Newsy

Predyspozycje do uprawiania poszczególnych dyscyplin sportowych można zbadać już w dzieciństwie

2015-02-26  |  06:20

Okazuje się, że postępy w poszczególnych dyscyplinach w dużej mierze zależą od rodzaju włókien mięśniowych, który jest zapisany w DNA sportowca. Obecność konkretnych genów odpowiada za rozwinięcie dużej siły mięśniowej lub utrzymanie korzystnej równowagi energetyczna w trakcie długotrwałego wysiłku. Predyspozycje genetyczne do sportów wytrzymałościowych lub siłowych może dzisiaj zbadać każdy za pomocą prostego testu.

Specjaliści zajmujący się genetyką wysiłku fizycznego zwracają uwagę na to, że predyspozycje do uprawiania poszczególnych dyscyplin sportowych w dużej mierze zależą od DNA. Według metaanalizy badań przeprowadzonej przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego w Pekinie, to obecność konkretnych genów odpowiedzialnych za przemiany energetyczne determinuje szybkość i siłę mięśni.

– Kiedyś nie do końca było wiadomo, jak definiować talent w sporcie. Dzisiaj już wiemy, że sam talent okazuje się być po prostu genetyką. To obecność pewnych genów sprawia, że jedno białko działa szybciej, a inne działa wolniej, że mamy jedno dodatkowe białko w mięśniach, tak jak Jamajczycy, albo nie mamy tego białka, jak Etiopczycy. To wszystko zmienia nasze predyspozycje i liczy się wtedy, kiedy zależy nam na wynikach – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr inż. Adam Kuzdraliński z firmy VitaGenum.

Najlepiej poznanymi genami w tej dziedzinie jest ACTN3 oraz ACE II. Pierwszy z nich ulega ekspresji we włóknach mięśniowych typu szybkiego i umożliwia rozwinięcie dużej siły mięśniowej potrzebnej w sportach krótkodystansowych, np. sprintach. Drugi pozwala utrzymać korzystną równowagę energetyczną w trakcie długotrwałego wysiłku fizycznego i jest nadreprezentowany u biegaczy i pływaków długodystansowych oraz alpinistów.

Obecność genu ACTN3 stwierdzono u 75 proc. jamajskich sprinterów i sprinterek olimpijskich. To właśnie specyficzna budowa mięśni zapisana w DNA sprawia, że biegacze z Jamajki nie mają sobie równych na całym świecie. Gen ACTN3 bardzo rzadko obserwuje się u Kenijczyków, Etiopczyków i Nigeryjczyków, którzy z kolei odnoszą sukcesy w biegach maratońskich.

Predyspozycje genetyczne do konkretnego rodzaju wysiłku fizycznego mogą dzisiaj zbadać nie tylko sportowcy, lecz także amatorzy.

– Trzeba zajrzeć w te geny, żeby móc się ukierunkować w wyborze konkretnej dyscypliny. Ci, którzy mają dodatkowe białko w mięśniach, zdecydowanie lepiej będą budowali te mięśnie. To są tzw. kulturyści, sprinterzy. Natomiast ci, którzy nie mają tego białka, to są maratończycy. Oni mogą budować wydolność i wytrzymałość – tłumaczy Adam Kuzdraliński.

Badanie może być szczególnie przydatne dla rodziców, którzy zastanawiają się nad wyborem dyscypliny sportu dla swoich dzieci.

– Oczywiście wyniki nie dają nam odpowiedzi, czy dane dziecko nadaje się, np. do tenisa, a nie nadaje się do piłki nożnej. Dowiadujemy się o całej grupie dyscyplin, w których dana osoba mogłaby odnosić sukcesy, a w innych te sukcesy byłyby mniej prawdopodobne – zaznacza Kuzdraliński.

Procedura pobrania próbki do badania jest prosta i bezinwazyjna. Za pomocą specjalnej wymazówki pociera się kilka razy po wewnętrznej stronie policzka. Tak uzyskany materiał biologiczny wysyła się do laboratorium, które po kilku tygodniach odsyła wyniki testów DNA. Koszt badania genetycznego w kierunku predyspozycji sportowych waha się od 300 do 500 zł.    

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa

Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.

Edukacja

Cyfrowi nauczyciele będą wsparciem w nauce. To przyszłość sektora edukacji i szkoleń

Branża edukacyjna, szczególnie prywatny sektor szkoleń, coraz mocniej interesuje się technologią cyfrowych bliźniaków. Duże zainteresowanie wynika przede wszystkim z nieograniczonych możliwości skalowania biznesu, jakie daje ta technologia. Stworzenie takiego „awatara” i wyposażenie go w wiedzę ekspercką, jaką ma nauczyciel, trwa dwunastokrotnie krócej niż zdobycie uprawnień do nauczania w szkole. Technologię digital twins z czasem mogłyby przyjąć również szkoły, chociażby z uwagi na braki kadrowe. Tym bardziej że zmienia się profil uczniów, którzy oczekują ich zastosowania w procesie edukacji.

Edukacja

Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.