Newsy

Qczaj: Chcę już definitywnie zamknąć temat Agnieszki Kaczorowskiej, bo niszczy mi to krew. Nie chcę mieć tej osoby w swoim życiu i nie życzę sobie, by wypowiadała się o mnie

2023-06-22  |  06:21

Trener zapewnia, że nie miał zamiaru wchodzić w żaden konflikt z Agnieszką Kaczorowską ani też wywlekać na wierzch nieprzyjemnych spraw i publicznie jej kompromitować. Konflikt wybuchł jednak niespodziewanie, bo zmuszony był zareagować na jej wypowiedź w jednym z podcastów. Wtedy też Qczaj zaczął odsłaniać kulisy współpracy w Teatrze Tu i Teraz oraz podał szczegóły jej zwolnienia. Nazwał też aktorkę „kłamczuchą” i wypomniał, że upijała się w busie w drodze na spektakle. Po ostrej wymianie zdań celebryta zapewnia, że zamyka już ten drażliwy temat i w tej sprawie nie chce już od siebie nic dodawać.

Trener personalny zaznacza, że taki rozgłos nie jest mu potrzebny. Mimo że z Kaczorowską nie darzą się sympatią, to nie planował się wdawać z nią w żadne dyskusje i słowne przepychanki. Nie zależało mu na tym, by karmić opinię publiczną takimi informacjami, które raczej powinny pozostać  w cieniu. Teraz mówi już dość, definitywnie ucina temat i zapewnia, że nic więcej w tej sprawie nie powie.

– Ja już nie chcę komentować tej sytuacji. Wypowiedziałem się raz i to wystarczy. Nie chcę już o tym rozmawiać, chcę ten temat zamknąć, bo naprawdę niszczy mi to krew. Nie chcę mieć tej osoby w swoim życiu. Już ją poprosiłem, żeby również nie wypowiadała się na mój temat. Po prostu sprawa jest zamknięta – mówi agencji Newseria Lifestyle Qczaj.

Qczaj i Kaczorowska mieli okazję współpracować ze sobą w Teatrze Tu i Teraz, z którego aktorka kilka miesięcy temu została zwolniona.

– Odejście Agnieszki Kaczorowskiej nastąpiło w kwietniu, ale ja w ogóle nie chciałem się wypowiadać na ten temat, nie chciałem go rozgrzebywać. I od tamtego czasu, pomimo że byłem pytany przez dziennikarzy o powód, to go nie zdradzałem. Nic nie mówiłem, nie rozmawiałem o niej, stwierdziłem tylko, że odeszła, nie ma jej w spektaklu i zamykam temat – tłumaczy.

Mimo to wywołany przez aktorkę do tablicy w kontekście afery dotyczącej „mody na brzydotę” i nazwany „hipokrytą” postanowił zdementować plotki, które usłyszał na swój temat. Pod jej adresem padło wiele przykrych słów i zarzutów.

– Będąc na spektaklu „Ślub doskonały” w Białymstoku, czytam na jednym z portali, że podczas swojego wywiadu u Żurnalisty Agnieszka po prostu mnie obgaduje. Naprawdę byłem w szoku i stwierdziłem, że nie mogę tego tak zostawić, bo nie pozwolę na to, żeby ktoś mnie używał do własnych celów, do własnych biznesów, więc wypowiedziałem się na ten temat. Powiedziałem, jak było, teraz po prostu niech każdy wybierze sobie wersję, niech każdy sobie zdecyduje – dodaje.

Trener wyjawił, że Agnieszka Kaczorowska została zwolniona z teatru m.in. za „nieszanowanie granic” innych osób. Skrytykował również wizerunek, jaki tworzy na potrzeby social mediów. W jego opinii bardzo odbiega on od tego, co naprawdę reprezentuje ona w realnym życiu poza Instagramem. Aktorka natychmiast zareagowała na jego słowa i również zarzuciła mu kłamstwo.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.