektem, nad którym pracowaliśmy przez ostatnie dwa lata. Dodatkowo trwa remont apartamentu w Warszawie i domu w Grecji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Moda
Luna: Moda jest fajnym sposobem na wyrażenie siebie. Ja albo się za nią chowam, albo coś manifestuję swoim ubiorem
Wokalistka zaznacza, że ma słabość do oryginalnych ubrań i lubi komponować stylizacje, które odzwierciedlają jej charakter i osobowość. W jej garderobie nie ma rzeczy przypadkowych, zawsze bowiem starannie dobiera to, co na siebie zakłada. Ostatnio szukała inspiracji modowych podczas Paris Fashion Week. Z Francji wróciła pełna wrażeń, z nowymi znajomościami i głową pełną pomysłów. Luna podkreśla, że choć szczególnie ceni sobie projekty młodych polskich, nieznanych jeszcze szerokiemu gronu twórców, to niewykluczone również, że za jakiś czas nawiąże współpracę z kultowym domem mody Schiaparelli.
Transport
Sztuczna inteligencja pomaga identyfikować czynniki ryzyka wypadków samochodowych. Naukowcy za pomocą Google Street View analizują pod tym kątem infrastrukturę drogową
Każdego roku 1,2 mln ludzi na świecie ginie w wypadkach drogowych. Chociaż w ostatnich latach bezpieczeństwo na drogach się stopniowo poprawia, to wciąż daleko nam do wizji zero, która zakłada ograniczenie do minimum liczby ofiar śmiertelnych. Specjaliści z dziedziny epidemiologii ze Szkoły Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Maryland badają miejsca tragicznych zdarzeń drogowych, analizując za pomocą sztucznej inteligencji miliony zdjęć z usługi Google Street View. Wskazują w ten sposób, które elementy infrastruktury można poprawić, by obniżyć ryzyko wypadku.
Media
Klaudia Carlos: Propozycja Kingi Dobrzyńskiej dotycząca „Pytania na śniadanie” sprawiła mi wielką radość i przyjemność. To dla mnie duży awans zawodowy
Gospodyni „Pytania na Śniadania” nie ukrywa, że angaż do tego formatu to dla niej duży zaszczyt i szansa na zawodowy rozwój. Jest więc ogromnie wdzięczna szefowej Kindze Dobrzyńskiej, że to właśnie ją wzięła pod uwagę i powierzyła to zadanie. Klaudia Carlos ma wieloletnie doświadczenie zawodowe i nie bierze sobie do serca krytyki widzów, którzy byli przyzwyczajeni do poprzedniej ekipy porannego programu. Nie chce także komentować zarzutów, które pojawiają się w sieci pod adresem nowych prowadzących.