Mówi: | dr inż. Adam Kuzdraliński |
Firma: | VitaGenum |
Predyspozycje do uprawiania poszczególnych dyscyplin sportowych można zbadać już w dzieciństwie
Okazuje się, że postępy w poszczególnych dyscyplinach w dużej mierze zależą od rodzaju włókien mięśniowych, który jest zapisany w DNA sportowca. Obecność konkretnych genów odpowiada za rozwinięcie dużej siły mięśniowej lub utrzymanie korzystnej równowagi energetyczna w trakcie długotrwałego wysiłku. Predyspozycje genetyczne do sportów wytrzymałościowych lub siłowych może dzisiaj zbadać każdy za pomocą prostego testu.
Specjaliści zajmujący się genetyką wysiłku fizycznego zwracają uwagę na to, że predyspozycje do uprawiania poszczególnych dyscyplin sportowych w dużej mierze zależą od DNA. Według metaanalizy badań przeprowadzonej przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego w Pekinie, to obecność konkretnych genów odpowiedzialnych za przemiany energetyczne determinuje szybkość i siłę mięśni.
– Kiedyś nie do końca było wiadomo, jak definiować talent w sporcie. Dzisiaj już wiemy, że sam talent okazuje się być po prostu genetyką. To obecność pewnych genów sprawia, że jedno białko działa szybciej, a inne działa wolniej, że mamy jedno dodatkowe białko w mięśniach, tak jak Jamajczycy, albo nie mamy tego białka, jak Etiopczycy. To wszystko zmienia nasze predyspozycje i liczy się wtedy, kiedy zależy nam na wynikach – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr inż. Adam Kuzdraliński z firmy VitaGenum.
Najlepiej poznanymi genami w tej dziedzinie jest ACTN3 oraz ACE II. Pierwszy z nich ulega ekspresji we włóknach mięśniowych typu szybkiego i umożliwia rozwinięcie dużej siły mięśniowej potrzebnej w sportach krótkodystansowych, np. sprintach. Drugi pozwala utrzymać korzystną równowagę energetyczną w trakcie długotrwałego wysiłku fizycznego i jest nadreprezentowany u biegaczy i pływaków długodystansowych oraz alpinistów.
Obecność genu ACTN3 stwierdzono u 75 proc. jamajskich sprinterów i sprinterek olimpijskich. To właśnie specyficzna budowa mięśni zapisana w DNA sprawia, że biegacze z Jamajki nie mają sobie równych na całym świecie. Gen ACTN3 bardzo rzadko obserwuje się u Kenijczyków, Etiopczyków i Nigeryjczyków, którzy z kolei odnoszą sukcesy w biegach maratońskich.
Predyspozycje genetyczne do konkretnego rodzaju wysiłku fizycznego mogą dzisiaj zbadać nie tylko sportowcy, lecz także amatorzy.
– Trzeba zajrzeć w te geny, żeby móc się ukierunkować w wyborze konkretnej dyscypliny. Ci, którzy mają dodatkowe białko w mięśniach, zdecydowanie lepiej będą budowali te mięśnie. To są tzw. kulturyści, sprinterzy. Natomiast ci, którzy nie mają tego białka, to są maratończycy. Oni mogą budować wydolność i wytrzymałość – tłumaczy Adam Kuzdraliński.
Badanie może być szczególnie przydatne dla rodziców, którzy zastanawiają się nad wyborem dyscypliny sportu dla swoich dzieci.
– Oczywiście wyniki nie dają nam odpowiedzi, czy dane dziecko nadaje się, np. do tenisa, a nie nadaje się do piłki nożnej. Dowiadujemy się o całej grupie dyscyplin, w których dana osoba mogłaby odnosić sukcesy, a w innych te sukcesy byłyby mniej prawdopodobne – zaznacza Kuzdraliński.
Procedura pobrania próbki do badania jest prosta i bezinwazyjna. Za pomocą specjalnej wymazówki pociera się kilka razy po wewnętrznej stronie policzka. Tak uzyskany materiał biologiczny wysyła się do laboratorium, które po kilku tygodniach odsyła wyniki testów DNA. Koszt badania genetycznego w kierunku predyspozycji sportowych waha się od 300 do 500 zł.
Czytaj także
- 2025-03-12: Coraz lepsze perspektywy dla branży fitness. Sieć Xtreme Fitness Gyms zapowiada rozwój również poza Polską
- 2025-03-05: Nawet 35 proc. Polaków może się zmagać z insulinoopornością. Sygnałami alarmowymi są nagły wzrost wagi ciała, senność i napady głodu
- 2025-02-26: Iwona Guzowska: Są dyscypliny sportu ociekające złotem jak piłka nożna. W innych wysiłek jest dużo większy i osiągnięcia kosmiczne, a nie ma sponsorów
- 2025-02-20: Karolina Pilarczyk: Mamy świetnych sportowców w każdej dyscyplinie, tylko nie piłce nożnej. Rządzący ich nie dostrzegają i nie dają odpowiedniego wsparcia
- 2025-02-24: Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji
- 2025-02-14: Iga Baumgart-Witan: Kiedy startuję na zawodach, to polityka jest absolutnie poza mną. Nie wypowiadam się publicznie na temat sympatii i antypatii politycznych
- 2025-01-24: Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
- 2025-02-05: Adam Kszczot: Radek Majdan to człowiek niezwykle mądry życiowo. Cieszę się też, że mogłem od ludzkiej strony poznać Kubę Rzeźniczaka
- 2025-02-13: Adam Kszczot: Sportowcy, którzy nie wchodzą do finału podczas olimpiady, nie mają za co żyć. Nie dostają stypendium w kolejnym roku
- 2025-02-21: Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Moda

Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.
Infrastruktura
Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.
Muzyka
Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel

Wokalista przyznaje, że często na barkach artystów jest nie tylko przygotowanie materiału na płytę, ale także zebranie pieniędzy na jej nagranie, produkcję i wszelkie działania promocyjne. To wszystko sporo kosztuje. On sam może w tej kwestii liczyć na wsparcie wytwórni fonograficznej, więc jest mu łatwiej, natomiast ci, którzy są zdani sami na siebie, mają twardy orzech do zgryzienia. Dlatego też Wiktor Duduła pochwala chociażby zakładanie publicznych zbiórek na taki cel.