Mówi: | Robert Kudelski |
Funkcja: | aktor |
Robert Kudelski chce zrealizować własny serial telewizyjny. Scenariusz jest już prawie gotowy
Robert Kudelski, który m.in. od 13 lat gra w serialu „Na Wspólnej”, teraz postanowił stanąć po drugiej stronie kamery. Aktor kończy właśnie pisać scenariusz do serialu telewizyjnego. Zgodnie z jego zamysłem, ma to być propozycja obyczajowo-komediowo-kryminalna, opowieść o trzech braciach. Na razie nie wiadomo, kto miałby zagrać główne role.
– Kończę pisać 13-odcinkowy serial telewizyjny, może któraś telewizja się nim zainteresuje. Ludzie z ekipy mojego serialu przeczytali dotychczasowe fragmenty i powiedzieli, że to jest niezłe. Jak nie, to może się zdobędzie pieniądze, zrobi się ten serial i puści w internecie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Robert Kudelski.
Aktor podkreśla, że pomysł na napisanie scenariusza serialu telewizyjnego kiełkował w nim od dłuższego czasu. Realizację planów w dużej mierze opóźniał jednak nadmiar obowiązków zawodowych. W końcu się udało. Aktor przyznaje, że inspirację czerpał zarówno z obserwacji rzeczywistości, jak i z zagranicznych produkcji.
– To jest takie pomieszanie „Zgonu na pogrzebie” i „Gotowych na wszystko”, bo to jest moje poczucie humoru. To jest tak trochę o ludzkiej naturze. Fasada jest taka, jaką wszyscy widzimy, spotykając się z innymi ludźmi, natomiast jak się zajrzy za tę fasadę, to tam jest dopiero kocioł i nie ma żadnych granic. Będzie trzech braci, ale nie mogę więcej powiedzieć, bo zdradzę cały pomysł – mówi Robert Kudelski.
Kudelski na razie nie chce też zdradzać tytułu produkcji. Wyjaśnia tylko, że będzie to serial obyczajowo-komediowo-kryminalny skierowany do szerokiego grona odbiorców.
– Dowcip jest mocny. Myślę, że wielu ludziom spodoba się ten rodzaj dowcipu, takiego trochę amerykańsko-angielskiego – podkreśla Robert Kudelski.
Scenariusz jest już prawie gotowy, teraz przed aktorem rozmowy z producentami i szukanie sponsorów.
– Najpierw rozmowa z różnymi osobami, żeby sprawdzić, czy w ogóle będzie jakieś zainteresowanie. Oczywiście w pierwszej kolejności pójdę do mojej rodzimej stacji i zobaczymy, czy jest zapotrzebowanie na ten typ sztuki – mówi Robert Kudelski.
Twórca scenariusza na razie nie chce zdradzać, czy zagrałby w swojej produkcji i których aktorów obsadziłby w głównych rolach.
Czytaj także
- 2024-11-14: Artur Barciś: Wystawy sklepowe są już świąteczne – to jest biznes. Jednak kolędy słuchane od listopada zaczynają się nudzić
- 2024-10-22: Robert El Gendy: Zauważam inne programy śniadaniowe i dobrze, że one są. Konkurencja nakręca nas do walki o widzów
- 2024-10-30: Robert El Gendy: Halloween to zupełnie nie moja estetyka. Na początku listopada nie jest mi do śmiechu, raczej pogrążam się w zadumie
- 2024-11-06: Robert Stockinger: Wziąłem na siebie odpowiedzialność podnoszenia jakości Telewizji Polskiej i przywracania jej blasku
- 2024-09-25: Piotr Zelt: Tygodniowo udaje mi się przejechać na rowerze 250–300 kilometrów. Bardzo fajnie to czyści głowę i jest to forma medytacji sportowej
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-09-11: Jessica Mercedes i Justin Kirschner: Ludzie w Azji są bardzo szczęśliwi i doceniają to, co mają. A w Polsce wciąż na coś narzekamy i jesteśmy niezadowoleni
- 2024-08-16: Cezary Pazura: Zbliża się premiera serialu „Teściowie 2”. Już niedługo zaczynamy kręcić trzecią serię
- 2024-11-08: Cezary Pazura: Jeżeli robię żart podczas kręcenia komedii i nikt na planie się nie śmieje, to trzeba go zmienić. Pierwsze wrażenie ekipy mówi mi najwięcej
- 2024-10-22: Cezary Pazura: Jako reżyser filmu „Weekend” dostałem manto od branży i spokorniałem. Ale chętnie bym jeszcze raz stanął za kamerą
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.