Mówi: | Agnieszka Sienkiewicz (aktorka) Stefano Terrazzino (tancerz) |
S. Terrazzino: Po każdym odcinku idę na imprezę. Tańczymy tam, choć patrząc z boku może to odbiegać od normalnego tańca
Agnieszka Sienkiewicz i Stefano Terrazzino z niecierpliwością czekają na kolejny odcinek programu „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami”. Para zaprezentuje w nim swój ulubiony taniec, czyli zmysłową rumbę. Stefano Terrazzino przyznaje, że taniec jest dla niego nie tylko pracą, lecz także sposobem na odreagowanie stresu. Wieczory po każdym odcinku tanecznego show spędza na imprezie w klubie. Agnieszka Sienkiewicz woli zrelaksować się w ulubionym gabinecie kosmetycznym.
Agnieszka Sienkiewicz i Stefano Terrazzino już dziś uważani są za faworytów drugiej edycji programu „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami”. W pierwszym odcinku zaprezentowali taniec współczesny, za który uzyskali aż 39 punktów od jurorów. W drugim odcinku zatańczyli fokstrota, teraz przyszedł czas na rumbę. Para przyznaje, że jest to ich ulubiony taniec, któremu poświęcili bardzo dużo czasu podczas prób. Stefano Terrazzino nie wyklucza, że to z tego powodu w ostatnim odcinku uzyskali od jurorów znacznie mniej punktów, bo tylko 29 punktów.
– Teraz będziemy wykonywać taniec, który jest nam bliższy i który odpowiada naszym temperamentom, czyli rumbę. Dużo już ją ćwiczyliśmy, a powinniśmy chyba trenować więcej fokstrota – mówi Stefano Terrazzino w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
– Przez cały tydzień na trening pierwszym tańcem, który ćwiczyliśmy, była rumba. Mówię: „Stef, teraz fokstrot”. Na co on: „Oj, dobra tam” – dodaje Agnieszka Sienkiewicz.
Dla Stefano Terrazzino taniec to coś więcej niż praca, to także sposób na odreagowanie stresu. Wieczory po każdym odcinku tanecznego show spędza na zabawie w klubie.
– Idę na imprezę, żeby przede wszystkim się zintegrować z grupą, poczuć tę fajną energię, która dopiero się między nami tworzy, bo my nadal się nie znamy. Takie spotkania trochę tę drogę poznania skracają. Tańczymy, gadamy i integrujemy się. Choć jak się popatrzy na to, co robimy, z boku, to odbiega to trochę od normalnego tańcu – mówi Stefano Terrazzino.
Dla Agnieszki Sienkiewicz relaks oznacza wizytę w ulubionych salonie kosmetycznym. Poddaje się tam masażom, zabiegom relaksującym oraz drenażowi limfatycznemu. Gwiazda przyznaje, że jest to najlepsza forma odpoczynku psychicznego i regeneracji dla ciała. A pracujące w salonie kosmetyczki kibicują jej w tanecznych zmaganiach i oglądają każdy odcinek „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami”.
– Lubię wszystkie masaże, zwłaszcza te ujędrniające. Takim fajnym zabieg jest drenaż, który powoduje, że bardzo opuchnięte nogi odpoczywają. Choć brzmi to okropnie, to zabieg ten sprawia, że zamiast być opuchnięci i zmęczeni, jesteśmy zrelaksowani – mówi Agnieszka Sienkiewicz.
Program „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami” można oglądać w każdy piątek o godzinie 20.00 na antenie telewizji Polsat. W najbliższym odcinku na parkiecie zmagać się będzie dziesięć par. W pierwszym odcinku z programu odpadli bowiem Marta Wierzbicka i Łukasz Czarnecki, a w drugim Honorata Skarbek i Kamil Kuroczko.
Czytaj także
- 2024-02-29: Dagmara Kaźmierska: Zawsze miałam inne marzenia niż udział w „Tańcu z Gwiazdami”, ale zdecydowałam się w końcu spełnić prośby producentów. Już kilka lat temu mi to proponowano
- 2023-11-09: Katarzyna Warnke: „Zielona granica” przywróciła ludzkie podejście do sprawy uchodźców. Niestety wiele rządów i instytucji nastawia nas w tej kwestii lękowo i agresywnie
- 2023-08-28: Agnieszka Kaczorowska: Nie dostałam wielu odcinków „Klanu” na jesień, na razie nagraliśmy tylko kilka z moim udziałem. W międzyczasie wraz z mężem szykuję intrygujący projekt taneczny
- 2023-08-23: Agnieszka Kaczorowska: Narzekanie na drogie gofry czy rachunki nad morzem jest trochę na wyrost. Wkrótce jedziemy do Włoch świętować naszą piątą rocznicę ślubu
- 2023-09-01: Agnieszka Kaczorowska i Mateusz Szymkowiak: W czasach szkoły 1 września oznaczał dla nas początek czegoś fascynującego
- 2023-06-22: Qczaj: Chcę już definitywnie zamknąć temat Agnieszki Kaczorowskiej, bo niszczy mi to krew. Nie chcę mieć tej osoby w swoim życiu i nie życzę sobie, by wypowiadała się o mnie
- 2022-12-15: Kultura ballroomu wchodzi do mainstreamu również w Polsce. To nie tylko bale i występy, ale też bezpieczna przystań dla osób narażonych na dyskryminację
- 2022-11-08: Aleksandra Popławska: Bardzo lubię oglądać „Szadź” i lubię grać w tej produkcji. Mam nadzieję, że jeszcze spotkamy się w czwartym sezonie
- 2022-09-16: Agnieszka Kaczorowska-Pela: Bycie mamą zajmuje mi sporo czasu, ale nie wyobrażam sobie życia bez aktywności zawodowej. Chcę się realizować na wielu polach
- 2022-09-22: Agnieszka Kaczorowska-Pela: Poziom obecnej edycji „Tańca z gwiazdami” jest naprawdę wysoki. Widać w telewizji godziny przygotowań
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Media
Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
Znany szef kuchni cieszy się z tego, że dane mu jest realizować tak ważny dla niego projekt zawodowy wspólnie z Dorotą Szelągowską. Choć wcześniej sporadycznie spotykali się na korytarzach TVN–u, to dopiero na planie programu „MasterChef Nastolatki” mieli okazję bliżej się poznać. Szybko nawiązali nić porozumienia i zostali przyjaciółmi. Teraz obydwoje nie szczędzą sobie pochwał i miłych słów.
Styl życia
Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.