Newsy

Rafał Olbiński: Ostatnie dwa lata to był najlepszy okres w moim życiu, finansowo i kreatywnie. Miałem czas na malowanie i mogłem skoncentrować się na czymś większym

2021-07-28  |  06:21

Malarz podkreśla, że czas pandemii wykorzystał najlepiej, jak tylko się dało. Ograniczył spotkania zawodowe i towarzyskie, nic go nie rozpraszało i dlatego też mógł w skupieniu tworzyć nowe prace. Niewykluczone więc, że wkrótce zaprezentuje je światu. Artysta przywołuje z historii przykłady wielkich dzieł, które powstały właśnie w podobnych okolicznościach. Zaznacza też, że nie obawia się nadchodzącej czwartej fali koronawirusa.

Rafał Olbiński doskonale wie, że w czasie pandemii wielu artystów bezradnie załamywało ręce i borykało się ogromnymi trudnościami. Teatry przez długi czas pozostawały zamknięte, nie można było organizować koncertów ani żadnych innych wydarzeń artystycznych. Realizacja wszystkich projektów w jednej chwili stanęła pod znakiem zapytania.

– Zdaję sobie sprawę z tego, że to był bardzo trudny okres dla muzyków, aktorów, reżyserów, tych wszystkich artystów, którzy mają do czynienia z widownią. Dla mnie akurat osobiście to był chyba najlepszy okres w moim życiu, ponieważ nie miałem żadnych dystrakcji, nic mnie nigdzie nie ciągnęło i jeszcze przypadkiem spędziłem pięć miesięcy w tropikach, szczuplejąc 10 kilo, co by się w innej sytuacji prawdopodobnie nigdy nie zdarzyło. Miałem też dużo czasu na malowanie. I to był naprawdę genialny okres dla mnie, prawdę mówiąc chyba najlepsze dwa lata w życiu, i finansowo, i kreatywnie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Rafał Olbiński, malarz, grafik i plakacista.

Jak zauważa, paradoksalnie trudne momenty i nieoczekiwane zwroty akcji są dla artystów czasem bardzo owocnej pracy. Skrajne emocje, życiowe zakręty, niepokój i intensywne przeżycia inspirują ich do tworzenia nietuzinkowych dzieł.

– Właściwie są precedensy w historii sztuki, bo tak naprawdę wielkie dzieła sztuki powstawały, kiedy była pandemia. Ponieważ było mniej czasu na rutynę, to artyści mieli więcej czasu na tworzenie fantastycznych rzeczy. Wspomnę tu choćby „Dekamerona” Boccaccia, „Otella” Szekspira. Oni napisali to wszystko podczas pandemii. Tak że tutaj są precedensy historyczne, pandemia pomaga – mówi Rafał Olbiński.

Jego zdaniem pandemia i związany z nią lockdown jednych może całkowicie zniszczyć, zrujnować im firmy, popsuć relacje rodzinne i społeczne, a innym – dać duże pole do popisu.

– Z jednej strony ma takie oblicze, że niektórzy ludzie po prostu nie mają za co żyć, a z drugiej strony są tacy, którzy mają więcej czasu na kreatywność, na działanie i mogą się skoncentrować na czymś większym. Taki po prostu chleb codzienny. Tak to wygląda – mówi.

Malarz zapewnia, że on sam nie ma powodów do narzekania. Wszystko układa mu się jak najlepiej i mimo niepokojących informacji, jakie zewsząd docierają w kwestii kolejnej fali pandemii, z optymizmem patrzy w przyszłość. Wierzy, że w każdej kryzysowej sytuacji można znaleźć jakieś pozytywne akcenty.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.

Ochrona środowiska

Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.

Moda

Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.