Mówi: | Izabela Sakutova |
Funkcja: | brafitterka |
Firma: | Panache |
Newsy
Prawidłowo dobrany biustonosz odejmuje optycznie nawet 5 kg
2014-02-25 | 06:30
Odpowiednio dobrany biustonosz sprawia, że obfity biust wygląda na mniejszy, jest wymodelowany i ustabilizowany, a proporcje sylwetki przywrócone. Aby osiągnąć ten cel warto poznać brafittingowe sztuczki, które pozwolą wyeksponować biust bez skalpela.
Kobiety o dużym biuście często mają problem z doborem właściwego biustonosza. Źle dobrany stanik powoduje nieprawidłową postawę oraz zaburzenie proporcji sylwetki. Kluczem do stabilnego utrzymania i wymodelowania piersi jest określenie ich rozmiaru. Z pomocą przychodzą brafitterki. Kobiety decydujące się na ich usługi po konsultacji najczęściej zaskoczone są tym, że powinny nosić zupełnie inny rozmiar biustonosza niż do tej pory.
– Zdarza się, że panie, które miały dotychczas rozmiar 75-E po odpowiednim dobraniu stanika zakładają rozmiar 70-G lub 70-H. Paradoksalnie mimo że literka się zwiększa, biust wygląda na mniejszy, ponieważ zostaje podniesiony i ustabilizowany – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Izabela Sakutova, brafitterka Panache.
Podczas doboru biustonosza kluczową sprawą jest jego obwód. Daje on 80 procent podtrzymania ciężaru piersi. Ważne, by w trakcie noszenia biustonosz nie przemieszczał się w górę lub dół, co niepotrzebnie obciąża kręgosłup i brzuch. Następnie należy zwrócić uwagę na miseczki – czy obejmują całą pierś i nie powodują wybrzuszeń z przodu lub boku. Fiszbiny z kolei powinny znajdować się dokładnie u podstawy piersi.
– Bardzo istotną sprawą jest mostek, czyli środkowa część biustonosza. Jeśli miseczka jest za mała, biust „odsuwa” ją od siebie, co sprawia, że część ta nie przylega idealnie do ciała. Powoduje to destabilizację biustu. Na końcu należy wyregulować ramiączka. Podniesiony i ładnie zebrany biust wygląda na mniejszy niż jest w rzeczywistości. Sylwetka natomiast wydaje się wyższa, smuklejsza i bardziej wyprostowana. Prawidłowo dobrany biustonosz odejmuje optycznie około 5 kilogramów – tłumaczy Izabela Sakutova.
O odpowiedniej ochronie piersi warto pomyśleć także w nocy. Podczas niekontrolowanych zmian pozycji w trakcie snu biust ulega bowiem odkształceniom.
– Niektóre kobiety śpią w biustonoszu. Najlepiej dobrać do tego celu miękki biustonosz, pozbawiony fiszbin, które mogą wbijać się w piersi, powodując uczucie ból lub dyskomfort – radzi ekspertka.
Idea brafittingu polega na umiejętnym doborze biustonosza, tak, aby wymodelować, podnieść i poprawić stabilność biustu w celach zdrowotnych i estetycznych. Popularność brafittingu w Polsce wzrasta systematycznie od kilku lat.
Kobiety o dużym biuście często mają problem z doborem właściwego biustonosza. Źle dobrany stanik powoduje nieprawidłową postawę oraz zaburzenie proporcji sylwetki. Kluczem do stabilnego utrzymania i wymodelowania piersi jest określenie ich rozmiaru. Z pomocą przychodzą brafitterki. Kobiety decydujące się na ich usługi po konsultacji najczęściej zaskoczone są tym, że powinny nosić zupełnie inny rozmiar biustonosza niż do tej pory.
– Zdarza się, że panie, które miały dotychczas rozmiar 75-E po odpowiednim dobraniu stanika zakładają rozmiar 70-G lub 70-H. Paradoksalnie mimo że literka się zwiększa, biust wygląda na mniejszy, ponieważ zostaje podniesiony i ustabilizowany – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Izabela Sakutova, brafitterka Panache.
Podczas doboru biustonosza kluczową sprawą jest jego obwód. Daje on 80 procent podtrzymania ciężaru piersi. Ważne, by w trakcie noszenia biustonosz nie przemieszczał się w górę lub dół, co niepotrzebnie obciąża kręgosłup i brzuch. Następnie należy zwrócić uwagę na miseczki – czy obejmują całą pierś i nie powodują wybrzuszeń z przodu lub boku. Fiszbiny z kolei powinny znajdować się dokładnie u podstawy piersi.
– Bardzo istotną sprawą jest mostek, czyli środkowa część biustonosza. Jeśli miseczka jest za mała, biust „odsuwa” ją od siebie, co sprawia, że część ta nie przylega idealnie do ciała. Powoduje to destabilizację biustu. Na końcu należy wyregulować ramiączka. Podniesiony i ładnie zebrany biust wygląda na mniejszy niż jest w rzeczywistości. Sylwetka natomiast wydaje się wyższa, smuklejsza i bardziej wyprostowana. Prawidłowo dobrany biustonosz odejmuje optycznie około 5 kilogramów – tłumaczy Izabela Sakutova.
O odpowiedniej ochronie piersi warto pomyśleć także w nocy. Podczas niekontrolowanych zmian pozycji w trakcie snu biust ulega bowiem odkształceniom.
– Niektóre kobiety śpią w biustonoszu. Najlepiej dobrać do tego celu miękki biustonosz, pozbawiony fiszbin, które mogą wbijać się w piersi, powodując uczucie ból lub dyskomfort – radzi ekspertka.
Idea brafittingu polega na umiejętnym doborze biustonosza, tak, aby wymodelować, podnieść i poprawić stabilność biustu w celach zdrowotnych i estetycznych. Popularność brafittingu w Polsce wzrasta systematycznie od kilku lat.
Czytaj także
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-08-30: Katarzyna Cichopek: Mamy z Maciejem tyle zajętości związanych z produkcjami Polsatu, że musieliśmy zrobić sobie przerwę od naszego podcastu
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
- 2024-04-12: Tomasz Dedek: My aktorzy jesteśmy trochę próżni i dzięki temu zawodowi chcemy być znani. Kiepsko, jeśli nikt nas nie poznaje na ulicy
- 2023-11-16: Polacy inwestują z myślą o spokojnej emeryturze. Wciąż niewielu z nich korzysta przy tym z dobrowolnych programów emerytalnych
- 2023-10-13: Przedwyborcze kampanie profrekwencyjne w tym roku wyjątkowo intensywne. W przypadku kobiet mogą się okazać bardzo skuteczne
- 2023-07-13: Izabela Trojanowska: Kiedyś studiowałam w Gdyni i było mi tam tak dobrze, że nie chciałam wyjeżdżać. Teraz myślę o tym, by znów pomieszkiwać nad morzem
- 2023-06-26: Izabela Trojanowska: Miałam różne myśli w drodze na festiwal do Opola, ale postanowiłam, że nie dam się podzielić. Muzyka jest muzyką
- 2023-03-13: Kobiety stanowią zdecydowaną mniejszość wśród inwestorów. Przez kryzys zaczynają się jednak tym tematem interesować
- 2023-03-20: Ewa Drzyzga: U mnie w domu każdego dnia musi być jeden ciepły posiłek. Kiedy siadamy przy wspólnym stole, to mamy czas ze sobą rozmawiać i budować relacje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.