Mówi: | Marlena Miszkiewicz |
Funkcja: | instruktorka fitness i tańca, ekspertka Vibrostation Training Studio |
Aktywność fizyczną trzeba dopasować do swoich oczekiwań i kondycji organizmu
Instruktorzy fitness podkreślają, że wybierając odpowiedni dla siebie trening, przede wszystkim trzeba się zastanowić nad tym, jakich efektów od niego oczekujemy i w jakim czasie chcielibyśmy je osiągnąć. Można zacząć od ćwiczeń w domu lub zajęć tanecznych, np. zumby. W przypadku osób początkujących dobrze sprawdza się również bieżnia, trening TBC czy platformy wibracyjne.
Osoby, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z aktywnością fizyczną, powinny pamiętać o tym, by nie wyznaczać sobie zbyt ambitnych celów. Organizm powinien być stopniowo przygotowywany do coraz większych obciążeń, dlatego warto zacząć od jednego rodzaju ćwiczeń i z czasem dołączać kolejne treningi. Pozwoli to zapobiec nie tylko problemom zdrowotnym i kontuzjom, lecz także spadkowi motywacji.
– Jest kilka możliwości rozpoczęcia naszej drogi fitnessowej, jedna np. w domu, gdy krępujemy się ćwiczyć w grupie. Zanim wybierzemy konkretny program ćwiczeń z płyt bądź z internetu, sprawdźmy kwalifikacje instruktora. Internet zalewa coraz więcej filmików, gdzie ćwiczenia są źle wykonywane lub niedostosowane do naszego poziomu zaawansowania. A przecież nie chcemy, żeby nasza fitnessowa przygoda szybko się skończyła – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Marlena Miszkiewicz, instruktorka fitness i tańca, ekspertka Vibrostation Training Studio.
Jak podkreśla, wszystkie ćwiczenia wzmacniające robione w domu powinny być poprzedzone rozgrzewką. Następnie trzeba opracować poszczególne partie mięśni, a aktywność zakończyć krótkim stretchingiem.
Dla osób, które nie mogą znaleźć motywacji do ćwiczeń w domu, najlepszą alternatywą jest siłownia. Tutaj zawsze można liczyć na pomoc i fachowe porady instruktorów, którzy wytłumaczą, na czym polega praca na danej maszynie i jak prawidłowo wykonać trening.
– Ważne jest to, żeby na początku naszych treningów zaczynać od mniejszych obciążeń oraz od mniejszej intensywności, w szczególności jeżeli mamy nadwagę. Najpierw dobrze opanujmy technikę wykonywania ćwiczeń, a wzrost obciążeń oraz intensywności przyjdzie z czasem. Będziemy wiedzieli, że możemy więcej. Nie bójmy się spytać o radę trenerów. Instruktor nas nie ocenia, on jest po to, żeby nam pomagać, motywować i uczyć – mówi Marlena Miszkiewicz.
Z kolei ci, którzy lubią tańczyć, mogą zapisać się na zumbę i inne formy choreograficzne (salsation, fat burning, step, dance itp.) Taki trening dobrze sprawdza się zarówno w przypadku osób, które są na zaawansowanym etapie ćwiczeń, jak i w początkowej fazie.
– Jeżeli nigdy nie ćwiczyliśmy, to proponuję łączenie treningów tanecznych typu zumba, fat burning i step z treningami wzmacniającymi. Ponieważ treningi taneczne genialnie spalają tkankę tłuszczową, natomiast nie wzmacniają za bardzo mięśni – wyjaśnia Marlena Miszkiewicz. – Jednym słowem, mocne mięśnie równa się silne ciało, prawidłowa sylwetka i większa świadomość swoich ruchów. A w tańcu są to ważne elementy.
Zdaniem Marleny Miszkiewicz bardzo dobrą formą aktywności dla początkujących jest również trening TBC, czyli Total Body Conditioning.
– Zaczyna się on krótką rozgrzewką choreograficzną albo mobilizacyjną. Podczas trwania treningu wzmacniamy wszelkie partie mięśni, czyli mięśnie ramion, barków, mięśnie grzbietu, brzucha, pleców, mięśnie pośladkowe i mięśnie nóg. Co jest dobre w tym treningu, to fakt, że ćwiczymy z małymi obciążeniami i jesteśmy w stanie wykonać taką liczbę powtórzeń, która mobilizuje mięśnie, spala tkankę oraz wzmacnia. Na początku są to hantle kilogramowe i jeżeli czujemy, że to dla nas za mało, powoli zwiększamy obciążenie do 2–3 kg. Na koniec zawsze jest stretching – tłumaczy Marlena Miszkiewicz.
Kolejnym treningiem, szczególnie polecanym osobom początkujących, są platformy wibracyjne.
– Są one genialne z tego względu, że my praktycznie nie robimy nic. Jedyne, co musimy zrobić, to zdjąć buty, stanąć na platformie, włączyć odpowiedni trening. Trwa on 30 minut i pracują wszystkie partie mięśni. Jest bardzo dobry dla osób początkujących z tego względu, że rozbija tkankę tłuszczową, nie obciąża stawów, czyli nie ma żadnego ryzyka kontuzji – mówi Marlena Miszkiewicz.
Rozpoczynając treningi, trzeba jednak pamiętać o regularności. Podstawą ćwiczeń jest motywacja, jednak bez widocznych efektów wiele osób poddaje się przedwcześnie i powraca do dawnych nawyków, czyli braku aktywności fizycznej i niezdrowej diety.
– Najgorsze, co można zrobić, to przerwać po jednym treningu, poddać się. Niezależnie od tego, czy to jest trening aerobowy, siłowy, trening wibracyjny czy interwał, żeby przyniósł efekty, musimy zachować systematyczność, czyli ćwiczyć przynajmniej co drugi dzień, żeby dać dzień na regenerację mięśni. Przy większym stopniu zaawansowania możemy zacząć ćwiczyć nawet codziennie. Ja jestem zwolennikiem łączenia różnych treningów – podkreśla Marlena Miszkiewicz.
Coraz więcej Polaków decyduje się na uprawianie sportu, ale wiedza na temat odpowiedniego przygotowania do aktywności fizyczne nadal jest niewielka. Trzeba jednak pamiętać o tym, że zbyt intensywne treningi na początek u osób, które wcześniej prowadziły głównie siedzący tryb życia, mogą doprowadzić do kontuzji i poważnych urazów.
Czytaj także
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-24: Polacy świadomi wpływu ćwiczeń fizycznych na zdrowie. Branża fitness notuje zwiększony ruch
- 2024-10-08: Już małe dziewczynki wiążą poczucie własnej wartości z wyglądem. Przykładają do tego większą wagę niż chłopcy [DEPESZA]
- 2024-09-27: MNiSW wspiera programy badawcze dotyczące żywienia. W planach jest też popularyzacja zdrowej diety
- 2024-09-25: 94 proc. dzieci ma problem z podstawowymi umiejętnościami ruchowymi. Potrzebne zmiany w lekcjach WF-u
- 2024-11-26: Biologicznie życie człowieka może trwać 120–150 lat. Niezbędna jest jednak praca nad własnym zdrowiem
- 2024-09-23: Monika Mrozowska: Półmaraton dodał mi siły i odwagi. Zamierzam próbować rzeczy, które kiedyś spisałam na straty
- 2024-09-09: W przyszłym tygodniu wchodzi w życie część przepisów nowego prawa autorskiego. Wzmacniają pozycję twórców i mediów oraz zapewniają im prawo do wynagrodzenia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
Nie tylko producenci TVN-u chcieli widzieć w swoim formacie Jakuba Rzeźniczaka. Walczył o niego również Polsat, proponując mu udział w nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Były piłkarz nie wystąpi jednak na parkiecie, bo jak podkreśla, w tym momencie nie czułby się komfortowo w tym programie. Nie chce bowiem prowokować dwuznacznych sytuacji i dostarczać swojej żonie powodów do niepokoju czy zazdrości.
Konsument
Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.